se

E ja i tak tylko tusz do rzęs. Ewentualnie czasem zaszaleję i se powieki pomaluję. Albo usta na czerwono %-)

hmmm,w sumie tluszczy tez toto troche ma:/ no nic,ale czasem do platkow se dosypie i bede miec bialko zamiast jajkow :D

a ja musiałam 20 zeta pozyczyc, bo portfela nie wzięłam %-) i nabyłam se makrele, wiejski i bułę ;-) w domu są udka z ryżem i zupa się robi %-) a co to to "ksach"?

to ja se kupie jakies i ukrece i bede miec miedlone,tylko musze policzyc sama pbtw

co se kupie wrzywow to 3 dni i znow do sklepu:/ a teraz warzywa takie nedzne

i dlatego ja se nigdy syskó nie powiększe, bo potem bym jeszcze parę rzeczy do poprawy znalazła %-)

i dlatego ja se nigdy syskó nie powiększe, bo potem bym jeszcze parę rzeczy do poprawy znalazła %-) Podobno to uzaleznia jak tatuaze...na razie zostane przy tatuazach :-P

oj tam, wzielam se jedna i mam pudlo spaghettii!!!!!!!!!

nooo taki se robilam, z czerwonej :-D dobry byl

rety,to by mi ratowalo sytuacje zywiniowo warzywowa zima! bym se z 200g ciapnela na raz! To żart ??? 200 g to ja nie zauważę na talerzu ...

o matko, to ja se go też obejrzę! Kessik, może coś sobie naciągnęłaś co?

pewnie by se kanapki ugotował %-)

no staram sie kurzecia unikac:D a co do jedzenia- to moj sobie sam gotuje bo stwierdzil ze to co ja teraz jem jest niezjadliwe :D i dobrze,se sama dla sie robie:D

dojdzie do tego ze trzeba bedzie chodowac se rybe w akwarium....masakra teraz z tym syfiastym zarciem....

no tak 5x50 to ja se dziele na 3 posilki :D i wtedy czuje ze jem:D

Ja bym se zjadłam cycki kury :-D Ale własnym burrito wieprzowym też się nacieszę %-)

no bo podobne jak rybę, to najlepiej od razu od wędkarza... Maliniowa se mieszka na północy, to ma dobrze ;-)

Ciastka jaglane se zrob :-)

Ciasto marchewkowe se zrob :-)

mostkuj i ściągaj łopatki bo se barki kiedyś rozwalisz