Wzrost: 165cm
Waga: 66kg (ale mocno obtłuszczone)
Płeć: kobita
Wiek: 19 lat
Tryb życia: siedzący
Ćwiczę ok 5 razy w tygodniu. Raczej nie mam stałego planu. Czasem jest to 30 min treningu interwałowego + 15 rozciągania i rozgrzewki, a później 30 min na siłowni (trochę cardio poprzeplatane z ćwiczeniem ze średnim obciążeniem). A czasem chodzę na 45 min pilatesu, potem 45 min zajęć fitness na uda, brzuch, pośladki, a potem 45 min na zajęcia na brzuch. Czyli 3x45. a potem dorzucam 30 min na siłowni. A czasem jest to 2x45 + 30 min na siłowni.
Prowadzę siedzący tryb życia i mam MOCNO spowolniony metabolizm przez durne, bardzo drastyczne diety, w które kiedyś wierzyłam (ograniczanie kcal do 300, 500; dieta kopenhadzka...) Ale teraz wiem, że nie tędy droga!
Zależy mi na zrzuceniu fatu i nie wiem czy dobrze mam rozpisaną dietę. Czy z taką dietą można by liczyć na spadek 1kg tygodniowo?
Trening w godzinach wieczornych
Śniadanie: 50g płatków owsianych instant
II posiłek: puszka tuńczyka + pomidor
III Posiłek: warzywa na parze + 150g kuraka
* trening*
Po treningu: Shake (20g protein + 100g banana)
V Posiłek: 200g twarogu + pomidor + łyżeczka oliwy z oliwek
-----
Trening rano
I Posiłek: Twaróg 200g z pomidorem
*trening*
Po treningu: Shake (20g protein + 100g banana)
III Posiłek: Sałatka (pół kapusty pekińskiej, 1 pomidor, 50g fety, 1 cebula, oliwki)
IV Posiłek: 100g łososia gotowanego na parze + brokuły
V Posiłek: Twaróg z pomidorem + łyżka oliwy z oliwek
----
Dzień bez treningu
Śniadanie: Shake proteinowy (30g białka z wodą)
II Posiłek: 30g orzechów
III Posiłek: Mięcho + warzywa
IV Posiłek: Omlet z jednego jajka i 3-4 łyżek otrębów pszennych
V Posiłek: Twaróg z łyżeczką oliwy z oliwek
Pytałam się jeszcze czy mogę gdzieś bułkę wsadzić, ale powiedziała mi jedna osoba, że nie, co mnie nieco smuci, bo kocham pieczywo i trudno mi zawsze bez niego wytrzymać.