siady

Dziś znów trening skończony już koło 8 rano. Znowu super mi się trenowało na czczo. Siady (10x6) na 87,5kg zaliczone, odczuwam jakby ból pachwin i patrząc 2 miesiące wstecz gdy siadałem ponad 20kg więcej to zaczyna być z deka wku**iające. Przy dipsach już nie skracałem przerw przez co 10x6 z ciężarem +15kg weszło bez najmniejszego problemu. Na [...]

Ostatnie 4 dni spędziłem u rodziców na wiosce. Zabrałem laptopa z firmy i popracowałem trochę z domu, dzięki czemu miałem możliwość więcej czasu spędzić na wsi i oderwać się trochę od sku*viałej rzeczywistości :-P Także ostatnie treningi w domowej siłowni W piątek był bardzo fajny trening. Siady 90kg x 10 x5p – lekko i z zapasem Dipsy - +17,5kg x [...]

Ostatnio pisałeś że dużym ciężarem robie siady to tak jak ja u ciebie patrze na ohp. O 70 kg mogę pomarzyć jak narazie.

Z racji, że w poniedziałek rano w pracy wieje nudą dodam wypiskę. W sobotę pobiegałem sobie w terenie. Wczoraj wpadł trening nóg: 1. Siady - do 100kg x 7 + drop 2. Bułgary - 2x22kg 2s x 10-12 p 3. Uginanie podudzi jednonóż 4s 4. Wyciskanie na suwnicy z gumami oporowymi 3s x 12p 5. AB wheel 3x12 Dziś już góra, której nie mogę się doczekać. Zdjęcie [...]

Siady na tym też próbowałem, trzeba stanąć tyłem do półsztangi i ruch przypomina hack przysiady. Ale raczej nie nada się jako ćwiczenie bazowe.

[...] a plecy robiłem dzień wcześniej, ale 200kg poszło. Szkoda, że nie sprawdziłem wcześniej, bo potencjał był na więcej. https://www.youtube.com/watch?v=c9LdVaRhpe0 Do tego siady z piętą na podwyższeniu, z naciskiem na czwórki. Coś jak siad kolarski, ale nogi szerzej. Uginanie na wyciągu(trochę za duży ciężar co odbiło się na zakresie ruchu). [...]

Jak wcześniej wspominałem udało mi się pierwszy raz zrobić pełen tydzień deloadu wg planu. Znam wiele takich osób(sam do takich należę), którzy są nadgorliwi i dealoadów albo nie robią wcale, albo zrobią 1-2 lżejsze jednostki treningowe i jadą dalej. Dla mnie taki tydzień szczerze mówiąc ciężko jest wytrzymać, ale czas pokazuje że warto. Po [...]

[...] wiele się nie zmieni. Ostatnie dni przesunąłem trochę treningi, żeby wyrobić wszystkie zaplanowane jednostki przed świętami. Odbiło się to niestety na ciężarach. Wczorajsze siady ledwie 3 dni po mocno objętościowym treningu nóg szły jak krew z nosa i nie wyrobiłem zamierzonej ilości powtórzeń. Na sam koniec ruszyła w końcu waga i dobiłem do [...]

Ok, zwiezione. Jakbym miał jeszcze jakieś lekkie stojaki regulowane to nawet i siady mógłbym tu trzaskać %-) ale teraz taki sprzęt na alledrogo kosztuje 2 razy tyle co normalnie. /SFD/2021/1/9/d2546bd81d3943edb59d496d39db6192.jpg /SFD/2021/1/9/f9fdb731a9584a2aa266aeee1bd7f5b8.jpg Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2021-01-09 18:38:45

NicNieWiem - można tak powiedzieć, przerobiliśmy jedną dietę, a później okres 3 tygodni po mocnych modyfikacjach.Szczerze mówiąc nie czuję teraz żadnej różnicy kiedy do diety wrócił nabiał czy zboża glutenowe. Nadal miewam całkiem niezłe dni, gdzie jednak coś tam cały czas doskwiera, ale wpadają 2-3 dni takie, że ledwo daję radę z najzwyklejszymi [...]

2 treningi siłowe po przerwie za mną. Góra zrobiona na mniejszych ciężarach z większą ilością powtórzeń i dół bardziej siłowo, siady do 100kg z zapasem i martwy ciąg do 150kg, ale tu już ciężej. Dziś dzień rozpoczął się chuyowo. Miałem mieć renoscyntygrafię. Wbili mi już wenflon, a że było dość duszno i jeszcze zadziałała głowa, a od dziecka mam [...]

Z racji, że niedzielę spędzam na odpoczynku nadrobię wpiski treningowe. Już ostatni tydzień redukcji zrobiłem jakby tydzień „0” docelowym planem na 80%, żeby wyczuć obciążenia. 3 pierwsze treningi za mną i szczególnie dzień nogi + plecy siłowo oraz dzisiejsze nogi na wyższej objętości dały popalić. Podaję ciężary bez rozgrzewek, tylko serie [...]

Dziś trening po 2 dniowej przerwie, gdzie kręciłem jedynie cardio. Nagle podczas treningu jak znikąd pojawił się ból barku. Dziwne, że najbardziej przeszkadzał przy siadach low bar i martwym na prostych nogach. Mimo wszystko delikatnie dołożyłem, ale poszło ciężko. O dziwo znośnie było przy drążku i wiośle. Tu szczególnie wiosło poszło o wiele [...]

Korzystając z wolnego czasu w sobotę dodam wypiskę z ostatniego tygodnia. Wszystko dalej zgodnie z planem. W pracy sytuacja się uspokoiła i od razu zobaczyłem jak to wpływa na jelita. Od ręki jest o wiele lepiej. Chociaż dieta, że jem w kółko dwa zestawy(DT/DNT) też dobrze się tu sprawdza, bo metodą prób i błędów dobrałem produkty, które dobrze [...]

Część treningowa zaczyna się o 14 kwachoe wbijaj. Ta końcówka wygląda jakby przystawka żeby siady robić ;)

[...] możliwie wysoki ciężar. Wycinki z ostatnich treningów. Imitacja hammera z wykorzystaniem wyciągu dolnego i ławki: https://www.youtube.com/watch?v=sb9o0h-vcQI Wczorajsze siady(pół roku nie robiłem ich w tej wersji wcale, bazowałem na bułgarach, kolarskich i hip thrustach) https://www.youtube.com/watch?v=zUgEResuF4o I placki owsiano-jabłkowe [...]

[...] złożone. Jestem po 2 dniach bez treningu i bark w końcu przestał boleć. Zobaczymy jak będzie dziś na treningu push. Na szczęście już nie muszę zarzucać ciężaru. Mogę robić siady, wyciskania, dipy, więc więcej na ten czas mi nie potrzeba. Czasem w dalszym ciągu nie mogę uwierzyć, że wróciły te czasy sprzed kilkunastu lat jak ćwiczyło się po [...]

[...] lekko zmodyfikowanym planem Wodyna (15-10-5 alternatywne progresje, kto zna ten zna. Stara metoda). U mnie był to wariant 12-8-4. Maksy na jakich skończyłem ten plan to: Przysiady – 155 x 2 Wyciskanie leżąc – 140 x 2 Martwy ciąg sumo – 200 x 2 Więc jak na TRT+ i 3 posiłki dziennie to nienajgorzej. Wiem, trójboista ze mnie żaden, ale nie potrafię [...]

6.06.2018 Dzisiaj na treningu pierwszy raz od ponad pół roku przysiady… I stwierdzam że koniecznie muszę popracować nad techniką. Zależy mi na poprawie pośladków i chciałabym zacząć „dźwigać” spore klamoty, przy poprawnej technice. Cały czas stawiam duży nacisk na barki i pośladki. Odebrałam wyniki badań i niestety nie są zadowalające, dlatego [...]

9.06.2018 Sobota - w moim przypadku pracująca tylko w domu. Od rana coś brak większego apetytu, chyba ze względu na pogodę. W dodatku parcie na słodycze cały czas trzyma. Nie mam ochoty ostatnio gotować i przyznaje że cisnę łatwizne, żeby nie siedzieć za dużo czasu w kuchni. Od poniedziałku ruszam… więc dziś delikatne odstępstwo od diety. Mama [...]