10,11- Czwartek, dzień treningowy zaliczony, ilość kroków ciut większa niż zalecana ilość. Wczorajszy dzień troszke zamulający, jakąkolwiek energie odzyskałem dopiero pod koniec treningu, a tak cały dzień człowiek chodził jakiś zamulony, nawet apetyt dużo mniejszy niż zwykle, ale wszystko robie zgodnie z planem. Wczorajszy trening: Wiosłowanie [...]
16.11- Środa, miałbyć dzisiaj off, ale z racji że jutro bezpośrednio po pracy idę na rozmowę o pracę(W studiu treningu personalnego jako trener) postanowiłem dzisiaj zrobić trening i wcale nie żałuję, od samego początku naładowany energią, trening wszedł aż miło! Teraz jak zwracam większą uwagę na technikę w końcu czuję pompe na najszerszych, [...]
21,11- Kolejny tydzień rozpoczęty dosyć aktywnie, w pracy roboty full, później trening i krótki spacer z córką, finalnie wyszło 28k krokow;d Trening dosyć szybki, bo czasu mało, ale swoje zrobione, progres zaliczony:) Dzisiejszy trening: Concentric Dead Hams: x25sek, x25sek, x25sek Ściąganie drążka do klatki, nachwyt: 70x8 x8 x8 Wiosłowanie [...]
23,11- Środa, dzień wolny od treningu, ale troszke nerwowy.. musimy córce kupić zimowe buty, bo jak się dzisiaj okazało obecne w których chodzi są ciasne, takżę po pracy chodzenie po sklepach w poszuiwaniu butów, reszta dnia, właściwie wieczór spędzony na tyłku przed tv, znowu wyszło sporo kroków, bo ponad 25k, ale nie ma tego złego, co by na [...]
27,11- Niedziela dniem lenia;p Dzisiaj solidnie pospane, łacznie koło 10h wyszło;p Zaraz po obudzeniu szybka kawa i standardowo- spacerek :) Reszta dnia spędzona w domu, na kanapie z dziewczynami. Po sobotnim raporcie wprowadzamy delikatne zmiany, dodajemy kcal: Dzień treningowy: 3400 Dnt: 3100 Dzisiejsza dieta: Posłek 1: 80g płatków owsianych 20g [...]
28,11- Tydzień rozpoczęty aktywnie, jak zawsze :) Standardowa procedura, po pracy trening, który wyszedł książkowo! Pompa od samego początku, pod koniec przy bicepsie ciężko było dokończyć serie;d Finalnie praktycznie w każdym ćwiczeniu dołożone, tylo przy wspomnianym bicepsie, przy uginaniu w pierwszej serii zobiłem 15p, w drugiej 14 i żeby [...]
03/04.12- Weekend spędzony na totalnym relaksie. Wczoraj po raporcie, zero zmian :) Sobota dosyć aktywnie, natomiast dzisiaj z rana wpadł oczywiście spacerek, natomiast z południowego wyjścia z dziewczynami nici, bo mała od południa ze stanem podgorączkowym, a i pogoda nie rozpieszcza, bo wieje strasznie... Miałem w planach pokręcić trochę na [...]
05,12- Poniedziałek, początek tygodnia niezbyt ciekawy, corka mi się pochorowała, trzeba było się zwolnić z pracy, dzisiaj trening późnym popołudniem... mimo to trening udany, progres zanotowany, a to cieszy :) Dzisiejszy trening: Concentric Dead Hangs: 30sek, 30sek, 30sek, 30sek Sciąganie drążka do klatki, nachwyt: 70x12 x12 x11 Wiosłowanie [...]
06,12- Wtorek, baardzo męczący dzień... z rana wizyta w przychodni z córką, później pobieranie krwi i człowiek się nie obejrzał i było południe... Później trzeba było sie odstresować, trening mimo, że nie w mojej porze to wyszedł świetnie :) Dzisiejszy trening Skull Crusher: 37x12 x9 x10 Overhead High Rope Extension: 65x12 x12 x12 Wyciskanie [...]
17,12- Sobota, dzień wolny od treningu, z samego rana tylko wybrałem się na siłownie ponabijać kroków, wiadomo lepiej by było na dworze, ale stan chodników i ulic to jakaś komedia... Oczywiście jak co Sobote raport ze zdjęciami i pomiarami, kontynuujemy dalej obecną kalorykę, natomiast jednak zajdzie mała zmiana i już od Stycznia zaczniemy [...]
22.12- Czwartek, kolejny dzień deloadowy zaliczony, trening z rana, później chwila czasu na bieżni i do roboty... po pracy korzystając z pogody spacerek po dworze i wieczór już na kanapie;p Dawno nie wstawiałem żadnych zdjęc, dzisiaj chciałbym pochwalić się przemianami mojej siostry i dobrego kolegi, którym pomagałem i służe dobrą rada jak tylko [...]
28,12- Środa, off od siłowego, z rana spacerek zaliczony, ale troszke krótszy niż zwykle bo puchnące protowniki uniemożliwiały mi chodzenie, trzy razy musiałem siadać żeby chwile odczekac, jutro już powinno być lepiej, z rana pokrzywka pita i ogólnie w ciągu dnia często chodziłem sikać także ta retencja powinna spadać:) Dzisiaj też delikatnie [...]
29,12- Czwartek, kolejny dzień treningowy, kolejny dzień w biegu... z rana szybki trening, praca i dalsza część pakowania rzeczy, wczoraj odebrane klucze także dzisiaj już będziemy wszystko przewozic:) Trening: Przyciąganie drążka do brzucha przy wyciągu, nachwyt: 2x 10p Pullover: 2x 12p Wiosłowanie sztangielką: 2x 12p Prostowanie, ławka rzymska: [...]
21.01- Sobota, dzień raportu, dzień wolny od treningu.. W sumie przez cały dzień nic u mnie się nie działo, większość dnia spędzona w domu z córka, później spacer i tak dzień zleciał... Dzisiejsza dieta: Posiłek 1: 80g płatków owsianych 200g jabłka 150g skyra Posiłek 2: 5 bialek jaj 1 żółtko warzywa kajzerka Posiłek 3: 200g piersi z kurczaka 5g [...]
26.01- Czwartek, dzień pełen różnych emocji, zleciał w sumie nie wiadomo kiedy, trening dzisiaj wyjątkowo po południu :) W sumie to dzisiaj nic szczególnego wiecej nie dodam.. Dzisiejszy trening: Na początek dwie serie pompek po 20p - Rozpiętki na maszynie: 3x(10-12): 45x12 55x11 x11 - Wyciskanie hantli, skos dodatni 20-30* (2x8-10): 40x9 x8 - [...]
01.02- Miesiąc ropoczęty offem od treningu, przed pracą spacer...w ciągu dnia nic konstruktywnego nie robiłem, wiekszość dnia w pracy, później małe zakupy i reszta dnia spędzona na jedzeniu, gotowaniu i sprzataniu;p Wczorajsza dieta: Posiłek 1: 80g płatków owsianych 40g płatków śniadaniowych 20g budyniu 200g jabłka 150g skyra Posiłek 2: 70g mąki 5 [...]
02-02- Czwartek, w nocy kiepsko spałem przez problemy z refluksem, co odbiło się na samopoczuciu i treningu... chęci nie było, ale mimo to progres jest, podokładane wszędzie jak nie w ilości obciążenia, to w dodaniu powtórzeń:) Coś mi się wczoraj poj....ło i po treningu zamiast zawijac do pracy bo zbliżaia się ta pora, to jeszcze zrobiłem 30min [...]
04-05.02- WEEKEND pod znakiem totalnego relaksu i resetu, potrzebowałem solidnego reetu...natłok problemów dnia codziennego za bardzo mnie przytłoczył, juuż sie nie mogę doczekać jak się wszystko zakończy, nie będzie problemów z kasą i człowiek wyjdzie na prostą:) Jeśli chodzi o miskę, w Sobotę wiadomo totalny spontan plus alkohol;p wbrew [...]
08-02/09-02 Siemka, dam zbiorczą wypiskę z dwóch dni, z góry przeprasszam, za brak stałych wpisów, ale ostatnio mam ciut pod górkę, kupa stresu, mało czasu wolnego... cięzki tydzień :) Mimo słabej jakości i krótkiego snu treningi wchodziły solidnie, jedynie co to delikatnie czułem brak dnia wolnego od treningu, który zawsze jest w Srodę. Także na [...]