Moim celem jest popularna szmata, czyli podniesienie się za pomocą jednej ręki. Szperałem w wieeelu artykułach, ale nie mogę się zdecydować jaki trening wybrać- z jednej strony chciałbym jak najwięcej uwagi poświęcić podciąganiu, z drugiej nie chciałbym zaniedbać innych partii.
Myślałem o FBW z priorytetem na podciąganie, ale czy taki trening wystarczająco czasu poświęcałby podciąganiu? Czy może lepiej zrobić splita? Jeszcze inną opcją jest robienie tylko podciągania 2 razy w tygodniu i reszty partii system FBW też dwa razy w tygodniu, ale tu pojawia się problem odpowiedniego doboru ćwiczeń.
Bóg zapłać za każdą radę
pzdr