2 miesieczna przerwa, jak zminimalizowac spadki

Witam, Szykuje mi sie 2 miesieczna robota w delegacji bede zjeżdzał na soboty i niedziele, w tygoniu nie bede miał dostepu do silowni i mam pytanie jak zminimalizować spadki przez ten czas, do tej pory ćwiczyłem 4 razy w tygoniu splitem, teraz bede ćwiczył tlyko w sobote i niedziele zamierzam przez te dwa dni ćwiczyć planem Fbw myśle ze ten plan bedzie w takiej sytuacji najlepszy dla mnie. Diete przez ten czas bede trzymał tak w 70%. Niedawno też skończyłem swój pierwszy 8 tygodniowy cykl na kreatynie. Jakie odżywki polecacie lub sposób zeby przez ten czas jak najmniej stracic.

Trzymaj się diety, zachowaj zdrowe odżywianie się, bo to jest najważniejsze.

raz/dwa razy w tygodniu lekkie aero (bieganie) + podciąganie na drążkach, pompki etc (zawsze gdzieś jakiś trzepak czy coś znajdziesz) + streetching całego ciała - przynajmniej na weekend nie będziesz zamulony - przy 70% diety - 70% efektów - odżywki jedynie w celu uzupełnienia braków w diecie (białko, witaminy) - choć jednak lepiej/taniej/efektywniej pilnować diety

Jeśli znajdziesz czas to tak jak wcześniej napisano: pompki, brzuszki, przysiady, wznosy nóg w leżeniu itp. i oczywiście dieta. Wiem że jak się nie ćwiczy to motywacja do diety spada, ale jak zależy Ci na podtrzymaniu to się musisz wziąść w garść.

Swoją drogą w wolnym czasie spróbuj zrobić taki oto trening, bez przerw między ćwiczeniami, w 2-4 obwodach, to nabierzesz respektu do "głupich" pompeczek i brzuszków, mimo wcześniejszych porządnych treningów na siłowni.

pompki 20-30x
spięcia brzucha 20-30x
przysiad 40-60x (pełny)
wznosy nóg w leżeniu 20-30x
burpees 15-30x (zobacz w necie co to takiego)

potem 1-2 min. przerwy i jedziesz dalej...