Ja z mocnych pre przeszedłem obecnie na podstawowe shoty na kofeinie i nie ma tragedii. Głowa jednak odgrywa bardzo duża rolę w tym co bierzemy i jak nastawiam się na trening. Co więcej wydaje mi się że że odkąd lecę na kofeinowych produktach to chodzę mniej zmęczony w tygodniu dnia i tygodnia więc układ nerwowy również dostawał niestety pod dupie [...]