[...] W badaniach wydolnościowych wyszło, że tempo na progu tlenowym praktycznie bez zmian, na mleczanowym takie samo jak było. W 2018 po kilku miesiącach biegania zrobiłam półmaraton z przeszkodami w górach i było wtedy szybciej. W 2018 i 2019 biegałam głównie dystanse 12-21km więc było też długo. Na treningach robiłam minimum 12km, tyle że nie [...]
[...] mini. Classic który biegałam dwa lata temu miał 32km %-) Niestety głowa nadal nie chce odpuścić i wszystko powyżej 15km to już dużo, szczególnie po górkach. Po płaskim to półmaraton jakoś bym zrobiła ;-) Zresztą miałam biec płaskie 15km w maju po Puszczy, bardzo się nastawiłam na ten bieg i byłam ciekawa jaki czas po płaskim wyjdzie a wczoraj [...]
Hehe ... fajnie piszecie ... wlasnie jestem po lekkiej dawce JD :) Jak bede mial juz w zasiegu polmaraton to dam znac ... nie mowie ze to ma byc Gdansk ... Lublin i okolice mi tez pasuje :) Mysle ze jakbym sie spial to faktycznie bylbym w stanie przebiec rowniez 21 km z kawalkiem ale bylby to hardcore dla mnie. W tempie 8,5 - 9 km/h do wykonania. [...]
2013.12.03 BIEGANIE ("bieg zycia") Co wiemy o sobie? Calkowicie nic ! Do takiego wniosku dochodze po dzisiejszym treningu biegowym. Zalozenia byly takie, aby biorac pod uwage ze wczoraj biegalem i robilem CF zrobic albo 5 - 8 km albo 5 km + podbiegi na sile biegowa ale nie wiecej jak 10 km. Wyszlo na to ze zrobilem dzisiaj swoj bieg zycia pod [...]
Jestem mega zadowolony z dzisiejszego treningu. Polmaraton przyblizyl sie o kolejne 5 km :-D Zrób to :-) Już teraz. Odpocznij trochę i zrób. Nie baw się w podbiegi, rozłóż siły na 4 x 5 km i wal do przodu. Jak przypilnujesz tętna (niech nie wskakuje powyżej 65-70% HRmax) i zjesz pół banana po 8-9 km, a kolejne pół po 12-tym (takie "moje" [...]
Amidoman: spokojnie dalbys rade przebiec jak sadze i 15 km. Ja wczoraj, gdyby nie podbiegi mysle, ze bylbym zdolny zrobic i 20 km, ale nogi na podbiegach jednak mocno dostaly - chociaz dzisiaj z rana sa w niezlej formie. Oddechowo, kondycyjnie czulem jeszcze zapas spory - chociaz moze to byc zludne - wydaje sie ze jest zapas a po 500 m nastepuje [...]
Darnok dlaczego ja nie wiem, że Ty z Rzeszowa? Jedziemy razem na półmaraton do MaGora? Tata bierze auto firmowe i mamy transport za free ;-) Ja nadal pisze z telefonu, Może Maciek wklei Ci link do tej imprezy.
Różnica w podciąganiach na drążku. Opuszczania niepełne i przerwa z braku sił (przyrost wagi robi swoje). Poza tym nie jest źle! Przy bólach najważniejsze jest stopniowe rozgrzewanie z rosnącym obciążeniem. A ból towarzyszy nam całe życie - o zmiennym natężeniu i z różnych przyczyn! Najgorszy to ten psychiczny! Drazek to killer jak zawsze - ale [...]
Maratonu raczej nie zakladam ale polmaraton nadal podtrzymuje :) Dobra, dobra. Już niejeden. Z maratonem jak z wódką. Po pierwszej połówce masz ochotę na zdecydowanie więcej :-) I wierzysz, że dasz radę. Albo inaczej. Po pierwszej połówce czujesz, że zrobiłeś coś dużego, ale maraton to zdecydowanie nie dla Ciebie. Po maratonie czujesz, że [...]
Maratonu raczej nie zakladam ale polmaraton nadal podtrzymuje :) Dobra, dobra. Już niejeden. Z maratonem jak z wódką. Po pierwszej połówce masz ochotę na zdecydowanie więcej :-) I wierzysz, że dasz radę. Albo inaczej. Po pierwszej połówce czujesz, że zrobiłeś coś dużego, ale maraton to zdecydowanie nie dla Ciebie. Po maratonie czujesz, że [...]
[...] jest to jednak mój ulubiony but. Tylko ja jestem zwolennikiem butów neutralnych, naturalnych z małą amortyzacją. Nie biegam z pięty. Te brałam bo potrzebowałam czegoś na półmaraton i maraton na asfalt. Asisc kwalifikuje je jako buty z małą amortyzacją, ale słowo mała jest tutaj w innej skali - skali asicsa %-) Jeżeli chcesz dużego amora, [...]
[...] impreza bardzo fajna - w porównaniu z Biegiem Konstytucji sprzed kilku dni, można powiedzieć, że kameralna, w ciągu całego dnia rozgrywane są 3 dystanse - piątka, dycha i półmaraton + bieg dla dzieci, więc niemal każdy ma szanse dobrać sobie coś pasującego. Bieg można rzec trailowy - poza odcinkiem 500 m betonowych płyt, reszta po ubitych [...]
w sumie przez caly czas jak nie gralem w pilke to biegalem, nawet polmaraton. bez problemu biegam ciagle przez godzine biegiem ciaglym. 1) lepiej biegac rano i wieczorem silownia, czy lepiej wieczorem silownia+bieganie zeby organizm mial wiecej czasu na regeneracje? 2) czy w dni treningu pilkarskiego tez biegac rano (w sumie te 30 min nie powinno [...]
Tak jak wspomniałam dziś bez treningu za to jutro będą dwa, mam nadzieję że dam radę bo rano planuje ponad 10km po lasku %-) Poza tym wszystko wskazuje na to, że pierwszy bieg górski pobiegnę w połowie lutego i będzie to zimowy półmaraton }:-( namówili mnie %-)
[...] miejsca a rozpadlina za wąska żeby nią iść, więc musiałam uważać gdzie stopę stawiam. Ostatecznie wyszło 16km więc całkiem nieźle. Mąż siostry mojego męża namawia mnie na półmaraton, płaski i krosowy i tak myślę, że spokojnie powinnam dać radę, to tylko 5km więcej i płasko ;-) W tym tygodniu nie wiem jak będzie z bieganiem w terenie, bo u nas [...]
Tomasz zasady i teorię znam, gorzej z praktyką %-) Ile to ja już biegłam niby na luzie a kończyło się "w trupa" ;-) Głównym startem miał być Barbarian w październiku, ale pod względem przeszkód jest lipa. O ile lipiec był intensywny treningowo i fajnie szedł progres, o tyle w sierpniu urlopowy luz, tylko 2 treningi góry w tygodniu i regres jest [...]
Temat zająców jest mi obcy, ja jeszcze nigdy nie biegłam w żadnym biegu ulicznym %-) jedyny bez przeszkód to zimowy cykl Grand Prix Krakowa w biegach górskich. A tak to same z przeszkodami. Nie znam sowich życiówek na żadnym dystansie poza tym, co biegłam na treningach. Dlatego ten półmaraton kusi, bo to będzie coś nowego ;-)
[...] Albo jakies zawody w ramach wybiegania wpadną. Paatik dobrze, że chociaż sensownie udało się poukładac te treningi. Wrzucam tabelkę z ostatnich dwóch tygodni. W przyszłym tygodniu zamiast biegu po lasku będzie półmaraton. W tablece mam nie tylko kilometraż, ale też czas treningu i przewyższenia. /SFD/2021/9/4/e5842710943148f8aa3efc430fb344bc.jpg
[...] jestem sama z dzieciakami więc siły się przydadzą. Jeszcze w przyszłym tygodniu chciałabym utrzymać taki kilometraż, może nawet więcej wpadnie, ale za to przewyższeń dużych nie będzie bo zamiast górek w lasku pobiegnę płaski półmaraton. A kolejny tydzień to mniej kilometrów i pewnie bez długiego biegu, bo w sobotę będzie bieg z przeszkodami 6km.