[...] mowy żebym tknęła coś słodkiego, za to bardzo smakują mi owoce. Teraz to chyba jednak tylko psychika, tak czy siak pasuje mi to. Do końca tygodnia będzie bez treningu bo mam wesele a celebrowanie go zaczyna się już dziś i trwa do niedzieli. Wczoraj byłam na rowerze, może z godzinkę jeździłam i przespałam w ciągu dnia chyba 5 godzin }:-( Obecnie [...]
Moj przyjaciel Dariusz ( poznasz w Sierakowie ) kupil sobie w tajemnicy przed zona nowy rower, cos za 15k. Aby legalnie wniesc go na posesje ulozyl piekne story o wygranym konkursie, losowaniu czy jakos tak. Dziewczyna byla w koncowce ciazy, niedawno sie zareczyli ( we wrzesniu lece na WESELE ), jakos historia przeszla bezbolesnie. Wyj**ala sie [...]
[...] Druga sprawa, czitować też trzeba umieć. Co prawda, każde świeta były dla mnie okazją do przejadania się, i to nawet przed lejdis, a nie o to w tym chodzi. Nie potrafię tego wypośriodkować, bo albo trzymam restrykcyjnie dietę albo kompletnie to olewam. Przyszłą taką wiekszą imprezą będzie wesele przyjaciółki, który potraktuję jako test.
[...] Druga sprawa, czitować też trzeba umieć. Co prawda, każde świeta były dla mnie okazją do przejadania się, i to nawet przed lejdis, a nie o to w tym chodzi. Nie potrafię tego wypośrodkować, bo albo trzymam restrykcyjnie dietę albo kompletnie to olewam. Przyszłą taką większą imprezą będzie wesele przyjaciółki, który potraktuję jako test.
dobra, w piatek, korzystając z energii zrobiłam bareczki dieta trochę obcięta za względu na czwartkowe przegięcie oraz wesele:-P trening, niekiedy pomijam obciążenie z racji tego, ze to albo wyciąg albo hantle na siłce, które nie są podpisane %-) wyglądał mniej więcej tak: 1. wyciskanie na smithie 2. arnoldki 3. face pull z dropem w ostatniej [...]
[...] wracać do dzienniczka. tak więc, myślę, że psychicznie odpoczęłam. przez parę tygodni nie liczyłam, nie szło mi jakoś wybitnie źle do momentu, w którym nie pojechałam na wesele %-). dlatego dla własnego bezpieczeństwa wróciłam do liczenia. trzymam się starego rozkładu, ale zamierzam jednak podbić kaloryczność. ćwiczyłam tak jak wcześniej, wg [...]
Nowe postanowienie na jesień :) Decyzja podjęta, ankieta wypełniona, czekam tylko do 4 września żeby dokonać płatności ( bo zacząć można najpóźniej za 7 dni, a 8 idę na wesele więc nie jest to dobry moment zaczynać przed) i wykupuję plan dietetyczny na potreningu.pl Póki co na miesiąc, także poza zdjęciami z ćwiczeń będą na pewno zdjęcia jedzonka [...]
póki co śniadanko: Wędzony łosoś ze szpinakiem i pomidorki a za chwilę na wesele także ... ;) dzisiaj mega cheat ;) w sumie nawet nie mam zamiaru się oszukiwać bo będę jeść wszysko :) pytam koleżanki: Kwiaty, wino, losy lotto, zdrapki czy jakie pomysły ma, na co mówi pluszaka;)w sumie mogłam tez to przewidzieć znając ją i jej sweetasne podejście [...]
Wesele z jednego dnia przedłużyło się do trzech. Ledwo żywa ale trening zrobiony. Poza tym pancake z testów:) amrap w sumie 8 rund weszło pełnych ale skracałam przerwy :) jak na 60 godzin bez snu to zadowolona mimo ze musiałam 600mg kofeiny dziabnąć przed bo oczy same się zamykały :) /SFD/2018/11/12/44717bdd6bc34ba998edf47122ee2ae8.jpg [...]
[...] i twierdzi, że tam są najlepsze, smakują super bez przypraw. Od kiedy pracuję w zawodzie przewinęły mi się przez ręce tysiące steków. Czasem kilkaset podczas jednej imprezy (wesele itp). Rostbef i antrykot to to samo, tutaj nazywany striploin. Marmurek najlepszy na rib eye, czyli rozbratel chyba albo szponder, nie pamiętam. Najdroższa polędwica [...]
08.06.19 Rower w ramach wycieczki po sklepach z mamą w poszukiwaniu butów na wesele. Gamin sen: 6h 53min kroki: 6 538 rower: ok. 54min łącznie dieta picie: ok. 2,4l /SFD/2019/6/20/c7d3cca3d26d4a108bab86f514e15b89.jpg
11.05.19 Dzień przeznaczony na rozmowy z rodzinką, nadrobienie Gry o Tron, szukanie w internecie butów na wesele, zrobienie zamówienia w sklepie SFD i tego typu rzeczy, stąd aktywność minimalna. Garmin sen: 8h 13min kroki: 3 181 dieta picie: strach się bać, ok. 1l /SFD/2019/5/13/98ba7c847ba44ace930de3155ce61526.jpg
Te wyrzuty sumienia sa najgorsze. Wesele w Polsce:) średni koszt wesela w Australii to 60tysiecy dolcow, ok 180 tys zł. :)) wariatkowo! Słyszą slowo wesele i ceny z kosmosu.
Kurcze no to sa jednak te minusy zycia na emigracji- wyrzuty sumienia, ze za malo czasu spedza sie z rodzina, a juz odpukac, jak cos jest nie tak. A z drugiej strony rozterki urlopowe- czy jechac do rodziny, czy wyjechac gdzies gdzie sie chce. Ty to w ogole dosyc hardkorowo z odleglosciami, a tak z ciekawosci to wesele w Australii czy w Polsce?
[...] czy bilety są takie drogie, że niestety rzadko ? A Twój mąż to polak? Jak nie to co mówi o Polsce ? :) Czy czesto... chyba bylam 5 razy w ciagu 4 lat - wlaczajac slub i wesele :) Da sie spokojnie 1 w roku, szczegolnie jak sie obserwuje okazje. Da sie poleciec w dwie strony za ponizej 1000$ = ponizej 3000zl. Teraz oszczedzamy na depozyt na [...]
Jak się zaszaleje to wesele potrafi dać po kieszeni. Ale zawsze można się postawić trendom i nie iść śladem wszystkich. Skromniej wcale nie znaczy nieciekawie
No ale jakaś rekompozycja chyba następuje nie? :-D ostatnio takie ładne bareczki pokazalas :-P Maria Ty chyba wysoka jesteś to 67kg nie wydaje się dużo. Ja postanowiłam do końca roku cisnac rekomp/masę, a od stycznia/lutego redukcje co by na wesele się wyrobić bez wpadek :-P