Redukcja i 5 dniowy plan treningowy

Witam jestem obecnie na Redukcji spalam to co przez 29 lat mojego życia nazbierało się niepotrzebnego. ćwiczę około 4 miesięcy jestem na diecie, a chodzi mi tylko o plan ćwiczeń do tej pory robiłem 3 dniowy plan ćwiczeń, np Pon klatka +barki+triceps, środa plecy +biceps, piątek nogi + brzuch oczywiście po każdym treningu cardio około 40 minut . Zastanawiam się czy mogę zmienić to na pięciu dniowy system i jak to zrobić? Czy nie będzie przeszkadzało w regeneracji mięśni jak bym np. Poniedziałek: Klatka + triceps +cardio, Wtorek: Barki + Brzuch (jedno czwiczenie) +Cardio. Środa : Wolne Czwartek : Plecy + Cardio Piątek : Biceps +Cardio . Sobota: Nogi + Brzuch (intensywnie) + Cardio. Niedziela : Wolne. Czy to ma sens co o tym sądzicie? Dzięki za pomoc

Witaj

3 dni treningowe przy Twoim stażu w zupełności wystarczą. 5 dni zostaw zaaawansowanym.

Pozdrawiam.

Serio? Chcesz isc na silownie zeby zrobic 10 serii na biceps?
Tak jak kolega napisal 3 dni starczy, plany rozpisane masz w podwieszonych

głównie chodzi mi o zwiększenie ilości cardio w tygodniu i chciałem 5 razy w tyg po 50 minut robić a rozbić 3 dniówkę żeby cardio było po wysiłku siłowych. Czyli lepiej zostawić 3 dniowy i po prostu ekstra 2 razy polecieć na same cardio tak ?z tym że jak robię np Pon Klatkę Barki + Triceps + 50 min cardio to jestem tam 2.5 godziny na luzie i to jest troszkę problematyczne bo o 23 do domu przychodzę heh :)

Ale po co chcesz robic 6 godzin cardio w tygodniu?

chcę dopalić tłuszcz obecnie przy 184 cm wzrostu wagę mam 79 kg startowałem z 95kg została mi oponka na brzuchu chciał bym się tego pozbyć za nim przejdę na masę jakościową. (Nie wiem może się mylę dlatego piszę na forum) . A waga w ostatnim czasie przestała mi spadać to troszkę odjąłem węgli z diety i chciałem 2 x cardio dorzucić

A ogólnie już tylko przykładowo jak by ktoś chciał chodzić 7 razy w tygodniu i ćwiczyć dziennie tylko 1 partie mięśni to ma to jakiś negatywny wpływ na regenerację?

Wprowadzajac za bardzo ujemny bilans organizm przechodzi na tryb oszczednosciowy. W tym momencie ani tluszczyk nie bedzie lecial z brzucha ani miesnie nie beda mialy z czego sie budowac. Wniosek? Za duzo cardio wbrew pozorom hamuje szybkie spalanie tluszczu.
Kluczem jest odpowiednio dobrac bilans kaloryczny, wstawiajac cardio codziennie zwiekszasz zapotrzebowanie na energie czyli Kcal. Jedzac tyle samo jestes na wiekszym minusie, a jak juz sie przekonales nie dziala to w ten sposob ze im wiekszy ujemny bilans tym szybciej spadasz z wagi.

Tak ma negatywny wplyw na uklad nerwowy. Nie jestes PRO zeby sie tyrac codziennie na silce tymbardziej ze nie przyniesie Ci to wymiernych efektow


Zmieniony przez - SoySouce w dniu 2016-10-23 21:32:11

Teoretycznie dietę mam na nieduży bilans ujemny i myślałem bardziej w te stronę że wyliczona dieta była na wagę 85 kg teraz mam 6 kg mniej czyli teoretycznie na kg masy ciała powinienem delikatnie obniżyć kalorie, bo mi wydaje się, że zacząłem wychodzić na zero w bilansie z diety (przynajmniej mam taki tok myślenia)