Nogi,Nogi,a co z brzuchem

i W łasnie co z brzuchem ,miałem pewien problem powiedzmy 4-5 tygodni temu dotyczył nóg,otłuszczonych nóg,trening by qazar dieta ckd,miałem mocne nogi więc mogłem sobie pozwolić na większe obciązenie podczas treningu nóg(osobiście nie wiedziałem czy duzo brać na nogi czy małe ,zapomniałem o nich)i ćwiczyłem je na maxa,i dziś co widze zgubiłem troche fatu na nogach i pokazały swe piekno fajne uda,o co mi chodzi,spotkałem sie z opinia ,że jak za duzo fatu jest to żeby nie ćwiczyć mięśni bo fat pójdzie w mięsnie ,o co chodzi tak po ludzku niech ktos wytłumaczy ,mam tego fatu nadmiar w okolicach brzucha i żoładka i na bokach czy brzuszki katować tak jak nogi ,czy raczej poczekać aż sie zjara fat na flaku

"jak za duzo fatu jest to żeby nie ćwiczyć mięśni bo fat pójdzie w mięsnie" - kto ci takich ******l nagadal

"fat pójdzie w mięsnie" -dobre heh

No głupoty to są straszne....Fiacik ma rację.

napewno nie na forum ale na siłowni znalazł sie gość dokładnie to powiedział że zamiast brzuszków trzeba robić aeroby wtedy lepiej sie pali tłuszcz a mięśinie nie rosna bo jak sie ma duzo fatu i ćwiczy sie jakieś partie mięsni to mięsnie mogą duzo urośnąć z jego wypowiedzi można stwierdzić że jak sie duzo ma fatu i duzo ćwiczy to ,już wiecie co

Hejka !
Tyle razy juz było mówione...
Katując się brzuszkami, zrobisz mocne mięśnie brzcha. I tyle. Nie ma czegoś takiego jak punktowe spalanie tłuszczu. Żeby spalić tłuszcz, musisz zmienić dietę i pomyśleć nad dobrze dobranymi aerobami.
Jest droga alternatywna. Możesz zastosować trening typowo masowy. Im więcej masy mięśniowej tym większe zapotrzebowanie organizmu na energię, co zaowocuje spaleniem tłuszczu. Ale to proces długotrwały. Jezeli potrzebujesz zrzucić szybko -> dieta + aeroby.