Fabio idzie mi o rygor w diecie, samozaparcie oraz redukcje tkanki tł Samodyscyplina to dla mnie, cos nieosiągalnego dlatego jestem pełen podziwu członek-mafia.suple.hardcor.pl atleta.pl -najbardziej szczery i uczciwy dealer odzywek w necie Kocham twarda, syntetyczna, leniwa i d****na Efke ****************************** NACZELNIK DZIAŁU [...]
****a 30 jajek dziennie. jednorazowo czy ciągle? pamiętam jak robiłem redukcję sponsorowaną dla ******u i zdarzyła mi się kłótnia z matką w tym czasie, a że ona nauczyła się już, że jak chce mnie ukarać, musi odciąć mi dopływ mięsa, a że nie mogłem sobie pozwolić na parę dni bez diety, to leciałem z 2 czy 3 dni na jajkach...nigdy więcej. no i [...]
Osobiście zaleciłbym redukcję w celu pozbycia się zalegającej tkanki tłuszczowej. Bardzo możliwe, iż masz podwyższony kortyzol. Masz sylwetę budowy skinny fat. Bezwzględnie należy wprowadzić trening siłowy w celu ujędrnienia tkanki mięśniowej. Same w sobie aeroby prowadzą do dekompozycji sylwetki.
Pułap kalorii jest mocno rozsądny. Zdecydowanie warto wejść na bilans 0 po dłuższym czasie redukcji aby poprawić wydzielanie i aktywność poszczególnych hormonów. Obecnie, kontynuuj redukcję. Możesz jeszcze niżej zejść, zwłaszcza jeśli nie zastosowałeś głębokiego deficytu kalorycznego. Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-05-06 17:09:37
Może redukcja nie jest już potrzebna ? ;-) Wrzucisz do wglądu zdjęcia ? Bo po co cisnąć redukcję jeszcze miesiąc, jak spokojnie można wejść na zero i zacząć coś budować, ale bez oględzin cięzko stwierdzic
Dlaczego cheat meal? Czym on ma służyć? Osobiście jeszcze bym powalczył o redukcję, ale i tak już jest dobrze. Jaki już okres czasu jesteś na deficycie kalorycznym? (wybacz, ale nie śledzę na bieżąco Twojego tematu). Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-05-26 12:56:24
DNT 3000kcal, DT 3200-3300. Tak zamierzam zrobić i 2 tygodnie będę na zero.Potem jeszcze zrobię wycinkę. Jak będę schodził z zapotrzebowania zerowego na redukcję to potem mogę obciąć o 400-500 kcal czy stopniowo ?
Szkoda, że nie ma Ft3, Ft4. Morfologia, jak już Domer wspomniał - najprawdopodobniej jest rozjechana przez redukcję, ale możliwe, że ostatnio przechodziłeś też jakąś infekcję(wirusowa, bakteryjna?)? (świadczyć może o tym podwyższone i PDW i MPV) Na pewno warto to sprawdzić za jakiś miesiąc.
Masę mięśniową warto budować z jak najnizszego poziomu tkanki tłuszczowej. To on powinien wyznaczać czas. Przy ok. 15% warto przemyśleć redukcję. Im wyższy jej poziom, tym bardziej się otłuścisz. Poza tym miarą efektów nie są kg, a obwody ciała.
10 g proszku to jest 25 jednostek miarki Olimp nie wiem jaka w środku jest bo pucha czeka na redukcję. Na tej miarce powinny być zaznaczone liczby: 5, 10, 15 itd. Jak maksymalna liczba to 10 to bierz dwie i pół miarki. Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2010-03-24 14:08:59
może macię starą pomarańcze bo nowa wymiata Były ulepszane smaki Zresztą jak pijecie soki pepsi i inne to potem się nie dziwcie że wam nie smakuje 120 dni jechałem na Diecie ala zawodowiec na redukcje to czasami wody już nie dałem rady pić to sobie do posiłków robiłem nabój z Bcaa Olmpa w końcu zero węglowodanów
generalnie robię redukcję więc nie wiem czy robienie masy tym systemem jest możliwe. jednak po 3 tygodniowym stosowaniu IF złapało mnie zapalenie zatok przez co 3 tygodnie bez treningów i prawie nic nie jadłem przez co spadło 5 kg, a po wykurowaniu się pojechałem 2 tyg na IF i wszystko wróciło. z 4000 kcal zszedłem póki co do 3700, potem będę [...]
[...] Pytam, bo nie wiem czego się spodziewać. W pierwszym cyklu nie miałem żadnego pojęcia o saa i zaraz po całkowicie odstawiłem siłownię na rzecz SW jak również rozpocząłem redukcję więc zjechałem 15kg w dół. Teraz miało być tak pięknie i wszystko dopięte ale choroba skutecznie mnie powstrzymała. Próbowałem coś znaleźć na ten temat w prasie, [...]
[...] Pytam, bo nie wiem czego się spodziewać. W pierwszym cyklu nie miałem żadnego pojęcia o saa i zaraz po całkowicie odstawiłem siłownię na rzecz SW jak również rozpocząłem redukcję więc zjechałem 15kg w dół. Teraz miało być tak pięknie i wszystko dopięte ale choroba skutecznie mnie powstrzymała. Próbowałem coś znaleźć na ten temat w prasie, [...]
W 2017 zmieniłam swoją dietę i zaczęłam trening siłowy. Były wzloty i upadki. Wiele się nauczyłam. Ja w 2018 zadbam o redukcję, ale nie tyle masy tłuszczowej co stresu. Będę dbała o swoją tarczycę, nadnercza i jelita ;) Będę bardziej cieszyła się małymi sukcesami niż przejmowała porażkami. Nie będę wciąż porównywać się do innych i ograniczę [...]