Chodzilo mi o wczasy, w sensie czas wolny od pracy, ooo URLOP wlasciwe slowo. Paula jak to? Po konkursie jeszcze redukcja? Na kupe? Baby to podobniez mowia zeby wlasnie relaksacyjnie na urlopie robic ale mi sie nie udalo wtedy jak planowalam. Night mowisz organizator jestes, kurcze, ze ja takiego mezczyzny nie spotkalam w zyciu ;-)
urlop planuję nad morzem z dzieciakami. Poza tym praca. Jakby co to robię 17 kwietnia zawody w wyciskaniu odważnika kulowego (kettla). Kobiety walczą z 10 kg. Zapraszam
O to nawet nie wiedzialam ze nie bedzie 5. To ja pewnie tez bede musiała przemyslec czy mi to nie zaszkodzi na noge, bo tydzien później zaczynam urlop.
Ja bym chciała urlop :-) Ale nie taki od pracy, bo w domu siedzę już długo... niestety zawód "mama" wolnego nie przewiduje }:-( Żeby chociaż raz pospać trochę dłużej...
Zazdraszczam urlopowiczom. Ja musze czekać do września albo i dłużej. Ale może chociaż jakiś dłuższy weekend.... Podpisuje się pod tym, że pracuje się po to żeby mieć urlop :-D
Ja na dluzszy urlop to czekam do wrzesnia. I minimum 2 tygodnie musi byc. Jak jest krocej, to mam wrazenie jakbym prawie nie wychodzila z pracy. Zanim sie dobrze odpoczue, to juz trzeba wracac.