[...] cardio to był rower do pracy i z powrotem. Ogólnie w jedną stronę mam 10km do pracy. Więc 5 razy w tyg miałem około 60min jazdy na rowerze. Do tego 2x tyg siłka i siłka na weekend. Pogoda się zmienia w irlandii i pomału staję się nie możliwę jeżdżenie rowerem z rana więc czas się przesiąść na auto. Czy uciąć kcal z zapotrzebowania? 2500kcal [...]
[...] cardio to był rower do pracy i z powrotem. Ogólnie w jedną stronę mam 10km do pracy. Więc 5 razy w tyg miałem około 60min jazdy na rowerze. Do tego 2x tyg siłka i siłka na weekend. Pogoda się zmienia w irlandii i pomału staję się nie możliwę jeżdżenie rowerem z rana więc czas się przesiąść na auto. Czy uciąć kcal z zapotrzebowania? 2500kcal [...]
Zaległy wpis z piątku DT Trening A. A. Przysiad ze sztanga na plecach 15 / 13 x 25 kg 15/15 x 20 kg 9 x 25 kg 15/13 x 20kg (większa sztanga) 15/15 x sama sztanga(15kg) 6x20kg (ta większa sztanga) 15/15 x 15kg* B1. wyciskanie sztangi skos góra 15/15 x 20 kg Złość mnie ogarnia na samo wspomnienie, ale niestety nie mogłam tego wykonać przez nazwijmy [...]
22.01.2016 r. Środowy trenig był zdecydowanie zbyt senny, prawdopodobnie dlatego, że jak o 15:00 spożywany był posiłek, to zanim go rozpocząłem czułem się przejedzony, a po posiłku dorzuciłem jeszcze gainera :) #pazera Dziś postanowiłem delikatnie się wyżywić, dlatego miska wygląda na chwilę obecną następująco: - 9:30 - 2 jajka + bułka [...]
23 - 24.01.2016 r. Suplementacja: kreatyna rano na czczo i ok południa po 6 g, witamina C rano, cynk wieczorem, białko 30 g wieczorem. Miska przez weekend była nieregularna, miałem gości na głowie i sam też się gościłem.
[...] - w praktyce dość szybko nbiegałam, ale na niskim tempie, nosilo mnie i wytrzymałość była duża Micha trzymana jak trzeba, napiekłam się roladek z piersi kury ze szpinakiem i weekend głównie top jadłam. Z warzywami oczywiście, plus wieczorem odrobina makreli. 4 dni dnt pod rząd, mam ochote na trening! na szczęście od poniedziałku wielki powrót na [...]
[...] - w praktyce dość szybko nbiegałam, ale na niskim tempie, nosilo mnie i wytrzymałość była duża Micha trzymana jak trzeba, napiekłam się roladek z piersi kury ze szpinakiem i weekend głównie top jadłam. Z warzywami oczywiście, plus wieczorem odrobina makreli. 4 dni dnt pod rząd, mam ochote na trening! na szczęście od poniedziałku wielki powrót na [...]
w weekend robiłam fotę na konkurs Pozy w starym stylu, beka z tego :) /SFD/2016/8/22/d8a95f884d8f43b4b2437c9960bf864d.jpg /SFD/2016/8/22/49770cd399f34f01be6172ea8d036a71.png
TEST RYWALIZACJA ATLETA natalijka Dzień 25.08.2016r tydzień 10 DNT – środa Dzieki ***Trening **** brak biegania też brak aeroby wpadną w weekend ***Suplementacja** w ciągu dnia: witaminy , witD ***Dieta*** Szama: 12,00-22,00 Post : 14h dostarczono :1 347,1 kcal B 145,0 g W 38,7 g T 68,1 g ***Posiłki*** 1) godz. 12:00 migdały serek wiejski [...]
TEST RYWALIZACJA ATLETA natalijka Dzień 27.08.2016r tydzień 10 DNT - sobota Osttani nietreningowy weekend. Nietety sie nie wyspała, miałam mały obowiązek z rana i musiałam wstać w sobotę p 6:45.... i wyjść z domu na 4h powrót około 11 i z powrotem do łóżka odespać poranek Potem bieganko, miałam ochotę na coś szybszego więc poszły interwały Na [...]
hello! Dziekuje :* Oficjalna kontrola formy będzie w ten weekend - foty i pomiary robie :) ponieważ czas testu się kończy. Oczywiście podsumowanie dam tutaj publicznie :) subiektywnie oceniając czuje się tłusta :P
[...] :) Zbliża się koniec Naszego testu więc czuje mały żal , że czas się żegnać. Wiadomo, nic nie trwa wiecznie., Suple ATlety się skończyły więc i test trzeba zakończyć. W weekend pożegnalne foty :) ***Trening **** godz: 17:00 - 18:10 A. Przysiady z trzymaniem sztangi nad głową - overhead squat T1: 37kg x 6 / 37kg x 6 / 37kg x 6 T2: 40kg x 6 / [...]
Moja spowiedź też będzie:-) 1. Od 2 stycznia zero słodyczy! I to jest dla mnie ogromny sukces! 2. Miska czysta na 99% (w weekend jednak wpadło to wino...) 3. Makro już prawie idealne, bo moim celem jest dojście do 1700 kcal, a startuję po głodówce związanej z wirusem :-( 4. Założenia treningowe: 3xsiłowe, 2xcardio - 100%!!! Jupi!
A ja niestety popłynęłam w weekend :-( Miałam przeprowadzkę i nie miałam kiedy zabrać się za konkretne gotowanie, głównie na kanapkach jechałam, omletach rano, w niedzielę wygospodarowałam czas na zrobienie schabowych ;-) Wszystko nieliczone, bo nawet czasu nie miałam usiąść do komputera :-(
U mnie jakos sie toczy. Moze nie jestem zadowolona w 100%, ale w 98% 8-) Chyba wystarczy. W weekend zdarza mi sie nie liczyc miski. Ale w tygodniu juz sobie nie wyobrazam nie miec planu. Sluzy mi takie uporzadkowanie, bo troche pomaga w ogolnym nieogarnieciu %-) No i wreszcie wyjadlam ten worek pistacji, nasycilam sie i juz za mna nie beda lazic. [...]