mam 14 lat mam jakieś 160 wzrostu i chciałbym urosnąć ponieważ jestem najmniejszy z klasy .
taki Wiktor też jest ode mnie większy ma jakieś 164 i też jest większy .
największa osoba w klasie ma jakieś 185 .
przy nich jestem kurdupelem a osoba średnia to jakieś 166 klasy .
nawet wszystkie dziewczyny są ode mnie wyższye a co dopiero koledzy
mama ma jakieś 165 tato 177.
Dzisiaj i przedwczoraj tak jakbym się wydłużał ale troche tylko to coś podrosłem przez ten miesiąc .
rok temu ćwiczyłem około 5godzin na ławeczce i od 19 do 1 w nocy taki byłem i jestem do motywacij .
ale za jakieś 3 miesiące odpuścilem bo rodzice skarzyli sie ze od kiedy cwicze siłowo to stoje w miejscu .
a teraz się załamuje co zrobić żeby urosnąć i być chociaż jak ta średnia klasy ale nawet większy .
mam biegać jeździć na rowerze ?
jeść białko ?
jajecznice ? dużo mleka dziennie 2litry ? jakiś twaróg mój ulubiony czy jaki czy co ?