xpE + hp

nie mialem na mysli kwestii bezposredniej.

...no ale pośrednio też chyba nie znajduje to uzasadnienia; chyba, ze o czyms wiesz o czym inni nie wiedzą

taka prawda, ja juz np sie nie bawie w takie zabawki, moze najwyzej dokoncze kiedys reszte zapasow

Bic a co się stało...mialeś jakieś problemy zdrowotne?

za duze ilosci pobudzaczy obciazaja ukl nerwowy, to generalna zasada bo chociaz xp lajtowy jest, to nie ma sensu 'szprycowac sie' wtedy kiedy to nie jest konieczne

osobiscie od zbyt duzej ilosci miewalem poddenerwowanie, kolatanie, wiadomo ocb, sprawa nie nowa i nie przyjemna (chociaz spalacze wszelkie sa gorsze pod tym wzgleden jak stacki przedtreningowe, to patrzac na trendy te drugie rowniez skladowo zaczynaja sie upodabniac)
a prawda taka ze bez mozna rowniez intensywnie trenowac (co wiecej po zastanowieniu wysilek ktory mozna zrobic 'nadprogramowo' na pobudzeniu wcale nie niesie tylko kozysci jakby sie moglo wydawac)

wiadomo wiele rzeczy szkodzi, ale wszelkie pobudzacze traca dla mnie sens od pewnego czasu, juz mnie to nie bawi (z wyjatkiem roznych sytuacji gdzie bierzemy okazyjnie: nocna trasa, zawody, robienie rekordów, przedluzajaca sie nauka, byle nie codziennie zaraz po otwarciu oczu na przebudzenie)

...no tak, ale staki z "pobudzaczem' mają naogol w sobie tylko kofeine z tych rzeczy o ktorych piszesz
arginina, cytrulina, tauryna tak raczej nie dzialają

ew. dochodza jeszcze -czasami- niektóre ziólka ; czesto o malookreślonym dzialaniu a tu trzeba się z tobą zgodzić

przy okazji zapytam jakich używales pobudzaczy/stakow gdy te skutki uboczne wystepowaly?

po częsci można się więc zgodzić- ja np. biorę rano zawsze stak z kofeiną bo b. trudno jest mi sie bez tego rozbudzić- ale jeśli zależy nam[a ja wyznaję zasadę, ze dwie dawki staka powinno się przyjąć dla wlaściwej ilości kreatyny[przyjmując przyblizona dawkę kreatyny na 3-4g. na porcję] należałoby taki stak pobudzający wymienić na inny o prostszym skladzie, wtedy możliwe, ze odbyłoby sie to czasami i z korzyścią

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2009-09-14 21:19:28

Nie przerywajcie sobie bo fajnie sie czyta
po sogu jak wejdzie

prawda taka że najczesciej nie wiemy co maja w sobie stacki (przykladowo co bylo w pierwszym xs'ie czy noxie-nie? podobnie spalacze, chociaz tu sprawa jest bardziej jasna, jak np przy venomie [gdzie sie to wyjasnilo], ktory rowniez sporo sajdow powodowal)

ostatnio negatywne odczucia - po geramince (generalnie ludzie bardzo entuzjastycznie do niej podchodza, osobiscie srednio mnie zachwycala, doraznie lepiej sprawdzala sie efka czy przedtreningowe typu szotgun np)

No zgodzę sie z bicem


Chociaż efka to też nie zbyt zdrowe wyjście szczególnie z tussi.

Nikt nie wie co dokładnie siedzi w tych mocnych stakach, dokładnie jak z venomem, niby taki super spalacz, takie korzyści a wyszło.

Kofeina ok, tauryna też, chociaż jak Apo piszesz, bez kofeiny mi sie też ciężko pobudzić, ewentualnie cytrulina, aczkolwiek jak dla mnie to arginina sie fajnie sprawdzała, noi co najważniejsze Placebo ;)


I problemy żołądkowe po stakach to też częsty problem, więc coś w nich siedzi no ale.

Nie przesadzając oczywiście.

ide spać naraźka ;)

kofy rowniez nie lubie, szczegolnie syntetycznej, diueretycznie dziala na mnie, strasznie