Mam 23 lata, jestem studentem z siedzącym trybem życia, ale uprawiam dużo sportu.
W lecie jeżdżę na rolkach/rowerze, biegam i uprawiam inne tradycyjne sporty (nic regularnie, ale raz w tygodniu zawsze coś jest.)
Regularnie ćwiczę:
Poniedziałek: siłownia
Wtorek: 90 minut WF (piłka nożna etc.)
Czwartek: siłownia
Piątek: 45 minut basen + siłownia
Sobota: siłownia
Mam ok 176cm wzrostu, ważę 70kg. Chciałbym przytyć tak, żeby nie wyglądać jak typowy koks z siłowni, ale jednak mieć dobrze zbudowane, sprawne ciało (wydaje mi się, że ok 80-85kg będzie ok?). Tak więc najpierw masa, potem rzeźba.
W związku z tym, że studiuję, a niedługo będę również pracował - ciężko jest mi regularnie jeść i jeść tak jak powinienem. Dlatego pomyślałem o suplementacji. Możecie coś doradzić? Samo białko wystarczy? Jakie?