SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

dobrobytka/redukcja/podsumowanie str. 25

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 23277

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 677 Wiek 38 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3157
ja bym miód na typ etapie wywaliła niestety. co do sera to widzę tylko 10g wczoraj - to chyba nie grzech...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 428 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8821
Chanel, no właśnie najgorzej jest z tym paleniem...reszta jakoś idzie, nawet słodycze mnie nie ciągną, gdzie kiedyś to codziennie się nimi zajadałam.
No to czekam na Ciebie, będę zaglądać
Bulinka, więc pozbywam się ostatniej przystani słodyczy, niech będzie dobrze, że owocami można czasem dosładzać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 428 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8821
Witam, przyszłam się wyspowiadać, a na koniec się wyżalę
09.10.2011 DT
Miska: kurczak wędzony + chleb razowy, schab z chlebem, super owsianka, jaja z madżonezem (to raczej na minus) i na koniec została mi już szklanka mleka, ale to było późno i zaraz potem szłam spać, więc darowałam sobie takie późne obfite kolacje.
W ramach odstępstw zdarzył mi się grzech zjedzenia łyżeczki ciasta



Trening 18.30
Nie dokładałam sobie ciężaru chyba wcale, ponieważ stwierdziłam, że pododaję zaraz po tym jak dołożę trzecią serię i obwód brzuchowy.
1. przysiady z hantlami 2x10/30,4 kg
2. martwy ciąg na prostych nogach 2x10/30,4 kg technika myślę, że lepsza, nie boli to co nie powinno a boli co powinno, tylko ręce słabe, ledwo trzymam ciężar
3. wykroki z hantlami 15x prawa i 15x lewa noga/26,4 kg (+11 kg)
4. wznosy z leżenia 2x15
5. wyciskanie leżąc 2x15/2x8,7 kg ostatnie powtórzenia jak robiłam myślałam, że ręce mi puszczą i hantle polecą na twarz-słabizna wciąż
6. biceps naprzemiennie 2x10/2x8 kg
7. wyciskanie stojąc 2x6/2x8 kg (+1 powt.) to ćwiczenie sprawia mi największy problem...
8. wyciskanie zza głowy francuskie 2x10/8 kg (- 0,7 kg) regres tak jakby...porąbało mi się z ciężarem
9. spięcia brzucha 5 kg (zgodnie z zaleceniami nogi na podwyższeniu i w prostych rękach obciążenie)
10. spięcia boczne 5 kg (ręce przy klatce)
11. spięcia- ręce wewnątrz 5 kg (ręce proste przed sobą)
12. unoszenie nóg razem
Ćwiczenia na brzuch w dwóch obwodach po 15 powtórzeń.
Przy ćwiczeniach brzucha z obciążeniem zdecydowanie bardziej niż brzuch (chociaż on też) ucierpiały ręce
+ steper 20 min. Jak rozwalę kolana to na własną odpowiedzialność i za własną głupotę.
Jak trochę pieniędzy odłożę, to kupuję rowerek (czy może orbitrek?)-taki mam plan.

10.10.2011 DNT
Miska: jajecznica, owsianka, szkolna buła, chińszczyzna, twaróg.



Dawno nie miałam tak słabej miski jak dzisiaj. Właściwie, to chyba te dzisiejsze poranne pomiary tak mnie podłamały

DNT- trening 1 z płyty

A teraz najgorsza część mojego dnia dzisiaj. Wcale nie spodziewałam się cudów po dwóch tygodniach, ale to co zobaczyłam na centymetrze lekko mnie podłamało.
Kurczę, zrobiłam sobie taką fajną tabelkę a nie potrafię jej wstawić Jeżeli tak mogę to po prostu napiszę tylko to, co się zmieniło:
ramię-----29 luz/30,5 napięte (było)---29/30 (jest) -0,5 cm
biodra----93 (było)--------------------94 (jest) +1 cm
talia-----75 (było)--------------------74 (jest) -1 cm
Zastanawiam się czym jest spowodowany ten nieszczęsny centymetr na plusie w biodrach. Rozważmy:
-odstępstwa od miski: wczoraj łyżeczka ciasta i w pierwszym dniu redukcji 1 energetyk-reszta się trzymała;
-trening siłowy jak planowałam 3xtydzień, aeroby też zaczęłam jakoś w miarę trzymać;
-przecież nie mogłam "spuchnąć" pod koniec mojej sztucznej @ i to tym bardziej w biodrach;
-jedyne sensowne co przychodzi mi do głowy to to, że w wakacje, zanim zaczęłam redukcję z SFD nie dojadałam z czystego lenistwa (z wrażenia zapomniałam o tym napisać w pierwszym poście-po prostu wyleciało mi z głowy) i mogło mi to trochę rozregulować metabolizm i te 1800 kcal to dla mnie jednak za dużo.

Wobec zaistniałych faktów bardzo proszę o pomoc Czy potrzebne mi są jakieś modyfikacje, czy po prostu dalej trzymać się planu i cierpliwie czekać na efekty, czy czekać na efekty przy zwiększeniu aktywności?
Czuję się zagubiona...a może tragizuję?


Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-10 21:34:26

Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-10 21:35:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 428 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8821
Zaniepokojona ponawiam pytanie: co dalej? Znaczy póki co dalej robię to co robiłam, ale prosiłabym o jakieś wskazówki. Więc:
1. kontynuować nie zrażając się tym centymetrem?
2. zmienić coś w diecie?
3. zmienić coś w treningach?
Może ja się za mało wysilam? Ja już nie wiem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 428 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8821
11.10.2011 wolne
Miska: jajecznica, owsianka, szkolna buła, ryba, orzechy, twaróg.



Miał być trening, ale czas mi nie pozwolił za bardzo. Do domu dotarłam o 20, musiałam zabrać się za sprawy szkolne i jak skończyłam to o 22 padłam na twarz i poszłam spać...w związku z tym dzień skończył się jako wolny, ale to wyjdzie na dobre, ponieważ DT wychodzą mi teraz w dni luźniejsze, gdzie będę miała więcej czasu.

12.10.2011 DT
Miska: boże z rozpędu napisałam jajecznica a było dużo gorzej, bo jogurt z bananem, potem owsianka, buła szkolna z salami, kurczak wędzony i na kolację planuję makrelę.



Zauważyłam, że rano chodzę strasznie głodna mimo posiłków w przybliżeniu co 3 godziny. Generalnie jestem głodna w dwie, czasem mniej niż dwie godziny od posiłku. Po południu już tego problemu nie ma, wtedy to nawet jeść mi się nie za bardzo chce.

Dzisiaj planuję z determinacją napić się różowego wina. Już zakupione, ale to nie tak sobie o, tylko jest okazja która zdarza się raz na rok-rocznica związkowa (3), że się tak wyrażę
Mam tylko dylemat, czy ujmować to wino w rozpisce czy nie. Śledziłam dyskusje na ten temat i a niech tam, niech sobie będzie pod wypiską z miski. Uzupełnię potem.

Wypiska z treningu i wrażenia też znajdą się tu nieco później. A dzisiaj będzie ciekawie, bo dokładam trzecią serię

Cóż w sprawie nieszczęsnych obwodów z powodu braku odzewu (a mały kopniaczek i jakieś nu-nu by się przydało)kontynuuję to, co do tej pory i za 2 tygodnie zobaczymy co się będzie działo. No, postawię jednak na większą intensywność treningów- a nuż w tym tkwi problem.

A może jednak jakaś podpowiedź odnośnie diety? Co jeszcze robię nie tak?

Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-12 18:43:58

Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-12 18:44:38

Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-12 18:46:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
ale ten centymetr tu minus a tu plus.. wiesz.. ciezko stwierdzic jaka tendencja, moze byc spuchniecie.. na co wygląda, wrto poczekac tydzien i zobaczyc co sie dzieje
Jaki ty masz własciwie rozkład diety bo codziennie widze cos innego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 428 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8821
Ok, poczekamy, zobaczymy.
Rozkład to 1800 kcal, BTW po równo mniej więcej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
BWT 120/120/80
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 428 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8821
B 120, W 120, T 80, tak jest! Tłuszcze ograniczę.
Dzięki, Obli
Już po treningu, wypiska jednak będzie jutro

Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-12 22:08:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 428 Wiek 34 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8821
Wina nie pękła wczoraj nawet butelka, więc mam na sumieniu skromne 200 ml
Trening.
1. przysiady z hantlami 10/10/10 x 30,4kg
2. mc na prostych nogach 10/10/10 x 30,4kg (doszłam do wniosku, że plecy nie bolą mnie od złej techniki, tylko bolą mnie prostowniki grzbietu na całej długości, ale bardziej na dole)
3. wykroki z hantlami 10/10 lewa noga, 10/10 prawa noga x 26,4 kg (oczywiście nogi na zmianę)
4. wznosy z leżenia 15/15/15
5. wyciskanie leżąc 15/13/10 x 17,4 kg
6. biceps naprzemiennie 10/10/7 x 2x8 kg
7. wyciskanie stojąc 6/5/4 x 2x8 kg
8. wyciskanie francuskie 10/10/7 x 8kg
9. spięcia brzucha z obciążeniem 15x 5kg
10. spięcia boczne 15x 5kg
11. spięcia z rękami do wew. 15x 5kg
12. unoszenie złączonych nóg 15x
Ćwiczenia na brzuch-3 obwody.
Stepper 15min.

Nie czuję dzisiaj jakichś super zakwasów, jest raczej tak jak po każdym (oprócz pierwszego) treningu.
Dalej mam problem z wyciskaniem stojąc-jestem strasznie słaba jak widać...
Serce waliło mi jak oszalałe po ćwiczeniach nóg. Tak właściwie chyba tylko na nich widać efekty. Teraz właśnie tam "wychodzą" mi mięśnie, szczególnie bodaj obszerny boczny. Jak napnę to twarde nogi jak skała, ale tłuszcz trzyma się dzielnie i nie poddaje

Zmieniony przez - dobrobytka w dniu 2011-10-13 10:11:54
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

kotszop/ więcej mięśni, mniej tłuszczyku,)

Następny temat

nefya/potrzeba zmian w treningu!help

WHEY premium