praca w

[...] bardziej pozycji po rzucie, lub nieudanym rzucie i musi być bardzo dynamiczny, bo obecnie sedzia bardzo szybko podnosi walkę z parteru do stójki. BJJ to właśnie gran w parterze, praca, praca, praca. :) BTW to chyba dlatego BJJ nigdy nie bedzie dyscyplina olimpijska, dla osób "zielonych" to tylko dwóch gości przytulających się na macie :)

Hmmm to ja juz niewiem... zapytam najwyzej w dziale trening co byloby lepsze :)) Bo szczerze mowiac wolalbym to na maszynie bo mnie sie po porstu wydaje ze kurcze jest wiekszy wycisk, wieksza praca.

Trochę hardkorowo dziś, przełamywanie granic. Powolne wybieganie, 90 minut z tętnem pomiędzy 130 a 140 (68-73%) po lesie. Taki czas trwania to sporo więcej niż zazwyczaj (i to całe 40 minut więcej), na 50 minucie kryzys glukozowy. Najpierw ssanie w żołądku, potem potworny ból, potem wrażenie że za chwilę wyrzygam wnętrzności. Jakoś przełamałem, [...]

[...] ma prawo do wymiany zdań . Sam osobiście korzystam z systemu całościowego " FBW " . Co nie oznacza że na pewnym poziomie nie korzysta się z wszystkich metod , narzędzi ITD by odpowiednio przygotować ciało do walki . 1. Jest praca nad siłą 2. jest praca nad mocą /eksplozją 3. jest praca na wytrzymałością tlenową /siłową ITD .... pozdrawiam :-)

[...] działo. Mam potworne domsy po samych pomiarach i nie mam pojecia jak jutrzejsze pójdą! Aż boję się tego HST. Już czuję po mięśniach, że albo hantle w domu to za mało, albo za mało z siebie dawałem, bo pompa jest do dziś. HST to była chyba dobra decyzja. Dzisiaj praca a w.pracy pewnie zapiernicz, ale poza tym kompletny off. Nie moge sie ruszać...

To je się to wetnę bezczelnie przy okazji - za tydzień rozpoczynam siłką, treningi przed pracą czyli start ok. 6:30 rano. W tego co wyczytałem powinno być na czczo (w moim przypadku tylko poranne espresso). Cały czas redu. Czy może chociaż jakąś pomarańczką podładować?

2 tydzień 3 trening 2 cyklu masa Wczoraj mega napięty dzień, praca po niej jedzenie zawiezienie dziecka na tańce po tym siłownia potem jedzenie i wyjazd z żoną na zakupy i wieczór i mega zmęczenie. Teraz już jest inaczej jestem wypoczęty a zarazem mam dzień bez treningu siłowego. Sam trening był bardzo wyczerpujący, po dobrej rozgrzewce przez cały [...]

Tu nie chodzi o walenie na maksa bo nie tędy droga.Uważam ze ważniejsze jest czucie mięśniowe i kontrolowanie prowadzenia sztangi idącej w dół i do góry z jednoczesną pełną pracą mięśnia.Oczywiście na w miarę wysokim obciążeniu.

Kerad - fajnie że wkleiłeś rozpiskę, przynajmniej wiadomo czego można się spodziewać od fit celebryty za 2 paczki ;-D praca z trenerem niektórych bardziej motywuje i wtedy przynajmniej stosują się do wytycznych, a to może być klucz bez względu na to co jest rozpisane i czy soli jest 3 czy 3,5g :-D, entuzjazm i wiara w skuteczność planu też są [...]

[...] stojąc uginanie biceps 12x30,10x40,10x40 Orbitrek 25 minut Poniżej moje maksymalne odchylenie ramienia w tył. I jak tu wyciskać czy się podciągać niby można ale czy praca mięśni przy tym zwyrodnieniu jest prawidłowa. Wątpię. Nie piszcie żebym rozciągał najszerszy czy klatkę to nic nie daje. Problem jest gdzieś w łopatce coś tam blokuje [...]

Wtorek 18.02- DNT Dziś jak co wtorek wolne od treningu i od cardio. Praca od 7:30 do 20:30. Wczoraj ogarnięta szama na dwa dni więc spokój. Udało się nawet pospać prawie 7h co jak na mnie sporo :). Dziś low carb szama bez udziwnień zazwyczaj codziennie to samo, zmieniam tylko produkty. Z rana to co na zdj. Niżej omlet z białek jaj i 4 całych jaj, [...]

[...] dobra pompka będzie ból. No i niestety powrót do pustej chaty i co tu robić, może pooglądam jakieś werbinary z fizjo bo widzę wypuszczają zjem co mam zjeść i tyle jutro na 8 praca 3 terapię zakupy trzeba na tydzień zrobić. Miał być trenio ale jestem tak obolaly że nie wiem co bym dał radę. Niby według rozpiski Push ale klata z barami zaorana [...]

SOBOTA 04.04 Nic ciekawego, praca od 9 do 14:30 udało się po kryjomu do fryza wbić xD. Potem zajazd do Carrefour gdzie w końcu znalazłem moje płatki jaglane (mógłbym na każdy posiłek na słodko je) wziąłem cały stan jaki mieli czyli 10 paczek, potem ciotka ogarnęła mi 10kg kury z biedronki czyli zapasy uzupełnione. Następnie krótka wizyta u [...]

[...] Mimo krótkich przerw ciężar lub powtórzenia na plus, ale niestety bicek już trochę sprintem, ale niech odpoczywa od poniedziałku wjedzie na niego prio. Potem jeszcze terapie i zakupy i w domu po 21. Ogar szamy, ostatni posiłek i lulu. Teraz kręcę 40min cardio, potem praca, ale wychodzę wcześniej i tyram noogi xD potem trochę gabinetu i chill.

[...] nastawia się na te dwie główne i daje 110 procent. Dwójki już gorzej z dobrem klamota więc zrobiłem tyle żeby było ciężko xD a mcnpn robie sposobem Fouad Abiada i wchodzi ostro jeszcze z wolnym negatywem. Teraz kończę cardio praca do 17:30, potem zakupy, pomoc przy powiekszaniu gabinetu powrót szykowanie szamy i jutro znów tak samo i polecą łapy

[...] i marnowac czas. Pompa okrutna wszystko do przodu, na łapach skupiam się mega na technice i czuciu. No i co ważne bicki i tricki przywykly do injekcji bo "dziewiczy" Strzał na drugi dzień to był koszmar xD Potem praca do 20, ogarnąłem szame, teraz prysznic kolacja i lulu, bo jutro to samo tyle że bary i dwójki lecą na ruszt już się jaram:D

Ciężka praca, nie mam sily nawet wyjsc na rower czy cos. pozatym jak wracam to robi sie zimno i dupa. Jutro robie ładowanie na konkrecie, kupiłem żelki i mam płatki lion na śniadanie :D Musze troche poczitować bo za mna chodza takie rzeczy juz ostro a jak zrobie to jednego dnia to kolejny tydzien micha bedzie czysta. Jutro mam w końcu wolny dzien [...]

Dzisiaj DNT 30min cardio na czczo przed pracą. /SFD/Images/2015/5/18/f67d854d105e4d3cb1e03e676871d7a7.jpg Zmieniony przez - pat34 w dniu 2015-05-18 18:39:11

Właśnie zbieram się na trening nóg, ogólnie nie wiem czemu ale mam mega przemeczone nogi, chyba cardio + praca + rozciaganie sie skumulowały i czuje sie jak bym przeszedl z buta 50km xd Będzie mega ciężko dzisiejszy trening wykonać ale nie odpuszcze najwyzej jutro nie bede miał sił na nic w pracy xD

Łączę się w bólu, mój brzuch też tak wygląda. Praca, praca i jeszcze raz praca.