xplode07/blog/redukcja-sylwetka-siła

Co ze zdjęciami ?

WŁAŚNIE - DAWAJ FOTKI ZOBACZYMY CZY JEST CO REDUKOWAĆ

Ok postaram się wrzucić jeszcze dziś może kolega pożyczy aparat.
Redukować jest na pewno co 79kg przy 177cm już chyba nawet bo już przerosłem tate o trochę a na początku wakacji byliśmy równi. Może też być tak bo słyszałem opinię że jak organizm rośnie to odkłada sobie troszkę tłuszczu na rozrost. CO o tym powiecie. I jeszcze jedno pytanko jak najkrócej można porównać odżywkę białkową vs aminokwasy ( https://www.sfd.pl/NUTRABOLICS_Growth_Factor_360_gram-t361421.html ) bo w moim przypadku treningi nie opierają się na chodzeniu po siłowni i pisaniu sms-ów tylko koncentracji i zapieprzaniu. Pomyślę nad tymi aminokwasami

lepsze aminokwasy ponieważ dużo biegasz przez co jest dość mocny katabolizm

co do wagi i wzrostu to stwierdzam ze nie ma co redukowac ale różnie to moze byc

Helssing powiem tak. Może redukować co nie jest tak strasznie tylko obniżyć bf na pewno. Większość kolegów z treningów przy na przykład wzroście 175 ważą 68 i dobrze bardzo wyglądają. Mnie nie chodzi aby spaść na wadze ale spaść poniżej 13%bf bo od ponad roku mam lipomastię i w 90% od tego że po operacji brak ruchu złe jedzenie itp. a podobno po tym progu procentowym zanika. I chcę to wypróbować

Zmieniony przez - xplode07 w dniu 2009-08-06 12:40:46

175 ważą 68 i dobrze bardzo wyglądają - jak na piłkarzy pewnie tak ale ogólnie to chudzielce muszą być Ja mam 1,7 i jak mam wage startową to się chudo czuję mimo, że dość nabity jestem jak na tą wagę.

Zejść poniżej 13% bez liczenia kcal będzie ciężko. Nawet z predyspozycjami nie jest to takie proste ale świat należy do odważnych!

Co do jedzenia do 18 to jak dla mnie to trochę głupota. Jak wstajesz o 7 rano to masz 13h przerwy między posiłkami czyli 100% katabolizm i spadek mięsa. Przed snem obal z 250g chudego twarogu i załatwisz tym sprawę.

Ok tak zrobię z pewnością. A o co chodzi że masz 1,7 bo nie potrafię tego rozszyfrować. Dziś cały dzień miałem przerąbany i 1.5h przed siłką zjadłem leczo (pomidory,cukinia,papryka) i potem na treningu czułem się jakoś bardzo napchany zawsze tak mam jak jestem po posiłki odstępującym od dietki i troszkę mnie to załamuje ;/ Nie wiem czy to psychika czy co :/ Tylko mówiąc szczerze trudno jest mi tą dietke trzymać zwłaszcza tera mało czasu dużo roboty w warsztacie u ojca jem nawet po 4 posiłki dziennie z czego 3 to twarożek + pieczywo wieloziarniste :/ Trenuje ostro ale dietka to podstawa i pewnie przez to mam takie słabe efekty fotki wrzucę jutro bo kupiłem dziś telefon 5mpx.

Trening dzisiejszy.

1. Orbiterek 1000 kalorii w 10min *tak on pokazywał :)
2. Suwnica 40kgx15 (4serie) na zmianę z siedzeniem i ćwiczeniem na łydki 20kg też 4 serie na zmianę z tym
3. Zrobiłem 100brzuszków na 42kg obciążeniu na maszynie
4. Zrobiłem 50brzuszków na 12kg na maszynie potem od razu 25x w lewo 25xw prawo bez przerwy to wszystko
5.Bieżnia 2km w coś 15min stałym tempem 8km/h bez przerwy

Odczucia :

Po wczorajszym treningu troszkę bolały mnie (więzadłą ???) idelnie 180 stopni za kolanem więc dzisiaj się ponaciągałem + zastrzyk w kolano już 9/10 i za tydzień ostatni.

Dietka katastrofa nawet nie dieta. Mam za dużo spraw na głowię odkąd musze robić u ojca.

Wstałem o 9, 9:30 500ml mleka, o 18 pojechałem do babci to zjadłem leczo troszkę 3ogórki kiszone i na trening na którym czułem się jak napompowany :/ Wiem że to nie ma nic wspólnego z dietą ale uwieżcie ja naprawde nie mam kiedy nawet jeść. Wypiłem dziś 700ml powerade i 500ml wody gazowanejm, i nawet nie czułem nic po sobie jakiegoś ssania itp. A jak dorwe się do jedzenia to wtedy aż trudno przestać tak jest w moim przypadku :/

dodam jeszcze że rano jak wstanę na czczo to czuję się jakoś chudo ładnie itp. ale po chociaż 500ml mleka mam takie dziwne uczucie jakbym puchł wiem że będziecie się smiać ale dokładnie tak się czuje...


Zmieniony przez - xplode07 w dniu 2009-08-06 21:54:46

ten orbitrek cię chyba oszukał o jedno 0

a co do tego puchnięcia to jak bym wypił na raz tyle mleka to też by mnie rozdęło
nie warto pić tyle mleka, zastąp czymś innym, na przykład jajami albo od biedy jogurtem

Zmieniony przez - grzechmek w dniu 2009-08-07 08:24:06

Ok postaram się dziś wyprawa na 3 dniowe połowy na ryby więc dziennik przez 3 dni może nie być prowadzony.

Obiecane fotki :

Klatka luzem




Klatka napinka





Brzuch z boku luzem:




Biceps :




Lipomastia/Ginekomastia




Łydki :




Zmieniony przez - xplode07 w dniu 2009-08-07 12:47:09