weekend

[...] bzdura), głodny nie chodzę, główny trening mam jak planowałem i do biegania nikt mnie nie wysyła. Także na tą chwilę, fans zadowolony ;¬)(oprócz zakazu procentów, ale w ten weekend wpada szwagier ze sprawą, więc żeby skały srały, będzie pite %¬)) A koszty? Butelka dobrej rudej na myszach na miesiąc drogo nie jest. Jeszcze czołgowi dupke skopać [...]

Fajki trzeba będzie do 20tu ograniczyć (bo ten elektroniczny tampon po miesiącu zarzucilem) i driny tylko w weekend, nie ma innej rady. Z reszty nie zrezygnuję ;-)

Tys prowdo. Złożyłem podanie o przeniesienie dziennika do zaawansowanych, liczę, że będzieta mnie tam nawiedzać ;-) Będę nawiedzac, może nawet towarzystwa dotrzymam i też tam pójdę ;-)Cosik narazie mnie nie przenoszą. Może moderator bezdzietny to jeszcze śpi.Weekend.

Tys prowdo. Złożyłem podanie o przeniesienie dziennika do zaawansowanych, liczę, że będzieta mnie tam nawiedzać ;-) Będę nawiedzac, może nawet towarzystwa dotrzymam i też tam pójdę ;-)Cosik narazie mnie nie przenoszą. Może moderator bezdzietny to jeszcze śpi.Weekend. Fanss to bedzie jak z Brexitem , niby jest ale nie wiadomo jak to zrobić |-)

Czyli wybor miedzy dwiema wersjami artystyczna i profesjonalna @@-) -1kg do tej pory, jak nie zrzuce 2.5kg do Soboty, znak, ze zwolinlo wypalanie ;-) ps. odpalam yoszke, przetrzymam niewygode ;-D bo nie mam innego wyjscia. Czolg w weekend usiadzie 300kg i znowu zbiore becki :-)) Zmieniony przez - fanss w dniu 4/12/2019 11:43:11 AM

[...] wersjami artystyczna i profesjonalna @@-) -1kg do tej pory, jak nie zrzuce 2.5kg do Soboty, znak, ze zwolinlo wypalanie ;-) ps. odpalam yoszke, przetrzymam niewygode ;-D bo nie mam innego wyjscia. Czolg w weekend usiadzie 300kg i znowu zbiore becki :-)) Fanss przyzwyczajaj się |-) Czołg jak się mocniej wkręci to odpali o tak 8-O.........:-D

Ajazy wysłał nową rozpiskę. Raz, że trzeba będzie z kalkulatorem na treningi chodzić a dwa, od razu z grubej rury, ciężki weekend się szykuje, żeby to upchać w trzy dni.

[...] wł, naszła potrzeba przyspieszenia powrotu po przerwie bo Ajazy się zlitował i przyjął syna marnotrawnego, ale żeby rozpisać plan musi wiedzieć pod jaki ciężar. Na przyszły weekend muszę sprawdzić co w trawie piszczy ;-) Wl:3x5x110,2x4x110 Znaczy następny 4ki na 115 Ps.pod tą 115 prawie doszło do tragedii, Brutek od powrotu miał zawieszonego [...]

[...] ;-D uświadomił mi, że dupa i nuda takie życie samotnika i dodatkowo skończyłem projekt w pracy odrobinę szybciej niż planowałem. To bukn@łem bilety i jutro lecę na długi weekend obaczyć się z rodzinką. W związku z tym sprawdziłem dzisiaj czy zakładane cyfry do rozpiski mają pokrycie w praktyce. Mają :-) Ajazy zadecydował, żeby nadal LB tłuc a [...]

A na weekend, pamiętajcie /SFD/2019/9/28/9d347ff53fe44a19a9576f6d8c9ea200.jpg

Ajazy, miałem pytać. Za tydzień lekki wywczas mi się szykuję. Co byś powiedział, jakbym zrobil Poniedzialkową rozpiskę a w weekend bez spiny sprawdził co w trawie piszczy?

[...] nie ważyła. To jest zmiana. Docisnąć też myślę, że bym docisnął. Wychodzi na to, że punkt krytyczny przesunął mi się jakieś pięć cm w górę. Jak będę miał natchnienie, to w weekend jeszcze z zatrzymaniem sprawdzę, to będziem wiedzieć na pewno. I tak tydzień byczenia będzie. 29 stopni zapowiadają a miało być zwiedzanie ;-) Ps. Mam teorię, że na [...]

W tym tygodniu nawet nie powąchałem garażu :-( W weekend miałem nadzieję zaatakować, ale jako kochający mąż pomogłem żonie w przeprowadzce jej szkoły. Nie byłbym sobą jakbym nie wziął wszystkiego na siebie i teraz ledwo się ruszam (milion martwych ciągów dzisiaj i wczoraj zrobiłem ;-D ) Trzymam się nadziei, że od jutra wszystko wróci do normy i [...]

w ostatni weekend popsuł sobie stopę przy bieganiu, więc wczorajsze nogi robił na jednej nodze czyli moimi ciężarami %-) ale coraz ciężej jest go przekonać że bieganie jest złe ;-)

oficjalnie życiówek nie ma bo biega zawody z żoną, za to ona robi życiówkę co bieg ;-) najbliższe zawody w weekend o ile stopa pozwoli, bo na razie ledwo chodzi no i półmaraton w Gdyni na wiosnę jako cel długofalowy

Ok, to idziemy dalej;) Ogólnie myślałem, aby trening wyglądał jednak w kolejności (wg tego co rozpisałem) III, IV, Wolne, I, II, weekend. No ale zgodnie z zaleceniami wprowadzam poprawki jakbym to widział, stosując się do tego co napisałem w zdaniu pierwszym tego postu.

Trening wyglądałby następująco. Chciałbym tak rozpisać, żeby klatkę i plecy 'zaatakować' dwa razy w tygodniu, a przy okazji aby regeneracja na tym nie ucierpiała. Tym samym nieco odszedłem od założenia artykułu, który podesłałeś, a który też wcześniej już 'rzucił mi się w oczy'. Pn - I Wt - II Środa - wolne Czw - III Pt - IV Weekend - wolne I - [...]

[...] obudził mnie i nie pozwolił zasnąć przez dłuższy czas. Teraz już jest lepiej, ale trzyma mnie jeszcze od środy... Początki zawsze są trudne. Wczoraj na treningu robiłem nogi, więc dzisiaj, już je mocno czuje. Ale gehennę przechodziłem w ubiegły weekend po pierwszym treningu tej partii... Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-04-12 22:23:24

[...] wszystko na mikrocykle i wyznaczone są konkretne zadania - a taką pracę lubię. Oczywiście, pewnie i w opcji nr 1 i 3 mógłbym ustalić mikrocykle - ale mój poziom wiedzy jeszcze mi na to nie pozwala. Przez weekend muszę podjąć konkretną decyzję, bo od poniedziałku zamierzam dać z siebie 101%. Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2014-11-21 23:16:45

Podoba mi się ta dyskusja! Dziękuję Wam bardzo, że właśnie u mnie następuje wymiana tak różnych zdań! Myślę, że w weekend wrzucę obecne zdjęcia i rozpiskę diety i treningów Czekam na więcej ;)