[...] wchodzą, na dworze wszystko lepiej smakuje, do konia mnie puścili, niby to jest za płotem zaraz, zmeczylem się owszem ale pooddychałem trochę leśnym powietrzem a to zdrowe, apetyt jest o wiele lepszy jak się człowiek przewietrzy. Chyba muszę pogadać o tym z rodzicami, wiem że się martwią i to dlatego są tacy ostrożni, ale to mi chyba nie służy. [...]
[...] w leczeniu z takich "domowych" metod, to przede wszystkim dieta, ale tutaj dużo zależy od pacjenta. No ja wiem, że tutaj daję ciała ale właśnie większość chorych ma obniżony apetyt, bo organizm nie jest w stanie większości rzeczy stawić. Kurła prosiak masz więcej w bicku niż ja w udzie. Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-03-29 [...]
[...] wyszła na chwilę więc ona przyszła mnie "pilnować" i strasznie wrzeczała, że nie wie jak można się tak godzić, że jestem d****em bo umrę w końcu z głodu i tego typu teksty. Się zestresowałem a jak się zestresuje to już w ogóle nie mogę jeść. Straciłem apetyt i mam wrażenie, że znów wszyscy są na mnie źli. Ale ta piguła to w ogóle jest poj**ana.
Na wpół surowe, bleee. Najlepsze na twardo. Ale mam problem bo apetyt mi jeszcze mniej dopisuje przez tę infekcje. Wmuszam w siebie ile mogę, ale co to za przyjemność z jedzenia jak trzeba się zmuszać.
[...] zasadzie w jakim ty województwie mieszkasz ... bo w łódzkim już chyba powoli idzie lato ale jeszcze mokrawo tak wilgotnawo ale ciepło ... kurde w końcu ciepło co do jedzenia to widzisz ja w zasadzie zawsze mam apetyt to nie wiem , ale jedz ... bodaj tylko tyci tyci ale regularnie a ogólnie lepiej trochę samopoczucie czy dalej nos na kwintę ?
Wiem, nikt nic nie może, ale naprawdę jestem wdzięczny za całe wsparcie jakie tu dostaje. I kto wie może mnie szybko wypuszczą. Na pewno mi się poprawia bo mam dobry apetyt (jak na mnie). Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-05-21 20:47:13
Co to znaczy? Ale uważam, że trochę przegiął bo przez ostatni czas jadłem naprawdę dobrze jak na mnie i nabiłem kilogramy i to przy codzinnych dializach a to wch** odbiera apetyt. A teraz miałem wlew i nadal dializy mam to chyba normalne, że nie mam apetytu. A jak doktór przekazał tacie, że musiał mnie zbesztać to tata powiedział, że trzeba było [...]
Zabstyl lecisz z masą? Bo mi przez te upały apetyt spadł w chvj i chyba nie będzie wielkiego chłopa na wakacjach. Jakąś tam minimalną nadwyżkę trzymam tylko, bardziej w okolicach zera Mało jem ale wysokokalorycznie, chociaż i tak chyba oleje masowanie bo też sie jeść nie chce, wejde na 0 albo lekkie redu
Sen jest zbyt ważny. Apetyt, regeneracja, zmęczenie, drażliwość, chęci do działania, siła na treningu i jeszcze milion innych rzeczy i na wszystkie te kwestie ma wpływ j**any sen
Masaże mam, ale na ćwiczenia to ja nie mam siły serio. Mi się kręci w głowie po najmniejszym wysiłku, przecież przy ćwiczeniach to ja będę tylko leżał i kwiczał. Ale żeby nie było, że tylko marudzę to ostatnio mam lepszy apetyt i właśnie teraz jestem głodny.
W ogóle chyba robię postępy bo ostatnio mi lepiej apetyt dopisuje. Nadal jem o wiele za mało, ale niedawno mnie straszyli karmieniem pozajelitowym bo mogłem wcisnąć w siebie jedną, góra trzy łyżki zupki. Dzisiaj zjadłem prawie cały obiad i prawie całą kolacje. Tylko śniadania nie mogłem zjeść ale pan doktór powiedział, że i tak dzisiaj super [...]
[...] W ogóle nie potrzebuje już pomocy żeby dojść do łazienki, także mimo ogromnych zakwasów rehabilitacja chyba działa. Znaczy wiem, że mięśni się tak szybko nie zbuduje, ale apetyt jest po ćwiczeniach lepszy, endorfin więcej co działa mi na psychikę więc i sił jest więcej. Ale ta infekcja to wszystkie siły ze mnie wyciągnęła i mam mega zaciesz [...]
Ja to się boję a wręcz jestem pewny, że po szpitalu znów mi siła spadnie i znów będzie trzeba zaczynać żarcie od kilku łyżek co kilkanaście minut, bo teraz jadę na samych kroplówkąch a już w miarę odbudowałem siły i apetyt i mnie to wk***ia niemiłosiernie że znów pójdzie się wszystko j**ać w p***u.
Ale wznowiono rehabilitacje, a zawsze po ćwiczeniach miałem dużo lepszy apetyt, mimo że szczerze mówiąc nienawidzę tych ćwiczeń. Boli mnie jak ktoś mnie za mocno dotyka a tu jeszcze masaże są. Jak mnie masują, albo muszę z rehabilitantem ćwiczyć to dosłownie ryczę z bólu. Ale wiem, że to potrzebne żeby wzmocnić organizm bo w nogach mam już prawie [...]
Leptyna to poziom sytości - daje organizmowi sygnał że jesteś syty. Jak jest jej mało to masz wilczy apetyt non stop Grelina to poziom głodu Zabstyl u mnie ta kalkulatory nie do końca działają, chyba dlatego że zaniżam aktywność którą koniec końćów mam ogromną. W tym roku miałem życiówkę na 2500 kcal - nie wiem jaki to deficyt, wg kalkulatora z [...]
Zabstyl lecisz z masą? Bo mi przez te upały apetyt spadł w chvj i chyba nie będzie wielkiego chłopa na wakacjach. Jakąś tam minimalną nadwyżkę trzymam tylko, bardziej w okolicach zera
No mój jadł dziennie dwa duże gary ( kasza pęczak , makaron ,plus mięso plus warzywA ) Jak nie dostal jeść na czas to był niemożliwy %-) , a ważył z 90 kg a w kłębie z 70 cm %-) Ale apetyt te psy mają niesamowity %-) A wpyerdalał wszystko i wszystko mu smakowało%-) Zmieniony przez - bane158 w dniu 2022-02-03 00:25:08
Ciekawe co gruby robi, mam nadzieję że się nie znietrzeźwił :-{ no tego ... trochę niestety tak ale idzie ku dobremu podjąłem kroki konkretne w zasadzie to można powiedzieć że wychodzę z domu , zaopatrzyłem się w odpowiednie środki które pomagają wyhamować apetyt i w zasadzie to już nie walę na grubo tylko pomalutku schodzę z dawek
Podobno podczas choroby powinno sie byc na zerze albo lekkim surplusie, wiadomo, że ciężko bo apetyt zerowy ale jakieś dżiuzeppe powinno dać rade wjechać