Walka uliczna - samoobrona - w którym miejscu jest żart? W nazywaniu kursów samoobrony dla kobiet Street Figthingiem / Walką uliczną. Jeśli nie rozumiesz dlaczego mnie to śmieszy, prównaj dwa poniższe filmiki. http://www.youtube.com/watch?v=TsLhpJOmEnY http://www.youtube.com/watch?v=JeyeG2RoRjE Ja uważam, że sparingi są podstawą w nauce SW. [...]
Ciekawe która z kursantek "samoobrony dla kobiet" wiedziałaby co zrobić jeżeli kop w jaja napastmika nie trafi i gwałciciel strzeli jej petardę w piękną buźkę? I właśnie dlatego jestem przeciwnikiem wszelkich kursów, które nie zakładają możliwości realnej bijatyki z przeciwnikiem tj. nie wprowadzają sparingów. Pierwsze zawody sportowe [...]
wiele osób pisało, że do dobrej samoobrony z aikido trzeba wielu lat treningu (tzn. w każdych trzeba, ale najbardziej zwracano uwagę na aikido). Mój kolega namawia mnie na aikido również po to, żebym się uspokoiła... ale mnie to jakoś wielce nie zachęca. W aikido też jest większy nacisk na znaczenie duchowe, a to mnie też jakoś zbytnio nie [...]
[...] przejść do submission. Styl ten nie był taki, jak inne sztuki, w pierwszej kolejności potrzebne adeptowi w razie utraty broni na polu walki, a w drugiej kolejności do samoobrony w walce ulicznej, nigdy dla sportu ( sportu w naszym pojęciu, ponieważ kiedyś pojedynki staczane były na śmierć i życie). Kiedy okres Odnowienia Meiji nadszedł, [...]
[...] submission. Nie było to koniecznie, ponieważ te sztuki były stworzone w pierwszej kolejności do walki na polu bitwy gdyby adept utracił swą broni, w drugiej kolejności do samoobrony w walce ulicznej, nigdy dla sportu ( sportu w naszym pojęciu; choć pojedynki się odbywały, były one raczej krwawe ). Kiedy okres Odnowienia Meiji nadszedł, nie [...]
[...] JJ oraz BJJ. Majac swiadomosc ze nim dotrze przeciwnik do nas musi przebyc zazwyczaj wszystkie te kolejne strefy trzeba dobrac najbardziej skuteczna forme walki - same style samoobrony walczace czesto w parterze z zalozenia dopuszczaja przeciwnika jak najblizej i wymagają aby skrocic dystans. Efekty tego moga byc czesto oplakane - przeciwnik [...]
[...] to bylby szok dla niego sie tak przestawic. Cale zycie walczyl w stojce uzywajac rak a tu by mu kazali walczyc na calego.MOim zdaniem nie byl by z niego dobry zawodnik, zanim by se nauczyl to y zdziadzal. Ale dla samoobrony moglby sie pouczyc parteru :) Kto na ulicy raz porzadnie nie dostanie - ten sie nigdy wszystkiego porzadnie nie nauczy
Do samoobrony najlepsza będzie krav maga, ale wtedy siłka musi być, inaczej nic nie zyskasz z treningów. Zmieniony przez - Szatan3210 w dniu 2012-12-27 05:18:51
[...] maił pewne kożyści. Na karate będziesz miał mocne nogi i korpus, na taekwondo nauczysz się udeżać tylko proste ale za to są bardzo fajne kopnięcia i to też pomaga lecz nie zawsze można podnosić nogi. Najbardziej polecał bym krav mage chociaż też ie wiem na jakim jest poziomie, jest to system który włąśnie jest przeznaczony do samoobrony .
[...] itd. Dzisiaj taki trening prowadzi wiele szkol MMA jednak w 1965 roku byla to rewolucja. Czym rozni sie JKD od MMA? Roznica tkwi w szerszym spojrzeniu na zagadnienia samoobrony. Trening przekrojowy prowadzony jest nie tylko z zakresu walki bez broni ale tez z uzyciem wspolczesnych "narzedzi" typu noz czy palka. JKD korzysta z [...]
A po co ci kurs instruktora karate shotokan? Nie lepiej zrobić instruktora samoobrony? Dowiesz się więcej ciekawych rzeczy a uprawnienia masz takie same.
to jest film reklama "samoobrony dla kobiet" - żenujący poprostu. wydzwięk tego taki że nie wazne jaki koks cie napadł i kto to wogóle jest - nuuczysz się koniecia w przyrodzenie czy w tchawicę i niesiesz śmierc na ulicy - masakra To jest bajka dla dzieci - gdyby bylo takie proste i skuteczne kopanie po jajach i inne tego typu to każda [...]
[...] założy mi duszenie, a ja mu wsadze palce w oczy (tak mniej więcej to wyglądało) - oczywiście z zachowaniem rozsądku. No i mnie zadusił. Pomimo, że był tylko po przeszkoleniu samoobrony wszkole policyjnej (nie trenował nigdy żadnych sztuk walki). Dlatego ta akcja z filmiku, jak ktoś dobrze założy duszenie to moim zdaniem są bardzo nikłe szanse się [...]
[...] idą na marne :P A nigdy nie ma tak że nikt nie jest nas w stanie zaskoczyć no chyba że ktoś jest agentem 007 :P Podsumowując uważam że tylko osoby dobrze przeszkolone z zakresu samoobrony bądź jakichś sztuk walki, lub też mające po prostu krzepę :P są w stanie się same obronić w większości przypadkach. Reszta przypadków to kwestia szczęścia
Jak książka do samoobrony, to tylko ciężka encyklopedia, co by przywalić nią agresorowi Poza tym samodzielne trenowanie pod samoobronę technik, które trzeba potem będzie użyć w stresującej sytuacji, w niewygodnym ubraniu, gdy adrenalina tak buzuje, że ręce się telepią, to jakieś nieporozumienie. Niektórym pod okiem trenera to zabiera parę lat, a [...]