ta

Olo wstaje z kolan, prawa ręka po tej stronie co noga w gipsie oparta o kulę a lewa ręka o piasek. Ta lewa zdrowa noga sporo pracy wykonuje, czasem jak dłużej postoje to czuję lewe biodro i pośladek. 5.07 niedziela W sumie wpadło 2x300m i 2x400m. Krótszych odcinków i schodów nie liczę, a mamy pokój na 1 piętrze ;-) Po twardym spoko, po piachu [...]

12.07 niedziela W końcu spokojniejszy dzień i tylko 940 kroków. Od rana bolała mnie prawa ręka - przedramię, biceps, triceps, bark i trochę klata. Dlatego starałam się nie chodzić za dużo. Kolejka do głosowania ogromna, na kilka godzin stania 88-O na szczęście udało się bez kolejki, choć nie obyło się bez różnych komentarzy, nie każdy zaakceptował [...]

A dobra ta kalafiorowa?

[...] dopóki będę używać kul. Jak byłam z Młodym trochę się przewietrzyć to siadłam na drabince obok trzepaka, dość wysoko więc nogi zwisały. Zaczęłam sobie odruchowo machać i po chwili znowu skurcze w prawej czwórce - tej złamanej. No dramat. Mam też wrażenie, że ta prawa czwórka trochę chudsza a przecież to tylko 2,5 tygodnia jak nie używam nogi 88-O

Paatik Młody się nudzi, za duzo siedzimy w domu. Tym razem robił tylko głupie miny ;-) 23.07 czwartek Ostatnio ciągle jestem niewyspana, niewygodnie z tym butem jak cholera, nie można się ułożyć. Dzis machanie nogami: 1a. uginanie na piłce 3x20 1b. wznosy bioder 3x15 2a. prostowanie siedząc 10 /15 /15 /15 2b. odwodzenie w tył 4x15 2c. odwodzenie [...]

[...] w to co chce ;-) 24.07 piątek Dziś bez treningu, ale trochę chodzenia było. Na zegarku 1300 kroków. Przed praca mąż podrzucił nas na plac zabaw i wrócić musiałam już sama, także dłuższy kawałek wyszedł. Staram się coraz bardziej obciążać nogę a coraz mniej łapy, jednak bez kul nie zrobię nawet kroczka. Nudzi mi się i mam już dość siedzenia w [...]

Filmik klasa z ta muzyczka:)

[...] do d.. wchodzą, ale trochę się czuje jak pies spuszczony z łancucha %-) Rano pierwszy raz nie było opuchlizny na kostce, choć stopa w miejscu spalenia słońcem nadal spuchnięta. Rano spacer do sklepu, później intensywniejszy spacer w terenie, chwila odpoczynku i znowu ok. 1,5-2km w jedna stronę bo musiałam coś załatwić a nie chciałam jechać autem [...]

29.08 sobota Kroki 14 062 W piątek na treningu rozmawiałam ze znajomymi, okazało się że sporo osób startuje w sobotę w biegu Runmageddon pod Krakowem. Młody był zapisany na bieg w południe więc postanowiłam że jak wstanę rano to pojade kibicować a mąż z Młodym dojadą później. W efekcie cała noc śniły mi się zawody i obudziłam się o 5 }:-( [...]

4.09 piątek Kroki: 19 098 na chwilę obecną, pewnie cos tam jeszcze wpadnie ;-) Dziś dla odmiany od rana nie mogłam usiedzieć na tyłku, miałam duzo energii i mnie nosiło %-) Przed południem bez wychodzenia z domu miałam 5 tys kroków %-) no ale gadałam chwile przez telefon chodząc w tą i z powrotem ;-) Trochę denerwujące są te wahania samopoczucia. [...]

[...] muisałam odpuścić górki w terenie, już od jakiegoś czasu planuje tą trasę, ale ciągle pogoda nie pozwala. Tym razem było super, jednak poprzednie dni padało i w obecnym stanie obawiałam się błota i sliskiej nawierzchni. Wybrałam standardową pętlę którą znam i wiem jak błoto i kałuże w razie potrzeby omijać. Na tej trasie zresztą złamałam [...]

Paatik u nas ostatnio deszczowo było, pierwszy dzień taki ładny. I cały tydzień ma być ze słonkiem, mam nadzieję że błoto trochę przeschnie. Dzięki Szajba. Akurat tą ścieżkę dobrze znam, to błoto można obejść bokiem albo po polach albo po nasypie obok torów. W inne tereny póki co się nie wybieram, bo nie znam aż tak dobrze. No i buty mają tu duże [...]

Ciekawa jestem wrażeń po przeczytaniu :-) Ja się nie zdecydowałam na "Pobij swój rekord" ponieważ wg recenzji książka kładzie nacisk na konkretny cel (czas na danym dystansie) a ja mam inne priorytety. Jestem w trakcie czytania "Jak biegać szybciej" i pewne aspekty jak chociażby różnorodność i zmienność treningów mi się podobają. Niestety autor [...]

Szajba u Friela jest 7 stref, bo ta ostatnia piąta (powyżej progu mleczanowego) jest rozbita na 3 mniejsze, o wąskim zakresie (np. strefa 5a to tylko zakres 3-4 uderzeń). Pan S. opiera strefy o HRmax, co w innych książkach nie jest uważane za dobre rozwiązanie, bo można mieć takie samo HRmax a próg mleczanowy przy zupełnie różnych wartościach [...]

[...] ale w innych jest bardzo ważna. Choćby negatywy w podciąganiu, które trzeba opanować, żeby przechodząc z elementów wyższych na niższe nie wyrwać sobie ręki z barku %-) A zbiegi rzeczywiście potrafią bardziej boleć niż podbiegi. Zresztą nawet takie proste ćwiczenie jak schodzenie ze stopu potrafi bardziej zajechać niż wchodzenie na skrzynię ;-)

[...] trzeba opanować, żeby przechodząc z elementów wyższych na niższe nie wyrwać sobie ręki z barku %-) A zbiegi rzeczywiście potrafią bardziej boleć niż podbiegi. Zresztą nawet takie proste ćwiczenie jak schodzenie ze stopu potrafi bardziej zajechać niż wchodzenie na skrzynię ;-) Lubię taką zasadę, że jeżeli czegoś nie umiesz zrobić powoli, to [...]

[...] się trzymać stref Friela i jego wskazówek dla krótszych zawodów o zmiennej intensywności. Biegi ultra to jednak zupełnie inny wysiłek i napewno nie teraz, może za 2-3 lata :-D O różnicy między książkami wspomniałam w ramach ciekawostki ;-) Niby zalecania autorów są takie same - biegać dużo w S2, ale u każdego oznacza inną strefę a co za tym [...]

Neka cześć, fajnie że jesteś :-) Dziękuję za tą tabelkę, zastanawiałam się czy to błąd tłumaczenia i ciekawa byłam jak jest w oryginale. Friel napewno nie jest typową książką o bieganiu, ale jest tam sporo ciekawych informacji o różnych rodzajach wysiłku. A biegi OCR to nie są typowe biegi, więc może jakieś informacje będą przydatne :-)

Ja pamiętam, że jadłam absolutnie wszystko, gdy karmiłam, piłam kawę z ekspresu ale za każdym jednym razem, jak zjadłam brokuły albo kalafior to mały puszczał takie bąki jak się znajduje na kanale YT :-) Szczerze, to ta przypadłość mu została aż do dziś %-) Mnie to zawsze fascynuje, że niby każda robi to samo a jednak musi wykluczać zupełnie inne [...]

A z okresu ciąży moje najlepsze wspomnienie to Mój Mąż pytający - co byś zjadła? - Pomidorową z basmati i piersią z kurczaka :-P I praktycznie co drugi dzień gotował mi tą pomidorową... A ja ją jadłam nieraz 2 razy dziennie %-) Po porodzie przeszło :-)