DZIEŃ 50-3.05.2010 Kolejny dzień bez treningu, już mnie to powoli przeraża i dobija Chociaż ma to swoje dobre strony – bark odpoczywa, nadal nie mogę podnieść ramienia wyżej,niż do linii barku i mam całą łapę spiętą. Cały dzień spędziłam na nauce – jutro mam zaliczenie z ratownictwa medycznego i pytanko z ekonomiki zdrowia i [...]
DZIEŃ 51-4.05.2010 i DZIEŃ 52 – 5.05.2010 Opisuję te dni razem, bo w zasadzie niczym się między sobą nie różniły Oba dni były nietreningowymi, oba spędziłam na zajęciach, a po nich – na nauce. Walczyłam z radiologią ogólną i kliniczną. Zarówno we wtorek, jak i w środę, byłam strasznie zamulona i padnięta. DIETA a) wtorek [...]
DZIEŃ 53-6.05.2010 Zaspałam na zajęcia i ledwo się na nie wyrobiłam, więc niestety szykowałam się kosztem śniadania – zdążyłam tylko wypić kawę na pusty żołądek. Samo zaliczenie było strasznie dziwne i jestem strasznie zła, że aż tyle się do niego przygotowywałam, bo pytania były albo oczywiste albo takie, których i tak nie miałam w [...]
DZIEŃ 55-8.05.2010 Takiego nijakiego dnia już dawno nie miałam, do 15 nie mogłam nic w domu zrobić, bo wszyscy spali Potem posprzątałam i wyszykowałam się na imprezę I wpadło kilka drinków. Za to jestem zadowolona, bo udało mi się przytrzymać dietę Dzień nietreningowy. Muzyka na dziś [...]
DZIEŃ 57 – 10.05.2010 Rano zajęcia na uczelni, po uczelni – powrót do domu i drzemka (grunt, to być wypoczętym przed treningiem). Po drzemce byłam strasznie rozbita,ale potem mi całkiem szybko przeszło. Oba treningi wyszły bardzo fajnie, „głód maty” mi dobrze zrobił, tylko podcza walk jakoś tak nie [...]
Rafał - odpowiedziałam na gg już Też mam taką nadzieję,że przysiadami "naprawię" sobie nogi, tylko teraz bardziej mnie interesuje naprawa barku Ale to już po zawodach będę nad tym myśleć. DZIEŃ 59 – 12.05.2010 Dzień minął mi na załatwianiu spraw związanych z Akademickimi Mistrzostwami Polski w judo – konkretnie [...]
DZIEŃ 69 – 22.05.2010 Od rana byłam na kursie wychowawców kolonijnych – tzn. od 9 do 16. Akurat dzisiaj mi się podobało, bo było dużo o sporcie oraz o grach i zabawach ruchowych Można tez powiedzieć, że dzięki temu zaliczyłam trening. Rano na czczo ważyłam równo 57 kg, więc mogłam jeść zgodnie z dietą (a i tak po powrocie do [...]
DZIEŃ 76 – 29.05.2010 Przedpołudnie spędziłam na kursie, natomiast popołudniu musiałam się uczyć, co mi nie wyszło Nie mogę się w ogóle skupić nad jednym przedmiotem – i zamiast się pouczyć trzy godziny i mieć spokój, to zmarnowałam całe popołudnie i nie zrobiłam praktycznie nic, poza wydrukowaniem notatek Humor dzisiaj jak [...]
DZIEŃ 92 – 14.06.2010 Z treningów planowanych na dzisiaj niestety wypadło judo, gdyż nie wyrobiłam się z nauka i pisaniem pracy. Poszłam tylko na bjj. Trening bjj był dość udany, chociaż miałam na nim problemy z koncentracją. Niby patrzyłam na to,co pokazuje trener, wiedziałam, jak zrobić dane ćwiczenie, ale podczas jego wykonywania [...]
DZIEŃ 97 – 19.06.2010 Spędziłam cały dzień na zawodach judo organizowanych dla dzieci. Rano dzieci ważyłam, potem miałam troszkę przerwy, a później zajmowałam się wypisywaniem dyplomów i „stroną biurową” zawodów. Niestety było dużo łażenia po hali, latania z listami startowymi i noga nie mogła odpocząć. Tutaj parę [...]
słaby 56 - pewnie bym tak zrobiła, gdybym miała dużo większą wiedzę DZIEŃ 99 – 21.06.2010 Czas do południa spędziłam leżąc z nogą w górze, czytając książkę i oglądając TV – więc nudno. Popołudniu poszłam już na judo, zrobiłam sobie trening siłowy – a reszta grupy grała w tym czasie na hali w piłkę (zaczął się okres [...]
Dzień 10 (30.06.10) Nie jestem zbyt zadowolona z miski, ale dużo łażenia dziś po mieście, wyjazd na uczelnie + koszmarny upał = patrz niżej I 3 jajka, pomidor II jabłko, whey z kawą III 250g serc, 10g oliwy IV garść rodzynek, migdałów i słonecznika trening IV whey z lodem Wypłata przyszła, jutro będzie lepiej --------------------------------- [...]
Dzień 16 (06.07.10) Wtorek I omlet - białka, whey, jabłko II kurak, jajka, oliwa III zapieczone coś = soczewica + 2 jaja + 2 żółtka z omleta śniadaniowego, oliwa, jajko na twardo do każdego dania warzywa z pudełka - pekina, pomidory, ogórki, oliwa trening IV whey z lodem 147,54/96,44/43,6 // 1655 ---------------------------------- Założyłam [...]
Dzień 17 (06.07.10) Środa I whey, pomarańcza II bebło tuńczykowe, warzywa III 2 jajka, cukinia, oliwa IV 2 jajka w biegu V duszone gulaszowe z warzywami na patelnie, oliwa, prażone pestki dyni VI whey z lodem Dziś nie liczyłam btw - jeden dzień niech będzie .. spokojny Z nowości - 0,5 podciągnięcia za mną Jednak codzienne "treningi" [...]
Ja pisze o róznicach drastycznych, zerknijcie sobie przy okazji w ilośc leucyny w whey protein comple kwasu asparaginowego w ultra whey bx'a (sorry, ze padło akurat na olimp, te pamietam)
jeszcze mam takie pytanko koncze UP YOUR MASS-a, i chcialbym sprobowac innnego dobrego gainera do stosowania po treningu (uzupelnienie diety)i zastanawiam sie nad GOLIATHEM lub MUTANT MASS-em i nie wiem co wybrac, chyba ze polecicie mi jakis inny jescze dobry gainer, bo niby UP YOUR ktorego mam jest najlepszy skladnikowo na rynku i zastanawiam sie [...]
Jakie białko najlepiej wychodzi jakościowo? Przejrzałem arty ale dalej nie wiem, parę odrzuciłem, te zostały: Olimp SP80 Animal Amino Megabol Dymatize Elite Whey Protein Trec Perfect Whey Protein Biogenix Prolongatum Chyba, że jakieś inne polecacie, które nie wypadło blado w testach na zawartość białka? I jak dawkować BCAA 1100 mega capsy Olimp, [...]