w domu walki

[...] 100% swoich mozliwosci(na obecna chwila,wiadomo sa rozne cykle treningowe,w zaleznosci od stanu fizycznego,cwiczymy na ostro i lzej),to wogole mozna spakowac torbe i isc do domu...Przekonasz sie o tym juz po 3 miesiacach,teraz jeszcze za wczesnie.To poczatkowy etap treningu,walki nie trwaja jeszcze po 15 minut i wiecej... Edit.Lina to glownie [...]

[...] z Dojo a siniaki z piszczeli leczylem 2 tyg;p Poszedlem sobie na trening, taki kozaczek po Kyokushin, Kung Fu i Aikido i tu d..a;p Nie bylo kozakowania tylko lomot i do domu;) Po pierwsze w Kyokushin nie mialem uderzen na glowe wiec gardy na glowe nie trzymalem nigdy. A tu dostawalem co chwile w leb az sie nauczylem trzymac garde;p Treningi, [...]

[...] pociecia przeciwnika celem obalenia, noge postawlem na ziemi ale kolano polecialo do wewnatrz. Od razu upadlem, bol wielki, ale po paru minutach wstalem i jakos doszedlem do domu. Na drugi dzien ledwo co moglem kustykac, wizyta u lekarza, rtg nic nie wykazal, lekarz metoda szuflady stwierdzil zerwanie ACL. Dal usztywniacz na kolano z wstawkami [...]

[...] dystans z innymi osobami, więc ufam im, że nie wprowadzą (grzyba?) do mojej siłowni. Poza tym, jestem tam i trenują na workach, kulam się z tymi facetami albo jestem w moim domu. Mogę biegać i wracać do formy. Jednak żeby być przygotowanym do walki na najwyższym poziomie, nie mogę tego zrobić. Nie wiem, czy mój przeciwnik robi równie dobre [...]

[...] to on juz wchodzi tekstami na niespotykany dotad poziom p******enia. Juz nie chodzi o sam trash talk, ktory momentami byl nawet smieszny jak powiedzial ze odesle RDA do domu czyli Kaliforni i ze jego dzieci nazywaja sie Bob i Donald (ciekawe czy to prawda %-). Ale teksty ze jest El Chapo w swoim prime, ze jest Bogiem i Jezus go rozumie jak [...]

a u mnie stuknely 4 miechy i jest calkiem niezle jestem na etapie walki z przebarwieniami twarz czysciutka efekty sa bardzo ladne kazdy mi to mowi nawet czasem wynuzam sie z domu nie nakladajac niczego bardzo dlugo trzeba bylo sie meczyc ale bylo warto teraz tylko lepiej i moze za 3 miechy koniec kuracji hmm zobaczymy jak juz mowilem wczesniej [...]

[...] organizm. ale nie to jest teraz wazne, chcialam troche wiecej o moim chorobsku napisac i o mojej mece, bo bylo jeszcze kilkanascie miechow temu tak zle, ze nie moglam z domu sie ruszyc. Kika, interesuje mnie, jak wyglada to Twoje cialo, czy masz wrazenie, ze nienormalnie? Chodzi mi, czy tez masz ten obrzek, co ja. Bo moja skora jest biala [...]

[...] na multiplayer konkret nawet dal dotacje jakas zeby miec syzbciej lepszy czolg :D Wszyscy - zoriblem prace domowa w 90% wiec ide teraz popracowac troche bo jak wyszedlem z domu 8:00 tak do tej pory w nim nie bylem :D DObrze ze za 3 funciaki mam w pracy full english bo bym sie zalamal. I kupilem se roczny karnet na silke uniwersytecka za 165 [...]

[...] 2015-09-05 00:00:46 nie pisz tak emocjonalnie, to tylko walka w 2 gości, których osobiście nie znasz. tak Mendes miał taką samą bekę jak Aldo, który poleciał wcześniej do domu, odepchnął głową Conora i był mega wk***iony, tak samo Mendes był wk***iony, Conor przewidział scenariusz walki i przed Mendesem siedział właśnie typ, który go [...]

[...] DIllashaw: „Czuję, że wygrałem tę walkę” Obaj bohaterowie pojedynku wieczoru UFC Fight Night 81 T.J. Dillashaw i Dominick Cruz dali znakomitą walkę, ale tylko jeden wróci do domu z tytułem mistrza. Tym szczęśliwcem jest Dominick Cruz, który po kilku latach odzyskał tytuł mistrza wagi koguciej. Pojedynek był bardzo wyrównany i trudny do oceny i [...]

[...] oliwa, jablko 3. Serek wiejski, wafle ryżowe 4. Watróbka drobiowa, jablko, cebula, olej 5. Płatki jaglane, jogurt naturalny, odżywka białkowa, 2 mandarynki W trasie do domu zatrzymaliśmy się coś zjeść i pierwszy raz jadłam watróbkę i nawet to dobre, a zawsze się brzydzilam :-P Od jutra juz będzie po mojemu, planowo :-) Dziś dowiedziałam [...]

[...] się działo to zawsze można było liczyć na sąsiadów. Czy to pożar, czy ręczne wylewanie stropu - zawsze wokół byli ludzie. Dzisiaj anonimowość zaczyna się dwa przystanki od domu. Mijasz się na klatce schodowej z ludźmi, których nie znasz i ani ty ich, ani oni ciebie nic nie obchodzą. Dzisiaj dzień wolny. Chyba. Chciałem sobie zrobić marsz [...]

[...] x 5. Trochę rwań i wstawanie z... workiem bokserskim. A potem przyszli zapaśnicy i zobaczyłem na czym polega różnica 20 lat w sporcie. Pozostało mi się porozciągać i iść do domu. Fragment ich treningu: kółeczko na zmianę ze wspinaczką po linie pod sufit. Na samych rękach. U mnie dzisiaj dzień w rozsypce dzięki konieczności skorzystania przez [...]

[...] I było. Ledwo siedzę. A potem już tylko pompki... Tylko... Napiszę o jedzeniu. Zapomniałem dzisiaj jeść. Rano: kawa z masłem W robocie kula mozzarelli. Po powrocie do domu: 250 ml śmietany 30%, żółtka suszone 50g, łyżeczka dżemu i trochę prochu serwatkowego Po treningu... Miało być solidnie i z podkładem pod następny trening. I było. Dwa [...]

[...] mamy. A z ciekawostek, to podobno Darek Waluś służąc w wojsku w Lublinie złapał zajawkę na kravkę i dobrze zna się z chłopakami (w tym z właścicielem naszej siłowni). Uruchomili mi pociągi spod domu do samego Lublina i jakbym musiał dojeżdżać (nawet do pracy) to trwa to tylko godzinę. Klasówki można sprawdzić, komara przyciąć zaległego... :-)

chamkaolej to nie jest taka prosta sprawa, jak się wydaje. Treningi są do godz. 20. Ja później nie mam żadnego autobusu ani nic w tym stylu do domu. Musiałbym jeździć samochodem, którego nie mam. Rodzice tylko mają jeden, który jest często w użyciu. Problem się rozwiąże jak będę miał samochód, czyli nie wcześniej niż na wiosnę. Wtedy dopiero mogę [...]

[...] sporty walki, ale moje treningi na siłowni traktuje jako oddzielny sport i nie są ukierunkowane pod sztuki walki, jeżeli chodzi o poniedziałkowe zajęcia MMA odbywają się one o 18;30 i są drugim treningiem, po siłowni z której do domu wracam ok 16;20. Pozdrawiam i proszę o dalsze wypowiedzi ;) Zmieniony przez - miko191 w dniu 2013-02-01 15:06:16

[...] na stałe. „Teraz bardzo się zmieniłem” – powiedział Oezdemir w wywiadzie dla Block Asset. „Zadomowiłem się w Szwecji. W tej chwili jestem w trakcie przeprowadzki z mojego domu, więc żegnam się ze Szwajcarią. Jadę do All Star, będę trenował z Khamzatem, Darrenem Tillem, Alexandrem Gustafssonem, wszystkimi tymi bestiami tam. Jest naprawdę [...]

[...] treningu. Pogoda świetna i bieg w porządku. Po powrocie pobiegłem do Biedronki i kupiłem jabłko, kolejnego banana i chałwę :-D A jak! Czit-day. Jabłko nie dotarło do domu. Chałwa też. Banan został zmiksowany z kefirem i białkiem. Na kolację zjem surówkę z buraczków i kawałek pieczonej szynki. Według Garmina zrobiłem 22,03 km i spaliłem [...]

[...] w tempo. Ten facet biegnie z wózkiem przytroczonym do bioder w tempie około 5'10"... Padłbym tam na gębę. Mój honor uratował telefon od dzieciaków. Musiałem szybko wrócić do domu. Poza tym "Miszcz" poczuł potrzebę zagłębienia się w krzaczek, a ja nie miałem dzisiaj woli walki żeby biec z nimi kolejne 3 km. A on robi tak po 70 km dziennie... [...]