na sen

ja to chyba w letarg wpadlam jakis...spie po 9 godzin i jeszcze w dzien odsypiam ale teraz nie czas na sen mam wazna misje....ide szukac nowego bikini na allegro

Magda, to wpadnij do mnie też pozmywać bo ja nawet na sen nie mam czasu, więc gary stoją... a z takim zapachem w domu to trochę ciężko się na pisaninie skupić

ogarniesz mi recke za pare $?%-), ale chyba tylko na jedno góra 2 opakowania można recke wypisać antek, ja tylko białko, kreatyna żadko żadko, i witaminy i omega3, coś na sen jak magnez i gaba, nic więcej

[...] rzodkiewką i szczypiorkiem. Tak samo twaróg możesz kombinować. Niby liczy się bilans całego dnia, ale ciężko się śpi (to też zależy od organizmu) jak zjesz węgle na noc i pójdziesz spać. Ja uwielbiam na sen wciągnąć twaróg/serek wiejski/albo wypić jogurt naturalny. PS. A obecnie wciągam piwko do meczu Naszych, ale to sparing to co tu oglądać :))

Tez nie jem takich rzeczy, najlepsze na sen kakao z miodem

Na jutro obmyśliłem taką dietę. Prawie to samo co wcześniej wstawiłem z tym, że wziąłem 30g ryżu z ostatniego posiłku i dałem po 10g więcej do poprzednich posiłków. Dobra będzie taka opcja? Nie chciałem aż tak dużo węgli zajadać na sen? Warto czy nie warto?:P /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/2e973513b92c4b54984f6a7c7764ae2a.png

nie masz sie co obawiać - tym bardziej jak masz wszystko wliczone w bilans ja osobiscie nia laduje węglowodanow na sen ale to każdy ma swoje sposoby ;-)

Ja jak zwykle obudizłem się po oglądaniu TVNie ma bata ,żebym musiał kiedyś tabletki na sen brać,mi wystarczy telewizja

Co Ty ćpasz? Na sen to bierzesz czy uspokajająco?

uspokajająco mam melise ,a melatonine to chciałem na sen bo jak nie trenuje tyle ile normalnie to mnie roznosi i siedzenie do minimum 3 w nocy to taki standard ,ale skoro mówisz że działa tez uspokajająco to musze tymbardziej spróbować

a wogole to****nia w ta pogoda ...,deszcz jakas kotka by sie przydała na sen... Zmieniony przez - biliwiget w dniu 2007-03-21 23:29:03

ale by mi się coś na sen przydało masakra

Rolka 5 na sen ok, ale do czasu, bo po pewnym okresie organizm się przyzwyczaja i już lipa jest. Alprazolam potem już zostaje, a on już bd mocno uzależnia.

Na sen ...

nie ma jak to duzy kubelek z kfc na sen:

przed chwilą poszło: *kolejne 170g gotowanej piersi z kuurczaka *jakieś 5-10 g oliwy *pomidor 150g * razowiec 90g a teraz piję sobie meliskę na sen

[...] tak jak mówię, nie jest to bomba kaloryczna, bo co to jest 3 jajka i pół puchy tuny ... Bo o warzywach nie mówię - jem dużo, ale ich w ogóle nie wliczam i nie myślę :) I minęło około godziny po tym omlecie, a odczuwam już lekki głód. W lodówce na sen się chłodzi albo Zott naturalny duży kubek, albo jakieś 170 g twarogu półtłustego - co lepsze?

Miał być sam serek na sen, ale k***a nie najadłem się nic, a nic tymi 4 jajkami w formie tortilli .. A i znów wyszło to co wczoraj, 1800 kcal ... to dorzuciłem razowiec :) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/0e41ec3e9bb94fe19d01e97a5c6ab1d3.jpg

[...] tuńczyka + 2 jajka + 250 gram małych pomidorów + papryka + koperek i szczypiorek = miał być omlet, ale przywarł i się rozleciało. + nowy nabytek. Zacząłem białko popijać na sen. Vitafid SFD waniliowe, w sumie tylko przez walory smakowe je pije, bo smakuje jak budyń :)) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/01486905c37f48ab8709ada4e16d1f5b.jpg [...]

po kolacyjce zaraz opjerdole drugą a potem coś na sen