[...] słodycze, jedyny cukier jaki mam to w kawie, posiłki głównie z mięsa i warzyw, odrzucone kasze, ryże, mąka, makarony, chleb i spożywam je sporadycznie. I co?? I nic, waga stoi w miejscu. Do tego robie ok 60-80km rowerem tygodniowo (3-4x w tygo dojazd do pracy) co samo w sobie powinno spalić ok 1000 kcal dziennie wg kalkulatorów spalania. [...]
[...] to trzeba mieć niezłą kondycje , jest to wykluczone jeżeli szybko nabierzesz kilogramy to po pierwsze , po drugie jesteś dość wysoki i ciężki czyli HW to twoja naturalna waga , za jakisz czas dojdziesz do 105-110kg i będzie to dla ciebie optymalna waga i nie jest Ci do tego potrzebny koks , po trzecie szybkie nabieranie wagi oznacza [...]
[...] głodna i miałam ochote jeść i jeść wszystko co niezdrowe. Czyli mimo, że prowadziłam na początku dobrą dietę (według mnie) to później sknociłam to... i pewnie dlatego jojo sie pojawiło. Chcę nauczyc się fizycznie i psychicznie kontrolować siebie i prowadzic zdrowy tryb życia do końca swych dni żeby waga była w sam raz do mojego BMI i wyglądu :)
Trening Dziś była siłownia! I nie wiem czy mi się wydaję (mam nadzieję, że nie...), ale chyba już widać powoli jakieś mięśnie na plecach! Ogólnie mnie to cieszy (nawet jak to niemożliwe ;p) Wpisuję tutaj całe obciążenie na sztandze, ale nie wliczam tutaj sztangi, bo nie wiem, ile ona waży. Opisałam tą moją sztangę mojemu chłopakowi i kazał mi [...]
[...] Chmiel botanicznie jest najbardziej spokrewniony z haszyszem. Pańska sylwetka prezentuje się imponująco. Ile razy próbował pan już jakiejś diety? Ani razu. Faktycznie moja waga w ciągu ostatnich dziesięciu lat bardzo się zmieniła – wcześniej byłem typem raczej sportowym. Ludzie się zmieniają po prostu. Ale ja i tak jestem coraz [...]
[...] szedł prowiron w czasie i po cyklu ,to jakoś pewnie też wpłyneło...no ale co-od czasu jak zaczołem brać Big T spadki ustały :D teraz mam końcówke i dziś na wadze 97kg czyli waga wyjściowa po cyklu -no kur.. pięknie ,po za tym z panną fikołki w łużku co noc bez żadnych komplikacji ,sprzęt w normie ,clomid odstawiłem troszkę wcześniej bo [...]
[...] były na takim samym poziomie a nagle zaczeło podlewac a wczesniej szło dobrze nawet bardzo dobrze. A nagle miałem wrazenie jakby sam fat szedł wyglada sie pogarszał a waga praktycznie w miejscu. Ogólnie lipa. Potem zrobiłem kilka dni przerwy(po swiętach) i od nowego roku było ok z samopoczuciem itp ale na masowanie było juz za późno bo [...]
[...] nawzajem sobie "dogadzać" to prędzej mi broda do kolan urośnie nim jakiś cel założony osiągniecie ;-) Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2021-08-12 23:10:37 No nie wiem jak to z tym bieganiem jest, u mnie były lody, gofry, drożdżówki, pizza a waga taka sama jak przed urlopem %-) w takiej sytuacji człowiek traci motywację do trzymania diety ;-)
Jak troche przycisniesz silowe to niekoniecznie waga spadnie az do 63-64 kg, ale wiesz ze sylwetka bedzie lepiej wygladac mimo to :-) wg mnie to spokojnie bys z czasem zjechala do tych 63-64 kg bez wiekszego zazynania sie, ale jednak z wiekszym rezimem, pytanie czy to jest ci potrzebne :-)
Przestawiłam lustro, żeby mieć dostęp do ściany w czasie jogi, i trafiło w dobre miejsce do robienia zdjęć :-D Troszkę negliżu z rana ;) Po styczniowej chorobie waga spadła ok 1kg i waha się między 67 a 68 kg. /SFD/2023/2/18/2de5cd30b4994e2aa66b1129dfdfa914.jpg Zmieniony przez - Hesia w dniu 2023-02-18 08:35:36
Wczorajsza miska. Waga jest wredna i pokazuje mi każdego dnia +100 gramów :-D Dzisiaj 68,4 kg. Dzisiaj będzie bieganie i to jakieś mocniejsze, więc ustawiam sobie dużo węgli prostych przed treningiem. Ciekawe, jak to wpłynie na odczucia :) Ogólnie jest ciężko, cały czas dokucza mi głód i spadek energii jest też wyraźny. Nie dobijam na siłę [...]
Ech. W sobotę dieta utrzymana, w niedzielę odrobinę zbyt solidny refeed, bo dostałam czekoladę i musiałam ją otworzyć :p Ale wszystko raczej w ryzach. Waga dzisiaj 69, więc chyba jednak jestem na masie ;) Dzisiaj nie liczę, bo ogólnie mam straszny meltdown, obudziłam się ze spuchniętym ryjem i możliwe, że mam alergię na kota faceta, z którym się [...]
[...] tej całej akcji z redukcją. Nie wiem, co się dokładnie wydarzyło, ale od tygodnia jestem spuchnięta i aż mi brzuch wywaliło do przodu o.O Łydki jak beton, chyba skoczyła mi waga o 2 kg, a do tego przez tamtą ścinkę hormony sytości oszalały i mogłabym teraz jeść i jeść. Wcześniej w ogóle nie reagowałam w ten sposób na taką kaloryczność... [...]
14.05 Dzień lenia :-D Dieta utrzymana, ale ponieważ nawet z domu nie wyszłam i wpadło tylko 50 minut średnio intensywnej jogi, pewnie wyszłam na zero. Ledwo 1000 kroków :-D Ale bardzo tego potrzebowałam po intensywnym tygodniu. Na obiad był makaron z sosem groszkowym z curry. Przy okazji znalazłam sposób na szybką zupę-krem dla wybitnie leniwych, [...]
16.05 Stretching. Tym razem szpagat poprzeczny. Miałam ciężki dzień, na zajęciach strasznie mi nie szło. Dwóch ćwiczeń w ogóle nie załapałam, moje biodra nie chcą współpracować i ogólnie kicha. Dieta utrzymana, ale z wielkim trudem, bo krótko po śniadaniu złapał mnie straszny głód i nie chciał puścić przez większą część dnia. Chyba jakieś [...]
Dzisiaj znowu głód, niestety. Muszę trochę inne posiłki planować, za dużo mam takich o małej objętości, z owocami. Dorzucę może jakieś sałatki, czas znaleźć jakiś sposób na białko w sałatce, które nie byłoby kurczakiem ;) Mam cały dzień lekką zgagę. Niestety chyba od prażonego jabłka, widocznie za dużo. Szkoda, bo uwielbiam i jest tanie jak [...]
W sobotę lenistwo, nawet kroczków nie cisnęłam, bo uznałam, że wolę odpocząć, a skoro kcal obcięte z powodu DNT, to można. Skończyło się na tym, że przerobiłam prawie 2kg ziemniaków na kopytka xD Dzisiaj bieganie. 8 km, ładne tempo, nogi lekkie. Nie wiem, jak to się stało, ale w tym tygodniu biegałam tylko 3 razy. No to nic dziwnego, że nogi w [...]
Coraz łatwiej mi się zmobilizować do biegania rano, oby dobra passa trwała. Obudził mnie dzisiaj niezły koszmar, aż mi ciśnienie skoczyło. Był w tym śnie martwy szczeniaczek, który jednak ożył, oszczędzę Wam szczegółów, ale chyba mój mózg przeżywał scenę z książki, którą czytałam w weekend :-p Trening biegowy generalnie w tlenie, z mocniejszą [...]
Dzisiaj 13 tys kroków (w tym dwa razy z zakupami i wejście na 10 piętro) i joga. Powinnam sporo spalić, a tu skromne 400 aktywnych kcal :p Wymyśliłam sobie drilla pod stania. Genialnie wchodzi w górę brzucha i pleców. Może wzmocni mnie trochę, bo przydałoby się więcej stabilności do kombinowania. I jeszcze tego pressa z wyprostowanymi nogami nadal [...]