rodzice

[...] sie spalic miesnie tak samo mozna powiedziec ze miesnie spala sie podczas biegania czy walki z cieniem , nigdy nie bralem zadnych sterydow moje miesnie sa zrobione na tym co rodzice dadza do michy watpie zeby zniki od takich cwiczen , cwicze boks Nikolaj030 dzisiaj na koniec treningu na boksie dostalem sztange i musialem ja 100 razy wycisnac [...]

[...] na tych siatkach , możemy określić z dużą dozą dokładności jaki będzie końcowy wzrost. nie wyklucza to w żaden sposób wpływu wzrostu rodziców na wzrost dziecka. Jeśli rodzice mają po 170 to jakie są szansę że syn będzie miał 200? Pomijam przypadki adopcji , nieznanego ojcostwa (spory procent zwłaszcza przy drugim i trzecim dziecku) i [...]

[...] to już nie to że nie dam rady odłożyć, tylko to że wole do samochodu wlać, niż pedałować patrząc w ściane.i pogodziłem sie z tym że mam taką genetyke że nie będę miał świetnej kraty na brzuchu, ani pajęczyny na bicepsach. więc rower aż taki potrzebny nie jest. właśnie ze względu na moja przeszłość z saa rodzice nie dają mi pieniędzy tak sobie.

Można gdybać. Każdy ma inne zdanie i wierzy w inne teorię. Mam wielu takich znajomych co rodzice po 170 a syn 190 parę. Zmieniony przez - donJAZYResko w dniu 2009-08-04 09:35:33

To proste zadzwon Ty albo rodzice i zapytaj

zawsze moze byc tak i tak duzo zalezy jak sie wychowa dziecko i od otoczenia w jakim sie bedzie obracalo ..rodzice beda sami sobie winni jak wychowaja tak beda mieli potem

ja tez na koscielnej nad przystankiem na dol. na przeciwko schodow na dol. teraz tam juz rodzice zostaliz mlodsza siostra.

niestety dzisiaj już nadszedł koniec naszych staran ;/ sasiedzi boja sie tego poniewaz kiedys byla juz w moim bloku jakas silka i poschodzili sie tam mendy ćpuny itp xd jeden sasiad zaczal mi cytowac wiersz Kochanowskiego ;/ drugi powiedzial ze mozemy go bic,palic mu dom a on i tak sie nie zgodzi ;/ Probowalismy wszystkiego...Rodzice tez [...]

[...] do dojazdów, mieszkania, zakup pomocy naukowych. Chyba nawet w PFRON dopiero można od umiarkowanego brać udział w programach. Ale może się mylę, nie siedzę w tym, więc warto udać się do najbliższego Ośrodka Opieki Społecznej, woj. PFRON i popytać o co możesz się starać lub o co mogą się starać rodzice / opiekunowie jeśli jesteś niepełnoletnia.

Chciałem kiedyś, ale rodzice sie nie zgadzają

[...] dorastamy. Do tego tez dojzejemy! Teraz patrzymy na wszystko z innej perspektywy i nigdy nie bedziemy wiedzieli jak zareagujemy w przyszlosci.... a moze dokladnie tak jak nasi rodzice???????? Jedno jest pewne beda i piekne i bee chwile ale starajmy sie zapamietac tylko te dobre!!!! Powodzenia chlopaki! No i Shark znowu z.je.bal nam te ankiete ;)

Ja tez nie pamietam skad wiedzialam, ale w sumie jak pytalam to rodzice odpowiadali i korygowali wiadomosci podworkowe A tu nie ma znaczenia jak jest rzeczywiscie z tym uswiadamianiem tylko, ze nie wiadomo kiedy i kto wyskoczy z histeria... a myslalam ze takie rzeczy sie mozna jedynie po babaciach koscielnych spodziewac Martucca ja tez mialam za [...]

No niestety jak widzę niektóre "dziewczynki" w klubach to też mi się "odbija"... ja w ich wieku się uczyłam i rzadko wychodziłam, zresztą rodzice wychowali mnie konserwatywnie i jestem im za to wdzięczna...

No, ja też bardzo chcę zostać piłkarzem, mam taką sytuację, że nikt mi w tym nie pomaga, rodzice chcą żebym się uczył, albo zajął się pływaniem (nie to że jestem w tym dobry tylko, że im się tak podoba) W grudniu skończę 14 lat, a w piłkę zacząłem grać w klubie od 12 roku życia. Byłem cienki jak nie wiem co, po roku ostrych ćwiczeń, w klubie i [...]

Dzięki Rendan.. Ja bym szedł do hetmana bez zastanowienia.. tylko rodzice sie plują , ze to za brutalne na mój wiek itd.. ;x

Rodzice mówili, że jak będę grzecznym przez cały rok to dostanę rower! i co? I uczyłem się przez cały rok, miałem 5 z polskiego, 6 z matematyki, nie miałem czasu dla siebie a teraz co ?! DOstałem jakiś yebany długopis, parę gaci i skarpet, kolorowe kredki. MIKOŁAJU TY #@^@$#^@^@^@# @#^@^#^#@^#@@#^ ^#^@##@^&*#$^*((^#*%&*@* &#$!@#@$@#$

Jak miałem "naście",to blokowali mnie jedynie rodzice.Zabawę ze środkami zacząłem koło 28...

Nawet na W-F przez 1,5 r nie mogłem chodzić bo mi zabronił. żal on jest ale rodzice wierzą co gada i go słuchają.

bielany,bo ja chce sam pojechać autobusem niezadaleko bo rodzice będą się czepiać a z rodzicami- te nie,te maią brzydki kolor,o jakie drogie niznana firma a tu everlast

4tydz. wreszcie tesc sie chyba rozkrecił bo jak juz kumple i rodzice pytaja sie mnie co ja w******lam...hehe odpowiadam dieta dobra:)