[...] żyliśmy w środowisku o bardziej ograniczonych zasobach, gdzie brakowało żywności przez co oszczędzanie energii pełniło ważną rolę. Np. koty śpią 13-14 godzin dzięki czemu między polowaniami oszczędzają sporo energii im by wystarczyło mniej godzin do "odpoczynku i regeneracji dla mózgu", ale u nich sen stanowi narzędzie do oszczędzania energii.
Obudzili mnie :( teraz im się zachciało kroplówkę podłączać jakby nie mogli rano. Jak ja mam się wyspać jak mnie budzą co 5 godzin? :/ a miałem taki fajny sen... Idę spać dalej, może znów mi się przyśni. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-02-24 23:21:29 Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-02-24 23:22:11
Nie no spoko, w końcu się udało. Dostałem coś na sen i od 12 do teraz spałem jak dziecko, z przerwą na posiłek i na mycie. I myślę, że znów pójdę spać.
U mnie tyz Ależ miałem piękny sen... Śniło mi się, że mam piękną żonę i dwójkę dzieci. Największe marzenie :/ Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-03-22 23:03:40
Trochę mi się przysnęło i teraz pewnie do późna nie zasnę. Ale miałem teraz sen powalony, że jest koniec świata i przyszly jakieś służby i wszystkim dawały skierowania do piekła albo do nieba a ja miałem skierowanie do piekła i się ukrywałem, ale wiedziałem że mnie znajdą prędzej czy później. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu [...]
No to szkoda, jeśli taki już zastój masz... Nie spałem do 7 rano... Ja j**ie... Znacie coś niezawodnego na sen? Zmieniony przez - pilek w dniu 2019-05-07 17:52:23
Sen masz rozwalony? Mógłbyś opowiedzieć dokładniej. No to Wysockiidzmoczycgabke tak to niestety z telefonami bywa. Teraz robią delikatne govna. Co do rozpieszczania to u mnie tak średnio, teraz to wszystkie babki dziadki siedzą u mnie w grobach
Pewnie tak, w sumie nigdy złamanych żeber nie miałem, ale podobno przy reanimacji często. Ale miałem fajny sen. Może nie do końca, ale na pewno nie był nudny. Jechałem z dwoma dobrymi kolegami, chyba zajmowaliśmy się nielegalną robotą na mieście. Spotkaliśmy dwóch takich innych w tramwaju czy pociągu coś tam se gadaliśmy, najpierw było spoko, a [...]
Fajny sen Agares :D No, mi jeszcze ratownik, który mnie odwozil na przeswietlenie powiedział, że jak jeszcze ktoś jest drobny, jak ja to nie ma opcji, żeby chociaż jedno nie pękło.
Fajny sen. Rzadko mi sie.cos fajnego śni. Z reguły albo nie pamiętam, albo sex, albo koszmar albo prześladują mnie rzeczy których nie powinienem był nigdy widzieć a zobaczyłem. W większości dni nic nie pamietam.
[...] leżeć a doktory do mnie, że rodziców już nie ma i mam się teraz ich słuchać. A potem mi się śniło, że ktoś mnie dusi, a ja tak wołam tatę żeby przyszedł i go odgonił, ale tata nie przychodził bo przecież zginął w pożarze. Nie chcieli mnie puścić na pogrzeb. To był dziwny sen. Żadnego ciągu wydarzeń, tylko krótkie scenki. Nienawidzę takich snów.
A teraz jeszcze się okazuje, że tata jeszcze przekazał mamie i bratu i się pokładają ze śmiechu. Fajnie, że bawi ich że zostałem sierotą i straciłem dach nad głową. Ja wiem, że to tylko sen ale wtedy mi się wydawało, że to naprawdę. A ich to bawi.
To niedobrze, sen jest ważny. Ale też nie sypiam regularnie. Teraz na przykład nie mogę spać bo boli mnie gardło. I nawet nie boli mnie na tyle, żeby nie móc zasnąć ale już sram w gacie, że jednak angina mnie dopadła.
Agares, no to niezły sen... trochę podobny do jakiejś apokalipsy zombie %-) Ja wczoraj natknąłem się na coś takiego. Niewiarygodna historia grupy żołnierzy Navy Seals, którzy bohatersko polegli w nieudanej akcji w Afganistanie. Jeden z nich, John Chapman został pośmiertnie odznaczony dwoma Medalami Honoru. Warto poczytać. [...]