[...] ma dowodu osobistego, obawiam się chodzić po niemieckiej stronie z nią bez dokumentu. Niby strefa Szengen, ale różnie piszą na necie odnośnie spacerowania bez dowodu. Wolę nie ryzykować. Mandat albo inne nieprzyjemności. Następnym razem nadrobimy. Myślałam o wypadzie do Jeleniej jednak znów pogoda, do południa ładnie - a teraz zaczyna kropić.
[...] bo znowu zaczne się z kimś kłucić i to się może skończyć nieprzyjemnie dla kogoś więc już sie nieodzywam. NARKA !!!. Załatwcie tą sprawe jak się należy, a nie będziecie pisać na siebie i co wam to da ?? NIC. Miczlex - WYLUZUJ trochę. Na Serio bo to się już mnie zaczyna w****iać, wysyłaj mu powiadomki, a nie publicznie będziesz go obrażał.
Ja chciałbym NSR 125 koło 5000zł kosztuje W poniedziałek ide sobie załtawiac robote zobaczymy co z tego wyjdzie jak mi znowu powie że ogloszenie juz nie aktualne to bede musiał go ***nąc przez to biurko... Bo juz mnie to zaczyna w****iać...
hehe a ja wruciłem ze miche tuniola z ryzem jakąs kremowke ciacho ;d dobre :D szklana hcerbaty i lece do dupci posiedziec chwileczke i obczaic zeszyt z deutscha ;/ bo babka zaczyna siac pogrom heh przeraza mnie to a msuze zdac mature chdozby***** na*****u stanoł ale msuze bo bez tego nie dostanesie do policji ( wydział sledczy) cos w stylu w11 :/
[...] nie doszło do takiej fajnej walki... Rozumem, że część z was uważa MMA za “swoją” dyscyplinę i wkurza ich, że nagle sąsiad zawsze grający w piłkę nagle zaczyna się jarać MMA. Przyjmijcie jednak do wiadomości, że to nie was ma ta walka przyciągnąć. Wy będziecie, czy ona dojdzie do skutku czy nie. Ma przyciągnąć nowych. A nowi [...]
[...] niż OL) i było trochę trudniej utrzymać równowagę, ale dobrze mi się z nimi ćwiczyło:-) MISKA: 1702 kcal b: 120 g (28%) ww: 149 g (35%) tł: 69 g (37%) + pomarańcza + PMS support taka była zakładana, ale zjadłam mniej - w brzuchu mnie muliło i odpuściłam jedzenie śledzia. Znów zaczyna szwankować regeneracja, mimo 9h snu jestem ospała i zamulam.
[...] Trening poprawny, ale bez szału. Po plyo nie mogłam siedzieć na tyłku a i przywodziciele dawały czadu. Pokręciłam to aero, miałam wrażenie, że nogi to Obcy i nie mam nad nimi władzy. Miska: 1 403,4 kcal b: 110,3 g (31,4%) ww: 170,6 g (48,6%) tł: 31,1 g (19,9%) +euthyrox Znów zaczyna strajkować żołądek:-( zapodam jakieś krople żołądkowe
[...] nie moglam)... Brakuje jednak tego co w tej 'zabawie' najwazniejsze... Energii!!! Bateryjki się kompletnie wyczerpaly, jednym slowem mowiac, organizm fizycznie wykonczony, zaczyna się buntowac. Nic dziwnego, w koncu naprawde duzo przeszedl w ostatnich tygdoniach. W takich okolicznosciach zaczynanie misji byloby jak porywanie się z motyka na [...]
[...] komentarz... Można wszystko, tylko trzeba zrozumieć, słuchać dobrych rad Moderatorów i chcieć. Teraz to wiem! To świetne uczucie. A co do michy to faktycznie jem sporo, ale zaczyna mi być mało... (haha nigdy bym nie pomyślała, że to możliwe: redukcja powyżej 2000 kcal :-D |-) A teraz właśnie ta micha. jeszcze wczorajsza: DNT 2080 kcal 135b/ [...]
[...] lenistwa, trochę z obawy przed porażką. |-) (już kiedyś coś leciało do śmieci :-D ) Spodnie, które kupiłam w jakoś w połowie lutego zjeżdżają mi z tyłka, czas zaszewek się zaczyna :-D Może po tabelce pomiarowej nie widać, że zaszły jakieś znaczące zmiany w ostatnim czasie, ale jednak spodnie dają temu dobre świadectwo (i nie rozciągnęły się, [...]
[...] wygladala tak : - dzien dobry - opowiadam historie pani slucha uprzejmie - pani mowi ze nie moze pomoc - pytam dlaczego - poniewaz sie tym nie zajmoje - czemu? - pani zaczyna sie pocic, tlumaczy ze to nie jej obowiazki - no ale moze pani chyba pomoc nie ? - przychodzi 2 matwa - poca sie w dwojke - druga uprzytomnila sobie ze mnie juz [...]
[...] 65kg, takie było początkowe założenie. Zrobiłem pierwszą serie i mówię ciężko coś idzie, następnie drugą. Podchodzi do mnie kolega i pyta ile tutaj mam to mówię że 65, on zaczyna liczyć a tutaj 75KG!. No to mówię fajnie, dałem rade zrobić pierwsze dwie, dam radę resztę. I tak w sumie było.:-)) [...]
[...] koniec spuchły mi flaki - dosłownie czułem jakby obrzęk w obrębie jelit i brzuch był mocno wywalony, nawet jak nie byłem wzdęty. Dopiero po ostawieniu się poprawia. Teraz zaczyna się kolejny bardzo ważny etak leczenia, gdzie mocno skupiam się na: - prokinetykoterapii (2x dziennie itopryd, 1x triphala, 5mg LDN na noc i krople żołądkowe jak [...]
Ja tez mam granice mozliwosci, ba, ja mam je szczegolnie, bo jestem juz niemal staruszkiem. Mimo to, gleboko w to wierze, jestem od nich jeszcze bardzo, bardzo daleko, dopiero sie rozkrecam. Naiwne, ale wierze w to co pisze, a rozliczymy sie z tych slow za rok i dwa. Albo bedzie na moim, albo bedzie trzeba palic sie ze wstydu ;) Z tym staruszkiem [...]
Wczorajszy trening zaczyna mi wyłazić bólem w mięśniach. Mam nadzieję, że do jutrzejszego wieczora przejdzie, bo trzeba pobiegać. Tymczasem dziś postanowiłem równie skutecznie sponiewierać górę, to sobie jutro i przez niedzielę odpocznie. Chyba odpocznie. Trening Rozgrzewka - 10 minut Podciąganie nachwytem - 5x8 i 3x8 bardzo szerokie negatywy [...]
[...] Myślę, że tydzień wolnego od treningów pozwoli zregenerować się łokciom, barkom, plecom, stawom i ścięgnom. Z dnia na dzień jest coraz lepiej i mimo ciężkiej pracy w ciągu dnia zaczyna rozpierać mnie energia. Słońce, rześkie morskie powietrze, pełen brzuch. Czego chcieć więcej :-) No nic, jeszcze dwa dni się przemęczę na nicnierobieniu.
[...] na pedały. To przycisnąłem. W drugim już było równiej, ale widać spadek sił. Falowanie oznacza, że zmieniałem pozycję na rowerze. W dolnej pozycji mam niższe tętno, ale zaczyna brakować tlenu, a kolei w górnej tętno trochę wzrasta, ale mogę się dotlenić. Program automatycznie zaktualizował moje FTP z 285 na 328. Przed testem obowiązkowa [...]
Po wprowadzeniu ćwiczenia (czy jakiejś modyfikacji), którego dawno nie robiłem to i 3-4dni odchorowuję. Co do redukcji, to u mnie najgorętszy okres się zaczyna: mikołajkowo-urodzinowo-śwąteczno-noworoczno-urodzinowo-karnawałowy i trwa prawie do końca stycznia.
Co do redukcji, to u mnie najgorętszy okres się zaczyna: mikołajkowo-urodzinowo-śwąteczno-noworoczno-urodzinowo-karnawałowy i trwa prawie do końca stycznia. Jeśli nie masz na imię Mikołaj, Jezus lub Sylwester, to spokojnie możesz wyeliminować 75% zagrożeń ;-)