[...] z początku dokuczy im bieda niemała. Z gospodarstwem szło jeszcze jako tako. Było kilka łanów obrabianych przez chłopów dawnych albo świeżo osadzonych przez opata. Niegdyś bywało w Bogdańcu uprawnej ziemi daleko więcej, ale od czasu gdy w bitwie pod Płowcami ród Gradów wyginął prawie do szczętu - zbrakło rąk roboczych, a po napadzie śląskich [...]
Rozdział XV Po rozmowie ze Zbyszkiem Jagienka przez trzy dni nie ukazywała się w Bogdańcu, atoli czwartego wpadła z wiadomością, że opat przyjechał do Zgorzelic. Maćko przyjął nowinę z pewnym wzruszeniem. Miał on wprawdzie z czego spłacić sumę zastawną, a nawet wyliczył, że dość mu zostanie na pomnożenie osadników, zaprowadzenie stad i inne [...]
Wtorek. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/a220868ccaeb4fe28c483dcd58ec92e3.png Stan po poniedziałku: 0 zakwasów, super- organizm już się przystosował do większej objętości. Bark trochę nadal boli, ale widać poprawę. Już od drugiej osoby usłyszałem, że schudłem, także jesteśmy na dobrej drodze ;) UWAGI DO TRENINGU: 0- padł aparat, także bez filmów 1. PP- [...]
Ja się zawsze zastanawiam. Jaki jest sens płacenia składek. Jeśli coś stanie razu na 20 lat i ku#wa trzeba czekać kilka miesięcy czy nawet lat aby się zrobiło jakieś badania czy zabieg. Składki powinny być obowiązkowe jakieś minimalne. Wtedy się czeka (tak jak teraz ). Np. 30% z tego co teraz - reszta na prywatne konto . I raz na ruski rok jest [...]
Wczorajsze jadło (sushi zjadłem prawie sam wszystko, bo znajomi nie gustują (lol #-P ), a koleżanka drobna jak skowronek i po ~10 kawałkach out, więc moje jakieś 50 :-PP ) + jeszcze kawałek brownie własnego wypieku + trzy kanapki co widać + butelka wina I ku*wa 99,9kg dzisiaj, ze 101,7 z zeszłego tygodnia 8-) Dzisiaj załaduje coś solidnie sobie, [...]
Mały kryzys złapałem między 60 a ~75km bo jechałem przez wsie, gdzie ku*wa asfalt jeszcze z PRLu więc wytelepało mną nieźle %-) Hmm, święcie byłem przekonany że tylko na Warmii i Mazurach komuniści asfalt położyli o który to asfalt już w Wolnej Polsce nie miał kto zadbać. A tu takie rzeczy @-| I to pod samiućką Warszawą. Pod Malborkiem są drogi [...]
Dzięki, Bartek- może i coś w tym jest:-) Przerwa od treningów dobiegła końca. W końcu, bo gdzieś w jej połowie zacząłem tęsknić za ciężarami. Taki też był cel pauzy. Psychicznie zdaje się też odsapnąłem- ogólnie starałem się nie myśleć o ćwiczeniach i rzeczach z tym związanych, sporo poleżałem, nie obżerałem się (kcal na poziomie DNT ~3200). [...]
[...] dlatego pytałem ( bo chciałem zrobić konkretne 3 treningi z Papajem zrobiliśmy plecy, z Mackiem klatkę a z Tobą chciałem nogi - chociaż może i dobrze, że tak wyszło bo pewnie bym tak leżał gdzieś i spa..wa...ł ), a trening nóg mi się z Tobą marzy - bez wazelinki żeby nie było Pozdro. Zmieniony przez - jabolcokk w dniu 2011-08-25 22:10:48
Przypomniał mi się jeszcze jeden Jedzie koleś na rowerze i mu sie błotnik telepie, przejeżdża facet obok samochodem zwalnia otwiera szybę i mówi do kolesia: -panie błotnik się panu telepie koleś na rowerze: co??????? -panie błotnik się panu telepie!!!!!!! -co???????? -PANIE!!!! BŁOTNIK SIĘ PANU TELEPIE!!!!!!!!!!!!!!! -kur.wa nic nie słysze bo mi [...]
Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi: - O żesz k**wa, to mój. poległem łapaj SOG'a za ten kawał
[...] i odbija sie najmocniej jak potrafia, leca, leca dolatuja do atmosfery i leca dalej w kosmos.... nagle zglasza sie dziecko z lawki: -prosze pani pani klamie! -jak sie nazywasz dziecko? -kowalska! -dzieci otwieramy zeszyty i piszemy kowalska jest ******lnieta! Dziewczyna wyszła za chłopaka z Syberii i pojechała do jego domu. Rozpakowuje się, [...]
[...] wydziera sie zadowolony z siebie. Patrzy, a tu zona siedzi smutna i placze. -Co sie stalo - pyta. Na to żona: - Mama mi dzis umarla. Facet wrzeszczy: - Yessssssssssss ***wa KUMULACJA ! Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika: - czemu stoisz na ulicy? - jestem bardzo głodny i jestem pedałem Dał mu kanapkę i [...]
miazga Na parkingu stoi beemka. W pewnym momencie podbiega do niej kolo w dresie, wywala szybę, ładuje się do środka, rwie kable, odpala "na krótko" i z piskiem odjeżdża ! Tak jedzie ale rozgląda się po wnętrzu auta, wali się w łysy łeb i mówi: - O żesz k**wa, to mój. Zmieniony przez - nastukafsy w dniu 2008-07-10 23:17:39
Bolek i Lolek spędzali razem wakacje pod namiotem. Wiadomo, jak to lato - dni gorące, noce chłodne. Pewnego wieczoru Lolek mówi więc do Bolka: - Bolek, wiesz, w nocy zimno jest, to może byśmy spali razem w jednym śpiworze? Bolek zgodził się bez zastanowienia. Leżą, po chwili Bolek mówi do Lolka: - Ty. Lolek, walisz konia? - Tak - mówi Lolek. - To [...]