Ja dzisiaj, jak przez cały tydzień, chodzę obolała od zakwasów. Już nawet nie wiem, które są z wczoraj i czy jakieś ze środy mnie jeszcze nie trzymają :D Ogólnie jestem zadowolona, po raz pierwszy od nie wiem kiedy zaliczyłam weekend bez żarcia na mieście i okazuje się, że można. A dzisiejsza miska wyglądała tak: 1. jajecznica z 3 jaj, z kiełbasą [...]
https://i.imgur.com/DKANKKT.png Pobudka o 5… %-) Coś bolało gardło od rana i już nie mogłem usnąć. Rano pooglądałem pierdoły na youtube i posiedziałem przy kliencie. Wściekłem się mocno bo dzisiaj wreszcie pogoda i można byłoby na dwór wyjechać. Nie chciałem ryzykować, więc znów ten zasrany trenażer. No nic, około 10 zacząłem trening. Po treningu [...]
Oki, to pora na podsumowanie kolejnego treningu: C. 1. RDL 4x10 20/30/30/30 Z lekkimi problemami. Wydaje mi się, że za bardzo uginam kolana w trakcie. Sztanga zsuwała mi się na palce i miałam problem, żeby ją utrzymać w ostatnich powtórzeniach. chwyt się wmocni i będzie lepiej. Kolana uginamy tak bardzo jak każe nam nasza mobilność. Warto przed [...]
I TYDZIEŃ WYZWANIA (11.01.2020r.) Dzisiejszy dzień minął mi pod znakiem nauki do zbliżającej się wielkimi krokami sesji. Powiem Wam, że ostatni rok studiów jest najbardziej wymagający, a podchodzę do niego najbardziej "lajtowo" ze wszystkich lat. Nie wiem czy jest to spowodowane przekonaniem, że na koniec można odpuścić czy po prostu przywykłam do [...]
Oki, to pora na podsumowanie kolejnego treningu: C. 1. RDL 4x10 20/30/30/30 Z lekkimi problemami. Wydaje mi się, że za bardzo uginam kolana w trakcie. Sztanga zsuwała mi się na palce i miałam problem, żeby ją utrzymać w ostatnich powtórzeniach. 2. Wiosło hantlem 12/10/8/6 7/10/12,5/15 Ok, chociaż 15 już trochę za ciężka 3. HT 4x8 30/40/50/50 W [...]
https://i.imgur.com/MxxtJUf.png Pobudka o 6… %-) Nie mogłem spać, więc uznałem, że pojadę ZWIFT o 8.45. Śniadanie po 7.00 i co tu zrobić… To posprzątałem w domu. Ledwo się wyrobiłem na trening :-D Po treningu posiłek i posiedziałem trochę przy robocie z klientami. Żonki nie ma, więc nie marnuje czasu i pracuje… ;-) Potem kolejny posiłek, [...]
https://i.imgur.com/jVf74nZ.png Pobudka o 7.00 i do pracy. Piątek więc zawsze więcej, ale jakoś poszło. Po pracy do domu, do niedzieli sam bo Żonka wyjechała z koleżanką nad morze. Nie mając co robić zakręciłem rege, zrobiłem core, potem rozciąganie i rolowanie i zeszło się 2h… Dzień nie treningowy w sumie.. %-) Potem do sklepu i kolacja… ;-) [...]
9/1/2020 Spokojny dzień, ale czułem potężne zmęczenie po środzie. 1. Wołowinka z warzywami i garść orzechów 2. Omlecik 3. Sałatka z łososiem i winegretem z guacamole i musztardy francuskiej, rosołek /SFD/2020/1/10/45aa25130fbf421da8460b8946f4c17c.jpg /SFD/2020/1/10/b95fe9c915b04a56b3ff47e8c5ccd29e.jpg [...]
09.01.20 Ostatnia wizyta na siłowni w tym tygodniu. Jutro od razu po zajęciach ruszam do Lublina na konferencję i wrócę do domu późnym wieczorem w sobotę. W niedzielę z kolei mam zmianę w takich godzinach, że ani przed ani po pracy nie dam rady zrobić treningu. Ale że zaczęłam ćwiczyć planem z wyzwania w niedzielę, a nie poniedziałek, to mogę [...]
https://i.imgur.com/v5tHJgU.png Pobudka o 7.00 i do pracy. Dobrze spałem ku zdziwieniu własnemu. Wstałem wypoczęty i taki też był dzień. Po pracy do domu, dłuższy trening. Po treningu posiłek i szybko przygotować się do videorozmowy z klientem. Potem jeszcze co nieco w domu poogarniałem, kolacja i netflix. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. [...]
Środa, 8/01/2020 Dzisiejszy trening to był festiwal porażek i niepowodzeń. No cóż, jest nad czym pracować! Trening Rozgrzewka: 15 minut (4 minuty skakanki + aktywacje) Trening: ~50 minut Przysiad (12) / 12 / 10 / 8 / 6 30 / 45 / 50 / 60 / 70 (31.7 kg) Niby nie było ciężko, a jednak w ostatnim powtórzeniu ostatniej serii coś puściło i trochę [...]
https://i.imgur.com/YSSV3fg.png Pobudka o 7.00, do pracy. Trochę roboty było i szybko zleciało. Potem do domu i trening. Żony nie ma w domu, więc po treningu posiedziałem trochę przy robocie, porolowałem się, porozciągałem i kolacja. Zaraz do wyra. ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1. Szejk- WPC SFD + Olej kokosowy 2. Ryż z kurczakiem i [...]
Dieta jeszcze kiepsko. Promocja na ciastki była j się okazało że są bardzo dobre. A dzisiaj nie zdążyłam zjeść obiadu i było: 1. Sałatka: rukola, tofu, fasola czerwona, ananas, papryka, sos z miodu, masła orzechowego i sosu sojowego 2. Ciastki 3. Kasza gryczana biała z suszonymi pomidorami, mielone z szynki w sosie pieczarkowo śmietanowym z [...]
https://i.imgur.com/FZkXcbW.png Słabo spałem, to już trzeci tydzień rampy i sen nie przynosi za dużo regeneracji. Znowu wstałem jakby ktoś mi w łeb przy.je.bał.. %-). Od razu do roboty, mega dużo pracy, sezon na diety start, więc i swoja i firmowa praca była grana. Po pracy na siłkę. Po siłce na spotkanie z klientami czyli… do pracy.. %-) Wieczór [...]
Poniedziałek, 6/01/2020 Trening Rozgrzewka: 15 minut (4 minuty skakanki + aktywacje) Trening: ~50 minut Joga: 24 minuty (wieczorem) Wszystkie moje ciężarki niestety mają wagę określoną w funtach, tak więc też podaję poniżej. Orientacyjnie najwyższy ciężar w każdym ćwiczeniu podaję też w kilogramach (w nawiasie). Martwy ciąg sumo (12) / 12 / 10 / [...]
Poniedziałek, 6/01/2020 Trening Rozgrzewka: 15 minut (4 minuty skakanki + aktywacje) Trening: ~50 minut Joga: 24 minuty (wieczorem) Wszystkie moje ciężarki niestety mają wagę określoną w funtach, tak więc też podaję poniżej. Orientacyjnie najwyższy ciężar w każdym ćwiczeniu podaję też w kilogramach (w nawiasie). Martwy ciąg sumo (12) / 12 / 10 / [...]
https://i.imgur.com/2ZyXvUi.png W nocy dobrze spałem o dziwo, tzn. usnąłem i prawie się nie budziłem. Pobudka o 7.30 i trochę popracowałem. Potem znowu do wyrka i pospałem do… 10.. %-). Śniadanie i znów do roboty, niestety święto, nie święto swoją prywatną pracę zrobić muszę. Potem trening, po treningu posiłek, kawka i do wyrka trochę odpocząć. [...]