żona

16.05.2014 – DNT Menu: Brak Opis: Menu: Ostatni dzień na wyjeździe. Dalej nie liczyłem. Miska podobna - 5 kromek chleba na zakwasie, smalcu ze 100g, reszta mięso i ogórki kiszone. Praca do ok 15 i wyjazd do domu. W domu o godzinie 20. Weszło winko czerwone wytrawne z żoną (ok 2/3 butelki dla mnie :-)) ). Pełen relaks. Kaloryczność myślę że się [...]

/SFD/Images/2015/12/31/944ddd55cc5b45509471d74dfc51a679.png 16.05.2014 – DNT Menu: Brak Opis: Menu: Ostatni dzień na wyjeździe. Dalej nie liczyłem. Miska podobna - 5 kromek chleba na zakwasie, smalcu ze 100g, reszta mięso i ogórki kiszone. Praca do ok 15 i wyjazd do domu. W domu o godzinie 20. Weszło winko czerwone wytrawne z żoną (ok 2/3 [...]

To mleko dziwne jest. Przy probie zmieszania z wheyem (activlab whey 95) wszystko sie zwazylo i powstalo cos na ksztalt unoszacego sie korzucha budyniu( calkiem smacznego). Jak moja zona robila sobie kasze manna na tym mleku to tez kasza plywala po dnie , nie szlo uzyskac normalnej konsystencji.

dzisiaj odbył się kurs Hard Style Kettlebells w Gliwicach miałem jechać ja ale z przyczyn zawodowych pojechała moja żona. Jako moja uczennica, nie było do niej uwag technicznych czyli nauczyciel ze mnie dobry przywiozła masę ciekawych informacji na temat hard stylu które na pewno pchną moje treningi na wyższy poziom.

[...] https://dl.dropbox.com/s/4g01d993o6d6i1s/20140516_2.jpg Foto/Video/Komentarz Fifi narobił mi smaka zapowiedzią ładowania a do tego żona zarzędziła pizzę i to mogło skończyć się tylko w jeden sposób %-). W każdym razie zacząłem węglami prostymi przed treningiem, po treningu białeczko, ryż z kurą, a na [...]

WHITE FLOOD REBORN 1 PORCJA - Testerem była moja 50kg żona, (158cm wzrostu) która ćwiczy siłowo ze mną już prawie rok (7g) - pompa 7/10 - pobudzenie 8/10 - smak 2/10 - rozpuszczalność 8/10 - ogólne odczucia 6/10 (przez smak) Była Zadowolona, ogólnie mało kobiet korzysta chyba z pre, a ona głownie dlatego że ja je jem i czasami coś tam ode [...]

buehehehe i żona chwyciła ten numer z obrączką? Zmieniony przez - Bull w dniu 2014-05-16 15:35:10

ja za bardzo lubię :D a moja żona jak na złość, naje się czekolady, podbija do mnie i misiu daj mi buzi :-)

moja koleżanka idzie z bratem - mają lożę VIP (firma idzie) no i jeden mój znajomy z żoną ;-)

pamiętam, jak byłem w podstawówce i jak jakiś "starszak" był na studiach to każdy łooooooo kuźwa kosmos %-) a teraz co? wylewają się z uczelni i nie potrafią się miarką posługiwać. To jak im się zlew zapcha to wezwą pewnie straż pożarną bo żona inteligentka też po studiach będzie marchewkę w zlewie obierać

Nawet Koksu miał w miarę dobrą płodność w wynikach które wrzucała jego żona z komentarzem że steroida i Robert bezpłodna XD

co do pasa to potwierdzam. po każdej jeździe miałem straszne bóle kręgosłupa. w tym sezonie żona mi kupił taki najprostszy pasek w lidlu i jak ręką odjął. Kręgosłup to jeszcze bajka, gorzej z nerkami. Po sezonie siedzisz sobie w ciepłym aucie a tu jak nerek nie ściśnie to ledwo można wytrzymac ;-) a powód ileś tam dziesiąt razy "zawiane". Nerki [...]

co do pasa to potwierdzam. po każdej jeździe miałem straszne bóle kręgosłupa. w tym sezonie żona mi kupił taki najprostszy pasek w lidlu i jak ręką odjął. Kręgosłup to jeszcze bajka, gorzej z nerkami. Po sezonie siedzisz sobie w ciepłym aucie a tu jak nerek nie ściśnie to ledwo można wytrzymac ;-) a powód ileś tam dziesiąt razy "zawiane".

żona mi kupił 88-O

Zostan maja zona :D

co do pasa to potwierdzam. po każdej jeździe miałem straszne bóle kręgosłupa. w tym sezonie żona mi kupił taki najprostszy pasek w lidlu i jak ręką odjął.

Panowie otóż dziś oglądając TVN cafe :) a raczej bylem zmuszony do ogladania tego z moja kochana zona :),pewna Pani Dietetyk powiedziała , iż łączenie oliwy z oliwek z pomidorami np podczas robienia sałatki, uwalnia jakies substancje szkoldiwe zdrowiu to prawda ? Czy To prawda? Zmieniony przez - Hasuzlasu w dniu 2014-05-14 21:20:15

Nie umniejszam osiągnięć ludzi biegajacych ale to najprostszy sposób na zdrowie. Nie psuje relacji interpersonalnych, nie zmusza do diety i kupy wyrzeczeń. Jest przyjemniejsze z założenia. Gwid zgodzę się, ale siłownia 3 razy w tygodniu pozostała, dokładając do tego "niemowlaka" w domu - moje relacje interpersonalne z żoną mogą być zagrożone i [...]

Barano, wyczyściłem miskę i żona wczoraj do mnie powiedziała, że nowe syfy się przestały robić na plecach. Sama mówi, że widzi, że dieta czysto leci.

Ja nie. Ale moja żona słyszy to dosyć często od starszych członków swojej rodziny (i to od lat). Zwłaszcza od tych grubszych!