Mariusz fakin dzolk Pudzianowski vs Fedor oraz cała czołówka :P na KSW 19

Po wypowiedziach pudziana można stwierdzić że jest prostym chłopem, a magistra dzisiaj byle burak może zrobić

przeciez Pudzian robil mature w tym samym czasie co licencjata

Przez prosty chłop nie mam na myśli d**** czy idiota.Tylko prostolinijne rozumowanie- on NAPRAWDĘ myśli że może walczyć z każdym dlatego że Thomson mu nie zrobił krzywdy,poczuł się tak pewnie jak pierwotnie po wygranej z Najmanem- to nie marketing- to właśnie miałem na myśli.

A co do magistra - LOL
Znam mnóstwo totalnych trepów z mgr. Napradwe sporo życiowych nieudaczników- naprawdę nie trzeba sobą NIC reprezentować żeby mieć ten tytuł- wystarczy się uprzeć i odżałować trochę grosza- w naszym kraju tak to wygląda.Magistra z byle czego może mieć absolutnie największy łeb, to żaden wyczyn...
Zresztą Ci co studiują niech sami sobie odpowiedzą jaki często poziom inteletktualny (myślenie -nie obkucie suchych regułek) reprezentują bardzo często wykładowcy (w tym dr i prof).To nie te czasy ..

Otuz to Ignatus!
Uczelnia na ktorej Puding studiowal szczycila sie jego wielkim nazwiskiem, tyle wystarczylo by ukonczyc poszczegolny kierunek. O sprawach finansowych nie wspomne to to ma sie rozumiec samo przez sie.
Mam w pracy jednego "magistra", czasem pracuje ze mna na zmianie ale takich glupot nie opowiada

pozdrawiam i nie traktujcie tego tematu tak powaznie :) mialo byc humorystycznie :P

Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania w Łodzi – niepubliczna uczelnia wyższa.

Jeśli ktoś wierzy, że trzeba być intelektualistą, żeby ukończyć coś takiego, to szczerze mu gratuluję bezdennej głupoty.
W naszym pięknym kraju takich niepublicznych społecznych szkółek zarządzania, socjologii, administracji czy europeistyki (czyli zwykłego łajna i bełkotu), jest mnóstwo. Są to szkoły produkujące kandydatów na zmywak, szklarnię lub bezrobocie.
Znam jednego absolwenta osobiście - w życiu przeczytał dobrowolnie dwie książki, teraz robi w Niemczech na budowie, hehehehehhee.


Ignatus ma 100% racji, a gadaniną o tym, że pudzian się nadaje na naukowca, to sobie można tyłek podetrzeć.
Nawet post prime Fedor bez szczególnie ciężkiego treningu zje pudziana, wypluje i nawet się nie spoci.

teraz robi w Niemczech na budowie

i może nawet zarabia i żyje lepiej niz niejeden mgr w Polsce, nie ma sie z czego smiac

a co do Pudziana to i tak sie ogarnal w ciagu ostatnich lat, podobnie jak Malysz, ktory po pierwszych wygranych konkursach nie za bardzo wiedzial co ma mowic do kamery
ale jak to sie mowi "czlowiek wyjsc ze wsi moze, ale wies z czlowieka nigdy"
osobiscie juz przechodze obojetnie obok tego co Mariusz mowi i robi i robic ma zamiar

Magister nic nie oznacza. Jak studiowałem rehabilitacje na AWF to pełno było doktorów z ogromną wiedzą, ale czasami słoma wystawała z butów tak bardzo że szok. Bo co z tego że duża wiedza skoro cały czas jakieś rażące błędy składniowe itp itd.

Teraz studiuje na SWPS ( nie śmiać się, będę znanym perkusistą ) psychologię i tu pomimo że wykładowcy są ogarnięci i prezentują wysoki poziom, to 80% studentów, to ludzie którzy chcą się prześlizgnąc jak najmniejszym kosztem.

Ogólnie prywatne uczelnie nie są złe, tylko ludzie którzy tam idą z natury są po prostu głupi. Nie wszyscy, ale spora część. Dlatego te uczelnie produkują tylu sprzątaczy.


Co do Pudziana, wystarczy posłuchać wywiadów z nim, np u Wojewódzkiego. Niezpomniany cytat "We trzech stanowilibyśmy niezły duet"

Pudzian jest spoko, ale to prosty człowiek, nie ma nic w tym złego, ale zaprzeczanie temu to jakoś paranoja



Zmieniony przez - Dremor w dniu 2012-01-15 16:51:59

Na szczęście powiedział że wyraża chęć walki , a nie że ich pokona :D

Krótko i zwięźle, Cyrk na kółkach...

Nie chciałbym walki Fedor vs Pudzian. Ja wiem, że fedorka mogliby skusic ladna wyplata no ale pieniadze to nie wszystko. Na walke z kims takim trzeba zasluzyc... Fedor szanuj sie:D