zeby

rbn_run - musiałem troszkę zapłacić :) Ambit 3 peak to świetna opcja, szczególnie w tej cenie. Nie jest to przypadkiem Nepal Edition? Troszkę się różni od standardowej wersji. Marceli - ja martwię się tym, żeby ukończyć w limicie. To moje jedyne zmartwienie :)

Dzięki Marcel:) Coś tam jeżdżę ;) Dzisiaj popływane - rano praca, a później atak skuterów na zatokę. Po ostatniej przygodzie obiecałem sobie, że tylko rano zatoka wchodzi w grę, a że było już popołudnie - wybrałem jezioro pół godziny drogi ode mnie. Jutro na pewno yoga i być może lekkie truchtanie przeplatane z marszem, żeby zobaczyć, jak [...]

ja mam zrobić rozruch w sobotę, ale tylko tak i symboliczny, żeby mięśnie pobudzić. Pływanie faktycznie już krócej

Szajba, Jawor - dziękuję:) Takie są plany, żeby się dokurować porządnie. Wstępnie - z planów startowych na 2017, zakładam 2 starty - jeden bieg ultra i jeden pełny IM. Po głowie chodzą mi trzy opcje: 1. Diablak :) https://www.youtube.com/watch?v=RjLA5Q1mwZo Ale tu widzę średnie szanse, żebym zdążył się przygotować na te przewyższenia. 2. Ironman [...]

Z innej beczki - a propo pinezek ( pinesek ;) na trasie: http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Pineski-na-trasie-zagrozeniem-dla-triathlonistow-n104385.html?strona=0#opinie Zazwyczaj nie czytuję, ale fala hejtu jest dość przerażająca, patrząc na kondycję społeczeństwa. Można się nie zgadzać, protestować, ale kiedy ludzie piszą: "i dobrze, następnym [...]

Ale jaka mąka gryczana? Pszenna. Ja robię z mąki typ 650, z nieco grubszego przemiału. Ciasto jest dzięki temu bardziej chrupkie. Po wyrobieniu dodaję do ciasta dość sporo oliwy i zagniatam - nie chłonie wtedy sosu pomidorowego i soków ze składników. Składniki proste: mąka, woda, drożdże, sól, oliwa. Na wierzchu: sos pomidorowy z mięsistych [...]

Dzisiaj tylko bieganie. Niby nic, ale jak się nie biegało cały lipiec i sierpień, to i parę kilometrów lekkim tempem potrafi wbić tętno na obroty. Żeby biegać trzeba biegać, słowa wielokroć tu pisane, nihil novi sub sole ;) /SFD/2016/8/28/39a1e7938d8649ffad0083c811228428.png

Wczoraj lekko popływane, jest plan, żeby następnym razem płynąć do boi nawigacyjnej dla statków przy wejściu do portu. /SFD/2016/8/30/9aa909d429f44c6eb70430a107b40620.png

jest plan, żeby następnym razem płynąć do boi nawigacyjnej dla statków przy wejściu do portu Widzę jakąś ewolucję :-D jak pływaliśmy razem to nie byłeś happy na jakieś akcje typu kurs na Szwecję :)

novyneo, trening ostre będą, ale od listopada / grudnia... Zajechałem w tym sezonie swój organizm odrobinę - nic nie żałuję - tak dla jasności; Pierwszy sezon po gigantycznej przerwie od sportu i aktywności przyniósł ultramaraton ( "krótki", ale zawsze ;), kilka półmaratonów, kilkanaście drobniejszych biegów, triathlon na dystansie 1/4 i 1/2. To [...]

Ron - tak, będę mieć trenażer i tam będę kręcił na szosie w pozycji, a mtb - wiesz, ja jestem totalnie początkujący jeśli idzie o kolarstwo. Brak obycia, brak czucia, brak techniki i pary w nogach. Wątpię, żeby mi cokolwiek zaszkodziło }:-(

CZAD! Ja i roweruje i biegam, ale bym ze strachu chciał spróbować wody w takich warunkach! Żeby tylko jakaś asekuracja była możliwa to właziłbym pierwszy, jak walczyć z demonami to na swoich zasadach, a ja się wody boję i już, dlatego bym to zrobił ;) !!!

Żeby nie było - treningi postępują, codziennie coś. Zacząłem biegać z powrotem po 6 tygodniach przerwy. Wystarczyły dwa spokojne rozbiegania, jedno 30 minut, drugie 45 minut i znowu zaczyna się odnawiać kontuzja. W #$%$@! z tym. Dzisiaj idę się uczyć techniki biegowej. W lutym mam bieg na 66 km z 2000 metrów przewyższenia. Czas się przygotowywać. [...]

Lejjla - jesteśmy, jesteśmy :) Ron - wiesz, ja się w końcu muszę nauczyć biegać. Stawiając sobie za cel 66 km, mam dobrą motywację ;) Poza tym - lubię. Dzisiaj nic więcej nie napiszę. Byłem na rozbijaniu grud i fałd powięzi na łydce. Piszczel się zrósł, ale powięź sama się nie naprawi. K$% rzucałem na pół sali, dopóki nie dostałem kijka w zęby. [...]

Byłem na rozbijaniu grud i fałd powięzi na łydce. Piszczel się zrósł, ale powięź sama się nie naprawi. K$% rzucałem na pół sali, dopóki nie dostałem kijka w zęby. Za tydzień to samo + nakłuwanie grubymi igłami tych grud i ich rozgniatanie. Łączę się w bólu po wczorajszej wizycie u fizjo. Co prawda u mnie były grane tylko bardzo mocno pospinane [...]

Rubin, w 100% się z Tobą zgodzę. Nie będę się co prawda słuchać żadnego trenera, ile i kiedy mam pobiec na treningu, ale - zapisałem się na lekcje techniki biegania do trenera lekkoatletyki, który szkoli kilka biegających osób od nas z teamu. Jestem po pierwszej lekcji, naprostował mi parę rzeczy. Następnym razem 1/2 treningu w lesie na dalszej [...]

Piękny klimat, szkoda że ja nie mam pod domem czegoś takiego, muszę jechać autem żeby pobiegać po terenach. Shadow specjalnie dla ciebie nakręciłem filmik z rowerem tak jak obiecałem jak się uploaduje to wrzucę czyli za jakieś 1,5h-2h.

Niedziela trenażer, wczoraj basen, dzisiaj bieg po lesie. Zgodnie z powziętym postanowieniem, żeby w końcu nauczyć się biegać - przed biegiem po lesie godzina z trenerem, ćwiczenia wzmacniające mięśnie głębokie, rozciąganie, rozbijanie powięzi, technika biegu. Bieżnia na fotkach. Poza treningami techniki, biegam sam, tylko po lesie, powoli, [...]

A mnie to nie dziwi. Shadow miała dość długa przerwę od biegania. Poza tym, żeby biegać na niskim tetnie, trzeba biegać długo na niskim tetnie, czyli mieć bazę.

Shadow - muszę przyznać, że masz teraz bdb podejście. Tak trzymaj. Ja po roztrenowaniu dopiero wracam do regularnego treningu. Po SOG-U został mi lekki problem z więzadłem w stawie skokowym i kolanem (przyparcie rzepki) więc też mam regularne rolowanie w domu. Przebieżki pod koniec długiego wybiegania to konieczność, żeby się nie zaczłapać. Ja [...]