ryzu

/SFD/Images/2016/5/24/721175acef594532afab3542b245807e.jpg WTOREK DZIEŃ 26 Nieco spokojniejszy dzień, więc nieco odpocząłem. Niestety trening lipny, na masie nie służą mi treningi na czczo. Potem po śniadaniu trampoliny już na pełnej mocy. Będę musiał wprowadzić jakiegoś szejka rano, bulletproof coffe itp [...]

/SFD/Images/2016/5/26/fc400f130a7a4faba5b8e83d63b7f0dd.jpg ŚRODA DZIEŃ 27 Dziś 100 razy lepiej :-) Nieco zjadłem rano przed treningiem i była moc. Nogi potyrane, choć to jeszcze nie jest to, ale w tym tygodniu zrobię 2 razy więc będzie moc. Nieco bark boli to odpuszczam drugi Push. Dziś cheat lodowy i ogólnie nieco podjadłem. A to lody, a to [...]

/SFD/Images/2016/5/28/7e5ac4f505e64396a27c8c3508ceb15c.jpg PIĄTEK-SOBOTA DNI 29-30 PIĄTEK Bardziej leniwy dzień, tylko kilka personalnych. Tak to spałem i jadłem. Wieczorem trening, ładnie wszedł, szybko i intensywnie. W tym Pullu dużych ciężarów nie ma jako tako. Jednakże przy przyciąganiach do ud, brzucha w końcówce fazie pozytwnej [...]

/SFD/Images/2016/6/1/c9b52052472d46599f3381b930ef36c9.jpg ŚRODA DZIEŃ 34 Całkiem ciekawy dzień, od rana trening nóg ciężary powoli w gore idą, choc jestem ciągle ostrożny ze względu na plecy. Niedługo będzie nieco więcej czasu wolnego, więc więcej pracy przeznaczę na mobility, rolowanie, masaże powięzi itp. Masa ciągle powoli rośnie, ale jeszcze [...]

/SFD/Images/2016/6/7/ff53332be1264747abbd45b167d596e8.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 40 Poniedziałek jak to poniedziałek, cały dzień praca. Nie chciało się wstać, trening na czczo, słabo, byłem zamulony, do tego doskwiera ból barków. Muszę nieco zejść z ciężaru. Przyszła paczka, a nawet dwie. Od dziś dosyć spore dodatki do suplementacji. Szerzej [...]

/SFD/Images/2016/6/9/8e3b1a9f6bf84c0aa09eba5d14c1a7e5.jpg ŚRODA DZIEŃ 42 Dobry dzień, Nogi zniszczone znowu BLADE pomógł, ciężary nie duże, ale tak już się nauczyłem się ćwiczyć, że nie potrzebuje już dużego ciężaru, żeby je dobrze zaangażować. Najważniejsze, że rosną. Apetyt ciągle na bardzo wysokim poziomie. Samopoczucie też [...]

/SFD/Images/2016/6/10/6d593efcaeeb483f917f64ae3d326df3.jpg CZWARTEK DZIEŃ 43 Spokojny dzień, wieczorem nabrał tempa, a to personalne, a to swój trening. Szkoda, że nie zawsze mam czas, wieczorem, ale zdecydowanie o tej porze trening mi służy dziś bardzo mocno, jutro przeczuwam DOMSy w naramiennych. Tak wiem brzuch wydęty, ale nie da się przy [...]

/SFD/Images/2016/6/14/f608b5219f354fd09e0f96a31f094184.jpg WTOREK DZIEŃ 48 Powoli zaczyna się tzw. koniec sezonu, więc nieco mniej pracy, ale na pewno nie mniej na siłowni. Będzie za to więcej czasu na odpoczynek co za tym idzie masa :) Od rana samopoczucie dosyć kiepskie, trening też zacząłem dosyć kiepsko, ale potem się rozkręciłem i całkiem [...]

/SFD/Images/2016/6/15/7f55d666a1c34b87b0ab2c0dbcd7c325.jpg ŚRODA DZIEŃ 49 Dobry intensywny dzień, trening oczywiście na czczo 6 rano. Ciężary w górę, brakowało tylko żeby ktoś mnie asekurował więc nie na maxa, ale najważniejsze, że kręgosłup nie boli, a ciężary większe. Dieta jak to w środę nieco oszukana, bo 2 treningi więc należy się [...]

/SFD/Images/2016/6/21/c9113a2908ab49cfa5c5032831189c76.jpg WTOREK DZIEŃ 55 Dzień zaczął się krótko mówiąc do bani, nadal biegunka, brak siły. Jednak jak zacząłem robić trening objawy mijały, wieczorem już brzuch płaski, rzadkie to uczucie, ale jak miłe. W nagrodę dla jelit pocisnąłem sobie Giusseppe i 7daysa, żeby nadrobić kcal wczorajsze. [...]

/SFD/Images/2016/6/24/dd087d5341ca427484001483e39b681b.jpg CZWARTEK DZIEŃ 57 Kolejny dobry dzień, trening PUSH na pełnej mocy, dieta również bardzo dobrze, żadnych większych problemów trawiennych nie było. Co najważniejsze mimo upału apetyt jest, ciągle dojadam. Jutro rest, bo weekend zawalony pracą [...]

/SFD/Images/2016/6/26/27422c7d043f4b8d8697fd6260303f5e.jpg PIĄTEK - SOBOTA DZIEŃ 58-59 Szalone 2 dni wiele się działo, piątek spokojniejszy trawienie, samopoczucie bardzo dobre, wieczorem mało ładowanie w MC, niestety karta graficzna padła i bez wypiski. Sobota tp cały dzień pracy w pasiecie od rana do wieczora + grll w swoim klubie, dieta nie [...]

/SFD/Images/2016/6/27/7fafb9c0d2b24b7a93592ac434d63bab.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 61 No i niestety następny poniedziałek :D Rano po weekendwej pracy sił nie miałem zbytnio, na treningu ciężary śmieszne i już raczej zwiększać nie będę, nie ma co się męczyć. Za to powtórzeń więcej i skupienie, trening udany. W diecie kalorie zwiększone, apetyt [...]

/SFD/Images/2016/7/1/6d6eb1e4b6784b20b90f5cf3c31ecd09.jpg ŚRODA DZIEŃ 63 Środa długo w pracy, ale za to spokojnie, czuć na siłowni wyraźnie klimat wakacyjny. Mało kto przychodzi. Ulubione nogi zrobione, ciężary nieco do góry, ale już dosyć ciężko. Niestety o 6 nikogo nie było, nie miał kto asekurować. Co ważne, jeśli skupiam się na tym żebym czuć [...]

/SFD/Images/2016/7/2/fed490bab4994c80886d5a246c408a12.jpg PIĄTEK DZIEŃ 65 Lubię piątki, 1 dzień tygodnia gdzie mogę nieco odpocząć i zbieram siły. Trening bardzo dobry, samopoczucie też. Z dietą 1 dzień, gdzie nieco problemy miałem ze zjedzeniem kolacji, ale też podjadałem dużo, więc wiadomo. Dziś ulubione nogi Nie lubię takiego widoku, ale już [...]

http://www.iv.pl/images/55281396906129212465.jpg CZWARTEK DZIEŃ 71 1 DNT w tygodni od dawna, dziwnie się z tym czułem, że nie zacząłem dnia od treningu, ale za to zaczynam odpoczywać. Teraz będzie więcej snu, więcej odpoczynku, dieta luźna. Wieczorem nieco się porozciągałem i wyrolowałem Doszło wsparcie od HI-TEC NUTRITION. Za co serdecznie [...]

/SFD/Images/2016/7/9/e2877b9a4bd3416aaf94643fc0d2a6c9.jpg PIĄTEK DZIEŃ 72 Powoli co raz lepiej się czuję, znaczy mniej zmęczony. 2 dzień DNT, ale wieczorem też rolowanie i rozciąganie. Samopoczucie dobre. Nie mogę doczekać już się następnego weekendu i Sopotu. Z supli na razie schodzę nie ma co ich „ marnwoać” w tym okresie, białak i prozdrowotne [...]

/SFD/Images/2016/7/14/a0c3acbbc13145cb9f34806ec48fa7c2.jpg ŚRODA DZIEŃ 77 Powoli co raz lepiej śpie, to dobry znak. Waga już powoli w dół około 88 kg. Od następnego tygodnia ruszam z krótką redukcją około 2-3 tygodnie, a potem wracamy do masy. Dzień spokojny, DNT, tylko aeroby zrobiłem jeżdżąc ilenaście km na rowerze [...]

/SFD/Images/2016/7/22/01e0508f8aa44036bcce0f3435ed147d.jpg CZWARTEK DZIEŃ 85 Udało się pospać, troszkę dłuże, choć samopoczucie średnie. Treningi za to wpadły bardzo dobrze, najpierw gigantserie, a potem trampoliny. Niestety za intesywnie zacząłem po przerwie i brak tak boli, że nie wiem jak dziś zrobię trening. Poleci pewnie ketonal domięśniowo [...]

/SFD/Images/2016/7/24/2595f7d329e344019ac39aced4f9d171.jpg NIEDZIELA DZIEŃ 88 Fajny dzień, intensywny, dużo chodzenia, trochę jeżdżenia rowerem tzw. Aktywny wypoczynek. Bark niestety nadal boli, zobaczymy jak to jutro z treningiem będzie. Nieco zmieniłem proporcje w diecie, więcej fatu 3000 kcal 250 g bialka / 200g wegli / 130 g tluszczu [...]