[...] reszty nie sprawdzałem, skłonność do trądziku, stan zdrowia jak widać, trening 4 x tydzień, był ciężki i obecnie mam problemy z nadgarstkami co mam zamiar zażegnać do marca. podsumowanie: estro cały czas na tym samym poziomie z małym spadkiem na koniec. wątroba cały czas tak samo. prolaktyna rosła tak początek października 257,30 mIU/l 86 - 324 [...]
Iza organizatorzy konkursu pisali: - czas trwania: od 15go października do połowy/końca stycznia Tak więc szykuj podsumowanie i odpocznij trochę. Zapyerdzielasz jak maszynka już długi czas (ok. 15 tygodni) i należy Ci się odpoczynek za taką solidną pracę :-))
[...] niż niejeden facet.Nie ma innego wyjścia jak przedłużyć współpracę w konkursie lub poza nim ;-) Dobra, powiedz po prostu, że tak mnie polubiłeś, aż żal Ci się rozstawać ;-) To ja może sklecę jakieś małe podsumowanie na dniach i zobaczymy nad czym trzeba będzie pracować. A jutro nie trenuję, bo znów spuchnę i faceci będą ode mnie uciekać %-) ;-)
PODSUMOWANIE W regulaminie konkursu nie ma konkretnego terminu zakończenia, ale że dziś ostatni dzień stycznia, to pozwolę sobie zakończyć już teraz. Najpierw foty (wybaczcie brak kartki na 2. zdjęciu; robione były dziś - 31.01): Można wyciągnąć lupę, żeby dostrzec zmiany %-). /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/2b636ea2c52346c59e70edd0f9fa72e3.jpg [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
może jak skończę masę to zrobię jakieś podsumowanie, nie wiem na razie nie chce mi się nawet dziennika prowadzić - a może dopiero metamorfozę całą po redukcji zobaczymy. Ale wiem że jak skończę redu to będę dalej lecieć PHATem świetny plan :-) Tym czasem zawijam na studniówkę elo elo5 2 0
PODSUMOWANIE DIETA Co tu pisać, na początku bardzo się pilnowałam, od świąt już mniej :-) później zmieniłam trochę rozkład i kcal. Dlatego brzuch jest jaki jest :-) i wymiary też :-) nie miałam wygórowanych celów, więc sobie odpuściłam pod koniec. Moja silna wolna okazała się słaba :-) czyli wiadomo co jest do nadrobienia. TRENINGI Bardzo fajne, [...]
[...] paskudnego zatrucia :'-( , treningow nie bylo, dieta tez do niczego, moglam jesc tylko ryz gotowany, po wszystkim innym bolal mnie brzuch. Dzis juz przynajmniej wmusilam w siebie normalne jedzenie, trening probowalam zrobic ale po drugiej serii przysiadow, zrobilo mi sie slabo i odpuscialm. No nic, jutro wrzuce podsumowanie i jedziemy dalej @@-)
Witam, dziś biceps i triceps pracował, objetość troszkę ograniczona, ale trening zaliczony, brzuchy, rower 40min. Zakwas straszny w łydkach po środowym treningu. Podsumowanie Styczeń: waga 80,600kg (-4kg) pomiary luz: klatka 107cm brzuch 89 cm biceps 36 cm udo 57 cm łydka 40 cm Od lutego miska zostaje bez zmian, podnoszę cardio na 40 min( albo [...]