Sis, w końcu się przestałaś opyerdalać i może coś schudniesz Aga, nieee... Mój młodociany budzik wytargał mnie z łóżka, bo chciał bułkę z masłem Więc teraz to już nie mam wyjścia, muszę coś poczytać, napisać, albo co gorsza posprzątać Cześć fajter
Sis, po tym jak wspomniałaś ten znienawidzony przeze mnie system treningowy, w panice spojrzałam w mój notes treningowy... I wychodzi, że jeszcze tydzień 10-tek mam Co mnie napadło, żeby coś takiego wprowadzić?
Sis, nie wiem czy moj promotor jest tak atrakcyjny czy tez poziom szkoly medycznej tak niski, ale na ostatnim spotkaniu w gronie byl jedynym mezczyzna na jakim zawiesilam oko. ale ja go chyba nieco...przerazam, ale i tak nasza relacja sie ozywila- dzis zapewnil mnie, ze naprawde nie mam z czego sie odchudzac znaczy, ze patrzyl Zmieniony przez - [...]
Sis, a jak skomentowałabyś fakt, iż mój promotor zaproponował mi spotkanie o godz. 19-tej w swoim biurze w szpitalu? Nie ma czasu w ciągu dnia, bo jakieś tam interview do badania klinicznego robi
Sis, bierz przyklad ze mnie. Na I roku studiow przychodze do niego w megakrotkich miniowach. Z doktorem spoufalilam sie po miesiacu, wiec i tak jest slabo
Ano sis, ano. Korzystaj, szczegolnie, ze forma jest Ciekawe czy sie ozywi jak na wiosne zaczne w szortach przychodzic...hm. No ale trzeba sobie radzic, szczegolnie, ze ciagle nie rozumiem co on do mnie mowi.
Hubert to się wie Sis ja chyba jednak muszę znów zmienić image: spódnica ołówkowa do kolan ---> mini do pół uda Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-02-09 23:02:55
Sis, problem w tym, że dyspozytorem kasy jest kobieta Mało tego, to jest kobieta sukcesu, oczywiście wiesz, co mam na myśli Tak więc, wielki challenge mnie jutro czeka Masz rację, muszę zainspirować się osobą Alexis
Joł MZB + HGH Night działają cuda, nawet się wyspałam Sis, zadziałaś wg zasady: This is Sparta!!! Maja, a ten... Czego mam gratulować? Znów coś przeoczyłam
Sis- noooo, my razem w pracy...wiesz, wstyd pracowac z taka panna, ktora jak sie nawet odzieje to nadal jest nierozroznialna przez prawdziwych facetow i to jej chichotanie...saczylam B. do ucha moje zlosliwe uwagi o niej i teraz nawet on sie z niej smieje- a ona teraz pracuje dla niego