Ja swojego ze schroniska w Bielsku Białej wyciągnąłem pogryzionego i chudego jak szczapa. W sumie specjalnie nie szukałem psa ale zobaczyłem ogłoszenie na fejsie i dwa dni później już po niego jechałem 260 km. Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2013-05-08 13:08:23
Ja nie mam psa więc sam zjadłem :)) Ale całkiem spoko są te steki z rostbefu/antrykota z Biedronki Sokołowa. Choć też się kurczą masakrycznie. Kiedyś kupiłem rostbefy w sklepie mięsnym(super jakość tam mają i świeże codziennie)i piekłem je i nie zmieniły bardzo objętości, czyli jednak pompują te Sokołowy ostro.
Wczoraj dzień nietreningowy. Chociaż do wysiłku mogę zaliczyć prawie 4 kilometrowy spacer z psem (bardziej wysiłek dla psa:-)). Miska nieliczona. Wczoraj w ogóle nie miałam apetytu. Nie wiem co mi było...
Kiełbaska z keczupem nie jest zła ;-) Właściwie to powinnam się jednak nie przejmować dietą i sobie poużywać polskiej kiełbasy, bo niedługo emigracyja i tylko pozostanie mi kiełbasa z psa, a raczej małe serdelki :-(
Właściwie to powinnam się jednak nie przejmować dietą i sobie poużywać polskiej kiełbasy, bo niedługo emigracyja i tylko pozostanie mi kiełbasa z psa, a raczej małe serdelki :-( Emigrujesz do Japonii ? |-) |-) :-D
Melduję sie z wygnania micha tu skromniutka i na miarę okoliczności czysta - chleb moj zytni, ser żółty, owsianka, orzechy, migdaly, schab, ziemniak, kapusta. Za to solidny brisk walk w towarzystwie nadpobudliwego psa moich rodziców. Jutro owsianka o 4 rano i DO DOMU!8-)
[...] W 1 walce był zesrany, po kontuzji i spięty jak choy, tylko czekał na wyrok %-) A teraz yebany ma ogniki w oczach, jest na TRT i od walki z Akiyama ciśnie każdego jak psa w MW, używa kopnięć. Jak dla mnie ten Vitor z teraz by spuścił niezłe manto temu z UFC 126. Ale to są fenomeny, ale nie każdy jest w stanie to dostrzec... Silva i Belfort [...]
Jako, że postanowiłem namówić mojego psa na redukcję, to byliśmy przed chwilą na 50-minutowym szybkim spacerze. Postanowiłem pójść do parku i ta decyzja uświadomiła mi jakim jestem ignorantem. Prawie 30 lat mieszkam koło parku, lasu i zwierzyńca i tak naprawdę pierwszy raz byłem tam na spacerze a nie na ławeczce z kumplami z browarem. Przeszliśmy [...]
Jako, że postanowiłem namówić mojego psa na redukcję, to byliśmy przed chwilą na 50-minutowym szybkim spacerze. Postanowiłem pójść do parku i ta decyzja uświadomiła mi jakim jestem ignorantem. Prawie 30 lat mieszkam koło parku, lasu i zwierzyńca i tak naprawdę pierwszy raz byłem tam na spacerze a nie na ławeczce z kumplami z browarem. Przeszliśmy [...]
Jako, że postanowiłem namówić mojego psa na redukcję, to byliśmy przed chwilą na 50-minutowym szybkim spacerze. Postanowiłem pójść do parku i ta decyzja uświadomiła mi jakim jestem ignorantem. Prawie 30 lat mieszkam koło parku, lasu i zwierzyńca i tak naprawdę pierwszy raz byłem tam na spacerze a nie na ławeczce z kumplami z browarem. Przeszliśmy [...]
@JW Nelson ch**a się poprawił Werdum zmasakrował go jak psa, Fabricio to już dużo większe zagrożenie dla Juniora niż Nelson, a pamiętajmy ,że w ciągu roku kiedy nie walczył mógł jeszcze się poprawić.
Ja na zamknięcię diastasis robiłam wszystkie ćwiczenia z pierwszego tygodnia. Codziennie. Nawet dwa razy dziennie czasem (jak miałam czas). Ja mam 3 latka w domu, psa, dom do ogarnięcia i męża w ciągłej delegacji (wraca na weekendy) i da się pogodzić, trzeba tylko dobrze przemyśleć organizację dnia i tygodnia. ;-) Maluch na dodatek przedszkolny, [...]
[...] to że w lesie pełno ludzi i ich zwierząt. Wszystko było by ok gdyby potrafili się nimi zająć a nie że przebiegam obok sprintem i nagle okazuje się że pies bez smyczy i biegnie za mną ... Sam mam psa ale spuszczam go ze smyczy tam gdzie jestem pewien że nikomu nie zrobi krzywdy a jeśli tylko usłyszę kogoś to zapinam go. ludziom brak wyobraźni.