Moim zdaniem to sterydy wchodzą do "codzinności" nastolatków tak jak wcześniej wchodziły papierosy, alkohol i prochy. To jest ku*wa strasznie poj*bane, że chłopak dla spokoju musi spiepszyć sobie zdrowie. Wogóle to ta "codzienność" robi się coraz gorsza. Powiedzcie szczerze... ile mieliście lat jak pierwszy raz spróbowaliście [...]
Q....wa tyle powiem Mam 3 dni lezenia w lozku................. kolega pracuje za mnie kochane sloneczko moze przejdzie......... moze to tylko lekko.......... nadzieje matka glupich ale coz innego mi pozostaje
[...] podchodzi i pyta: -Panie, co pan tu za oszustwo ludziom wciska?! Komary po 5 zlotych!Oszalales pan czy co?" Facet na to:- Alez prosze pani, to sa specjalne, tresowane komary. Jak pani kupitakiego jednego,wezmie do domu, polozy sie i wypusci komara - to on zrobipani tak dobrze, jak pani jeszcze przedtem nie miala... - Panie, zarty pan [...]
[...] Odwraca głowę, patrzy, a tu stoi wielki niedźwiedź, rozespany, wk****ony, piana z pyska mu leci i mówi : - Co tu robisz? - Zgubiłem się - odpowiada facet - Ale czego się ku*wa tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź - Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże. - mówi gość - No to ku*wa ja usłyszałem. Pomogło ci?redroobal W szkole na lekcji [...]
no i jeszcze takie podstawy boku wa zdzichu, ni ju ichi sai, yoroshiku!!:D ajm zdzichu, tłenti łan yers old, miło mi poznać yorośku nie da się doslownie przetłumaczyć ale to coś w stylu takiego na zapoznanie znajomości) baka baka shi- to bzdura napijmy się - nomimashou (to najważniejsze w całym japońskim) kimochi warui desu
Ja mam ogolnie niesamowita zwale z gosci ktorzy wrzucaja nierowno obciazenie na sztange. Jak widze jak koles tym pozniej cwiczy to po prostu wybucham smiechem. I tego dnia wlasnie sie tak polewalem z goscia co juz 2 razy tak zrobil kumplowi, i mowie ze ja to ciezar sobie lepiej sam naloze. I domyslacie sie finalu, nalozylem nierowno. Niedosc ze [...]
Co nie zmienia faktu Przemek że ku#wa kawał dobrej roboty za tobą. I Finał juz jest! To o czym jeszcze tydzień temu pewnie nie myślałes. Ciesz się i rób swoje. Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-08 21:39:03
@kaczka41 "Wygra- źle przegra-źle Odejdzie z mma - źle (powiedzą że stchórzył juz na maxa)" Jak tak sobie czytam i analizuje to pokrywałoby się to z moimi odpowiedziami na tak postawione pytanie! Tylko inaczej bym to uzasadnił! Wygra - źle - bo wszyscy by zaraz stwierdzili, że wystarczy koks, siłka i kazdego fightera ropyerdalam! [...]
Mam cos na poniedzialkowy poranek... nie cierpie poniedzielkow... Niewidomy leży na plaży. Wyciąga gumową lalkę i zaczyna ją nadmuchiwać. Ludzie się gapią, jakaś pani odważyła się, podeszła i nieśmiało zwraca mu uwagę: - Wie Pan, tu się dzieci bawią, a Pan lalkę z sex-shopu dmucha... - O K....WA! To ja całą zimę ponton posuwałem !
[...] is epowstrzymac Noc. >> W kuchni ze skrzypieniem otwierają się drzwi od lodówki. Wychodzi >> z niej spasiona mysz w jednej łapie trzymając prawie kilogramowy kawał >> żółtego sera a drugą ciągnąc za sobą wielkie pęto kiełbasy. Idzie do >> pokoju skąd rozlega się potężne chrapanie gospodarzy i taszczy ten >> cały [...]
wrocilem. Faku, ale ja tylko na 60 min rowerka z ranca chodze. korzystam z faktu ze do klubu mam 5 min autobusem, karnecik open, wiec jak juz walcze z fetem to takie poranne aero na glodnego przeciez jest ok. do tego z ranca najlepsze dupy sa, nie zadne 13'tki . ale wracajac do tematu, jak mam napad i za oknem jest pogoda, chodze biegac do lasku [...]
dzieki... kurfa, nie mam czasu na glupoty. jutro obrona... musze troche ksiazek przekartkowac jeszcze :///. dali mi do dobrej komisji jednego pedala, za ktorym bujalem sie ze 2 lata... sporo sie zmienilem, ale jak sobie mnie przypomni, to ja nie wiem... . dzizas kur*wa ja pier*dole. pojde i bedzie tak. ajjjj ajjjj eeem em aaaj emmm aaaj emmm... . [...]
[...] chwilę, oczy wlepił w niebo i spokojnie odpowiada: - No, to właśnie to jest najszybszy sposób.... * * * * * Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić... Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi! - Co się ma wódka zmarnować? - [...]
[...] progu mieszkania stoi mężczyzna. > > - Słucham pana? - mówi właściciel. > > - Czy to tu przecieka rura? > > - Nie. > > - A czy tu mieszkają pa stwo Kowalscy? > > - Już nie. Wyprowadzili się trzy miesiące temu. > > - Co za ludzie? Zamawiają hydraulika, a potem się wyprowadzają! > > > > > > A [...]