[...] kontekście sprawniejszego chodzenia. ogólna siła też jest dla mnie ważna. Gdyby nie uraz rdzenia to przy moim codziennym zaangażowaniu w ćwiczenia byłbym dużo silniejszy niż przed wypadkiem, kiedy tyle nie ćwiczyłem, a na treningach byłem jednym z najsilniejszych wśród kolegów. Pewnie bez dobrej bazy neuro-mięśniowej sprzed wypadku teraz nie [...]
Kliford to mój najlepszy przyjaciel, przed wypadkiem dużo biegaliśmy razem w tym dwa półmaratony. Dzisiaj spokojniej ćwiczyłem, ale było dużo chodzenia pomimo zaduchu i wysokiej temperaturze na dworze, a jutro znów siłka. https://www.youtube.com/watch?v=tm0FHsTBxWU https://www.youtube.com/watch?v=JqJkSjH1k-0
[...] stres mam niższą odporność, bo co jakiś czas też na czole robią mi się pryszcze. Ja podejrzewam, że podłapałem coś w szpitalu, tak jak bakterie w pęcherzu, bo wcześniej przed wypadkiem nic mi się nie robiło. Nie jest to kwestia higieny, bo teraz z tego powodu szczególnie o to dbam. Miałem dwa razy ostre bakterie szpitalne odporne na [...]
Złośliwość rzeczy martwych. Zrobiłem ciężki (dla mnie) trening z aplikacją telefoniczną na nogi, pośladki i podbrzusze, no i się nie nagrał. A co ja się na filozofowałem przed kamerą, a tu nic się nie zachowało. Ponad 10 minut wysiłku razem z rozgrzewką do tego filmiku. Pierwszy raz od dłuższego czasu się spociłem, choć oddech w normie. Odechciało [...]
[...] zadecydował o zmianie antybiotyku na inny skuteczniejszy. Wczoraj lekko ćwiczyłem przy drabince 10 minut i ból pleców wrócił z mocą. Przeszedłem wczoraj tylko 60 metrów przed drabinką. Zrobiłem masaż elektromasażerem, trochę pomogło, lekko kłuje, bardzo uważam na ruchy i tylko ćwiczyć będę chodzenie z czwórnogami, bo cały zastany jestem, [...]
[...] dzięki. To będę gotować, a na razie i tak proszek. Ja to, jak ci kulturyści starszej daty, ale faktycznie tak kiedyś robiono. :-) Ja jakoś nigdy nie będąc kulturystą przed wypadkiem nie interesowałem się dietą, same podstawy, o witaminie H nawet nie słyszałem, a ci co na siłowniach koksowali to jedli na okrągło z pojemników zimny ryż z [...]
Wczoraj zrobiłem pierwszy po infekcji trening w mojej piwnicznej siłowni. Słabszy niż przed infekcją, ale czuję, że się poprawia forma. Dosyć intensywnie ćwiczyłem i nie tylko z ciężarami. Klata solidne przećwiczona - 3 ćwiczenia po 3 serie, a plecy, barki, bicepsy i nogi trochę tylko ogarnąłem, choć czuję pozostałe ćwiczenia także w kościach. [...]
Słabszy niż przed infekcją, ale czuję, że się poprawia forma. Olo to jest jedynie słuszny kierunek:-)) Innych drogowskazów nie widzę:-{ Dzisiaj wykończony, bolą mnie nie klata tylko głównie nogi i okolice bioder. Dowodzi to, że jeszcze bardziej na tym muszę się skupić. Dzisiaj chodzenie i rozruszanie bioder. Takie ciekawostki o stosowaniu [...]
Dzisiaj był trening klaty, ale nie filmowałem samej zasadniczej części treningu, tylko przed i po. Dzięki temu spokojnie skupiłem się na samym treningu. Poza WL i innymi ćwiczeniami na klatę trochę pomęczyłem plecy i barki. Objętość treningowa 5400 kg, czas treningu 1:17 h. https://www.youtube.com/watch?v=MxvfxmcilEM&feature=youtu.be
Dzisiaj zrobiłem trening WL z rozgrzewką. W użyci nowy gryf. Przed treningiem czułem się słabo i mocno spastycznie przez dwa treningi ćwiczeń z drabinką jeden dzień po drugim, dlatego nie maksowałem do Odyseji i ostatnia seria zakończyła się na 55 kg, które i tak ciężko mi poszły. Objętość treningu 2100 kg, czas 1h. [...]
[...] wstać z krzesła, musiałem wtedy mieć miękką poduszkę, bo po chwili czułem ból, mięśnie nie miały napięcia. Wtedy się obraził, bo nie chciałem z nim wypić, a ja nawet przed wypadkiem byłem totalnym abstynentem. Krótka pamięć u gościa. Podejrzewam, że osoby postronne, niewtajemniczone w problematykę uszkodzeń rdzenia, mogą oceniać, [...]
Źle się czuję, silna spastyczność, mogą na to wpływać następujące czynniki. Zimno pogoda, trzy dni temu przed nową puszką zrobiłem przerwę na dwa tygodnie w kreatynie i gorsza regeneracja, przesadziłem ostatnie dni z ćwiczeniami, łapie mnie jakaś infekcja. Dzisiaj mało chodziłem, dwie godziny przeleżane w łóżku, trochę gimnastyki. Jeżeli tak jutro [...]
Ostatni trening przed świętami, a dzisiaj luz. Życzę wszystkim zdrowych, spokojnych i obfitych świąt Bożego Narodzenia w których dla mnie najcenniejszy jest aspekt rodzinny, dlatego dużo ciepła od rodziny i od przyjaciół. https://www.youtube.com/watch?v=Z4G9G5AJFcA&feature=youtu.be
[...] założyłam że Mistrz też się obraził, choć to dość dziwne bo w dzienniku humoru nie brakuje :-) O cześć Viki, fajnie, że znów mnie odwiedziłaś, bo tak to rok tu cię nie było przed moją zadrą. :-) Mnie się wydaje, że to wy najbardziej przejęłyście się rolą narażając się, sorry, na śmieszność. Oczywiście bez urazy, porównuję po prostu wasze uwagi z [...]
[...] założyłam że Mistrz też się obraził, choć to dość dziwne bo w dzienniku humoru nie brakuje :-) O cześć Viki, fajnie, że znów mnie odwiedziłaś, bo tak to rok tu cię nie było przed moją zadrą. :-) Mnie się wydaje, że to wy najbardziej przejęłyście się rolą narażając się, sorry, na śmieszność. Oczywiście bez urazy, porównuję po prostu wasze uwagi z [...]
[...] założyłam że Mistrz też się obraził, choć to dość dziwne bo w dzienniku humoru nie brakuje :-) O cześć Viki, fajnie, że znów mnie odwiedziłaś, bo tak to rok tu cię nie było przed moją zadrą. :-) Mnie się wydaje, że to wy najbardziej przejęłyście się rolą narażając się, sorry, na śmieszność. Oczywiście bez urazy, porównuję po prostu wasze uwagi z [...]
Olo jak żyć :-? normalnie,na tyle ile możesz a Ty wiedząc że spastyczność jest nie do pokonania łudzisz się że osiągniesz sprawność i siłę z przed urazu Olo tak się nie stanie :-( dlatego rób dla siebie to co możesz i jest w zasięgu Twoich możliwości ,bez żadnych rekordów ,przesileń i kontuzji
Te poręcze przymocowane do ściany to Twój projekt? Pomysłowe i wielofunkcyjne. Całkowicie mój projekt i pomysł. Ja przed wypadkiem lubiłem bardzo majsterkować i budować. W zasadzie wszystko sam robiłem poza gazem, ze względu na brak uprawnień i odpowiedzialność. Woda, prąd, dach, ściany, okna, kafelki, drewno, fundamenty, ogrzewanie podłogowe, [...]