[...] ale wrecz przeciwnie, jest wiele dowdow na to ze bede zdrowszy i dluzej zyl, a wiekszosc argumentow przeciwnikow jest bez sensu w swietle badan a poza tym przyzwyczailem sie juz do takiej diety i moja dziewczyna tez jest wegetarinaka, wiec jedynie moj pies je u nas mieso :) Nie planuje nic zmieniac, tak juz chyba zostanie do konca mych dni :)
no ja nie raz, jak się zapracowałam, to jadłam jak pies - raz dziennie co oczywiście nie przekładało się na żadne spadki ja tam lubię jeść ale nie lubię się obżerać, więc te 4-6 posiłków dziennie to dla mnie idealnie a i łatwiej wkomponować wszystko co potrzebne
Kasia, dobry pomysł, pies jest chętny, za każdym razem kiedy usiłuję opalać tylną stronę ciała chce mi po plecach "przelecieć" mi kot próbuje nerwoból nerki wymasować pomimo moich decybelowych prób powstrzymania go. To mnie zainspirowało do złotej porady roku ;)
Bary, ten drugi pies na poprzedniej stronie jest chory. Czytałem o tym ostatnio. Brak jakiegoś czegoś w organizmie co blokuje rozrost mięśni :-) Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2012-07-19 13:19:55 Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2012-07-19 13:21:48
[...] No tak ale pomysl RM co by sie wk***ili tam jakbys z tym activlab logiem wyskoczyl %-) Muking gowno wie warto pisac z telefonu szedlem i pisalem i mnie wyprzedzila dupa w takich spodenkach zakryj dupe to sie moglem legalnie na dupe jej patrzec bo niby w telefon i tak przez pol minuty moze minute bo pies poznien nie dal rady tempa utrzymac %-)
Dorotka a powiedz mi jak jest duży pies to wystarczy żeby sobie po ogrodzie biegał, czy trzeba często do lasów czy innych dużych okoliczności przyrody, żeby mógł się rozpędzić porządnie raz na jakiś czas
nie,chodziło mi o psy które sa traktowane jak maskotki i nie wychodzą z domu nawet na siqu. Ale jak pies wychodzi i kuwete ma awaryjnie(niektore mają podkłady higieniczne rozłożone w domu) to jest oki:)