[...] robie w fitnes clubie - na biezni eliptyku czy steperze, wiec zanim ochlone, wezme prysznic, czesto takze zostaje na saunie, potem sie jeszcze trzeba ubrac no i wrocic do domu - to mi zajmuje przynajmniej godzine.... Staram sie zeby to bialko bylo przynajmniej 1 - 1,5 h po treningu a jednoczesnie okolo 1 h przed snem... Ja osobiscie jako [...]
Przepraszam was za brak wpisów w tym tygodniu ale miałem bardzo napiete dni w pracy po szybki powrót do domu i zaraz jazda na trening . Z racji tego ze spodziewamy sie z Żoną córeczki jestesmy na etapie małych przygotowan do jej przyjscia na świat i ten tydzien postanowiłem własnie poświecic tym dwóm pięknym kobietom :) . Wczoraj na treningu [...]
[...] skoczyc odebrac mala od przyjaciolki, wyskoczylem w legginsach na szybko %-) Corka mnie przywitala slowami, " czemu jestes tak smiesznie ubrany". Po treningu szybko do domu bo czekal na mnie placek z jaglanki z borowkami i 30gr dzemu z truskawek :-)) Nogi czuje dalej piekielnie bedzie wesolo :-D [...]
[...] mi sporo ciasta %-) a tak to wygladalo dzisiaj po bickach i brzuchu. Dobrze sucho nawet jak na mnie tylko pozowac sie musze nauczyc ale juz szukam porzadnego lustra do domu. /SFD/2017/9/29/d6fc2d9b0403484ba41e6210e7acb7c8.jpg Tu pare fotek szamy z tego tygodnia. /SFD/2017/9/29/08977b486da84e1f85515256284f83a9.jpg [...]
[...] bo blokowalo mi czworki. Nie bylem wstanie zgiac nog wiec dalem MC na prostych z utrzymaniem ciaglego napiecia i pieknie pieklo. Na koniec 25min Cardio i odwiozlem zonke do domu a sam udalem sie do pracy otworzyc firme i powlaczac wszystkie gowna. Trening w skrocie wygladal tak: 1) wyprosty siedzac 2 * 25, + 6 * 20 - 12 2) Suwnica pozioma z [...]
[...] koty uwielbiam... ale właśnie z powodu wagi - pierwszą kotkę którą miałem w życiu musiałem uśpić :( Czułem się tak jak bym stracił członka rodziny, ile razy wracałem do domu to cały czas czekałem że wyjdzie i przywita ;( A mój drugi kot potrafił w momencie napadu głodu tak głośno się tego domagać, że trzeba było wszystko rzucić i iść mu [...]
[...] koty uwielbiam... ale właśnie z powodu wagi - pierwszą kotkę którą miałem w życiu musiałem uśpić :( Czułem się tak jak bym stracił członka rodziny, ile razy wracałem do domu to cały czas czekałem że wyjdzie i przywita ;( A mój drugi kot potrafił w momencie napadu głodu tak głośno się tego domagać, że trzeba było wszystko rzucić i iść mu [...]
[...] mój był z krótkim terminem terminem więc dodatkowo -25% finalnie wyszło ~24pln/kg To dobra oferta :-)) dlatego wziąłem wszystko co było dostępne w sklepie, po powrocie do domu trochę się przeraziłem jak zobaczyłem ile mam wolnego miejsca w zamrażalce, ale po małym przeorganizowaniu zamrażalki + przerzuceniu łososia do woreczków zmieściło się [...]
[...] z tego nic mi nie mówi w ogóle, to wczoraj jeden kolega przyniósł ciasto pożegnalne, a dziś inny - powitalne, bo dołączył do naszego zespołu... wściekli sie, cholera... ale dalej jestem twarda odbije to sobie za to w niedziele, jak pojade do domu na Święta zamierzam zrobić sobie wtedy dyspensy i popróbować ciast upieczonych przez moją mamę
a w ogóle wpadłam na nowy pomysł "lekkiego aero" - wczoraj po siłowni wróciłam sobie na piechotke do domu 40min, ostatnie 15 lało EDIT: postanowiłam od tego tygodnia zacząć BURPEE CHALLENGE zatem właśnie zrobiłam 1 burpee zaległe z wczoraj, bo mi sie zapomniało, a dziś z wieczora jade zgodnie z planem Zmieniony przez - Lady M w dniu [...]
[...] wierz mi. Już tłumaczę o co mi chodzi: między jednymi a drugimi zawodami są 3 tyg różnicy, a zawody kosztują (startowe + przejazd, wyżywienia nie liczę, bo można wziąć z domu). Jak mi pójdzie słabo w Skale, to będę się starał sumiennie trenować przez kilka miesięcy i dopiero znowu wystartować z nowymi umiejętnościami. Ja to tak widzę [...]
Dziś dzień bez diety.Po drugiej części stażu strat godnych uwagi nie odnotowano,tylko głód mnie wkurzał,bo za dużo nie jadłem żeby nie zdychać podczas stażu.Po powrocie do domu zjadłem:małego dzika,skrzydełko smoka i popiłem galonem soku z gumijagódZaraz czas na regenerację,bo jutro znowu mała wojna się szykuje:pałki,noże,tonfy,kajdanki znowu idą [...]
Przyjeżdżam w sobotę z zawodów do domu, a tu czeka na mnie awizo z poczty(paczka), myśle "jaka paczka, przecież nic nie zamawiałem(?)... wąglik, czy co?" Dziś idę na pocztę z ciekawością i..... (zaraz zrobię zdjęcie i wrzucę z opisem) Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2009-03-16 15:35:50
Seba, to jest troche inna sytuacja wg mnie, bo co innego jak ktoś definitywnie wstaje z zapiętym trójkątem i sobie idzie "do domu" a co innego jak ktoś się okręca w kierunku ręki która dusi, żeby z tego wyjść. Nie wiem czemu nie mam w regulaminie CBJJ ile punktów jest za boczną, a są przecież 3pkty wiem na bank
[...] zgłoście się do mnie na priv. Koleś ktróy mi będzie robił maty, robił już dla Kułaka, Wosia< Drwala i Nastuli. Wszystko potwierdził zdjęciami i zrobił mi próbkę "do domu", żebyśmy mogli pokazać dyrektorowi szkoły co kupuje(taka mała matka 10x20cm). Na wszystko atesty i niedrogo przede wszystkim Ps. Nie wiecie gdzie mogę wrzucić [...]
[...] takie aeroby lubię najbardziej * po aerobach 4 kaps cm3 ( 5g jabłczanu ) * 3 tab magnezu z z b6 I posiłek za 20 minut: * 3 jaja na twardo * ogórek * pomidor + o3,lakcid,witaminy + 10 truskawek -------------------------------------- dziś jadę do domu więc jutro ładowanie, uwielbiam ten dzień Zmieniony przez - nka w dniu 2009-06-09 10:36:34
Dziś micha lipa, 4godziny w trasie do domu. po aerobach 1. Cztery jaja+warzywa 2. Whey protein 81+ i dopiero zaraz zjem kurczaka z warzywami, przed snem białko. / jutro plecy+triceps a w sobote bądź niedziele ładowanie.
[...] verwijsbrief - skierowanie na email, które trzeba wydrukować. Pocztą przychodzi koperta z papirami dla punktu pobrań Resultlabolatorium ,który trzeba sobie znaleźć blisko domu i ewentualnie się umówić. Ja akurat mam blisko domu i można bez dzwonienia i innych duperszwanców pójść z rana na pobranie. Potem fiolkę z krwią trzeba włożyć do koperty [...]
[...] warzyw: 3,3L wody + 0,6L herbatek (zielona, pokrzywa) Powiedzmy, że łagodniejsza powtórka dnia wczorajszego, głowa ok., ale mało energii do życia: zmęczenie po powrocie do domu, drzema (trochę mniej nieprzytomna, ale jednak) i nici z treningu. O ile dwa poprzednie dni odpuściłam świadomie (prawe poddupie nie zachęcało do ćwiczeń) to wczoraj się [...]
Dzisiejsza czyściutka miseczka Wczoraj wpadło małe piwko i nic więcej, chociaż kusiły hot - dogi i inne ochydztwa . Jak wróciłam o 2 w nocy do domu to pierwsze co to rzut na lodówkę - taka byłam głodna. Dzisiaj trening na nowej siłowni w miłym towarzystwie Zouzy Wrażenia: 1. Zouza - super babka 2. Siłownia - może być, na kolana nie powaliła
Aeroby - efektywność
