Się mi tu proszę wziąć w garść, bo zaczniemy stosować jakieś sankcje czy cuś %-). Jak się nie poprawisz to Ci temat pokoloruję na różowo %-) Ale to by miałaby być kara, czy nagroda :-> 23.01.2017, poniedziałek DT Picie: woda, herbata, kawa Warzywa: marchew, piertruszka, czerwona kapusta Suple: gorzka czeko 1 kostka :-> Aktywność: siłka [...]
18.11.2016, piątek DNT Picie: woda, herbata, melisa, wino Warzywa: nie pamiętam, na pewno mix chiński Suple: vit D Aktywność: nie pamiętam, raczej nic Mobilizacje: brak Miska: nie pamiętam, obiad na bank z kantyny, Samopoczucie: @, trochę mi się PMS luzuje Grzeszki: wino 19-20.11.2016, weekend DNT Picie: woda, herbata, kawa z mlekiem Warzywa: nie [...]
Dziś miska nieliczona, ale czysta. Aktywność: bieg w terenie w tempie konwersacyjnym 30min, narty. Nagrałam też filmik z przysiadów i jest gorzej niż myślałam :( Miska na jutro: /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/1b8b2f1da007416eb6bac128766b539d.png Wczoraj robiłam pomiary: /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/3297159769664469a729cceb846d6c2d.png Zmieniony [...]
[...] że wewnętrzny grubasek wrąbał pół słoiczka majonezu {{:-( Muszę mieć baczenie na podjadanie }:-( Dzień 25 Bieganie w terenie 30min. Miska: woda, herbata, kawa Warzywa: sałata, marchewka surowa Pomiary i miska: /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/449995c03a1347e38bee5f4943e2a013.JPG /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/651a7e6a325c43c9935eb254e26443f5.png
No jestem :-) Lukaszku dzięki! No a ja sobie łosia odmawiałam na kolację, no }:-( A tu możliwe, że tłuszcza niedojadałam i jajniki mi teraz uschną. Dzień 48-50 DNT, miska nie liczona i prawdopodobnie czysta (zależy co dodają do żarcia w zbiorowym żywieniu). Niedoczas i zmęczenie. Dzień 51 DT Nie miałam swojego notesu z wypiską, a w telefonie brak [...]
Dzień 88, czwartek DNT Zakwasy, że hej. Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: buraczki, cebula Miska nie liczona, czysta. Ale wpadły mi truskawki na wieczór. Mam nadzieję, że MBR będzie mi łaskawa :) Dzień 89, piątek DT Zakwasy, że hej. Picie: woda, kawa, zielona herbata Warzywa: buraczki, cebula, kalarepka, papryka, rzodkiewka Miska nie [...]
Wielkie dzięki Bziu!! 8-) To ja już sobie dam spokój z tym ostatnim tygodniem treningu dla zielonych i jadę z nowym :-D Ale mam pytania: 1. czy taki zapis "1a przysiad z pilka za plecami 3x15 30s " oznacza 3 serie, 15 powtórzeń, 30s między seriami? 2. przysiad z piłką robię ze sztangielkami, tak? 3. wznosy bioder na ławce czy z podłogi? 4. [...]
Dzień 126, poniedziałek - 132, niedziela No to regeneracja dobiega końca. Jutro powrót do treningów i liczenia miski. Przemyślałam sobie parę spraw i parę wniosków wyciągnęłam - mam nadzieję, że uda mi się je wcielić w życie :-) Miska była taka sobie - obiecywałam sobie, że będzie czysta, ale było tak pół na pół. Strasznego syfu nie było, ale był [...]
Dzień 156, środa DT Picie: woda, herbata, wino, kawa, gin z tonikiem Warzywa: nie pamiętam Suple: brak Aktywność: siłownia. Miałam zaplanowaną imprezę pracową na wieczór, to poszłam rano, z przyczyn logistycznych na innej siłce byłam niż zwykle. Miska: Tragedia. Starałam się nic nie jeść za dużo w ciągu dnia, co skończyło się obżarstwem [...]
[...] szparagi, kapusta, cukinia Suple: spirulina, vit c Aktywność: brak Miska: ok, minimalnie rozjechana, ale robiłąm co mogłam na wyjeździe. Zdecydowanie najlepsza wyjazdowa miska ever. 8-) Samopoczucie: może być, trochę mnie głowa boli i męczy mnie alergia. Musiałam wziąć tabletkę. Grzeszki: brak [...]
kebula pomiary robiłam przed czitem asekuracyjnie ;-) bziu pozwolę sobie napisać na priv Dzień 167, niedziela DNT Picie: woda, herbata, kawa, wino czerwone Warzywa: por, pomidory, papryka Suple: gorzka czekolada Aktywność: jazda konna Miska: początkowo liczona, kolacja się rozjechała i wpadła gałka lodów. Muszę sobie jakiś suchy prowiant na [...]
No to jestem. Urlop udany, nawet aktywny. Przebyłam marszobiegiem 15,5km! ze średnim tempem ok 7,5min/km :-) Do tego trochę roweru, dużo jazdy konnej, dużo sushi i takich tam. Miska różna, starałam się trzymać czystą, ale nie stresowałam się okropnie. Waga i wymiary bez zmian. Ostatni tydzień był już pourlopowy, ale miałam straszne migreny [...]
O Bziu, wróciłaś!!8-) No z tymi warzywami to jest tak, że nie umiem ich przyrządzać wg lejdis. Kalafior z bułką tartą i masłem pyyycha, ale ten tego. No i bo większości okropnie pierdzę. Co nie jest komfortowe, bo nie pracuję sama....@@-) No ale ponieważ weszłaś mi na ambicję to pożarłam ogórki małosolne (oczywiście, że ze sklepu) i teraz mam [...]
nooooo, co to za schdzenie na manowce, wracj tu z wypiskami!!! jak z warzywmai idzie? Tak jest Szefowo! Pomidory, rukola i ogórki surowe ok. Cebula duszona puchnie w jelitach (a to niespodzianka :-PP). Dzień 239, wtorek DNT Picie: woda, herbata, kawa Warzywa:: pomidory, rukola, cebula Suple: miał być ocet, ale znowu zapomniałam }:-( Aktywność: [...]
nooooo, co to za schdzenie na manowce, wracj tu z wypiskami!!! jak z warzywmai idzie? Tak jest Szefowo! Pomidory, rukola i ogórki surowe ok. Cebula duszona puchnie w jelitach (a to niespodzianka :-PP). Dzień 239, wtorek DNT Picie: woda, herbata, kawa Warzywa:: pomidory, rukola, cebula Suple: miał być ocet, ale znowu zapomniałam }:-( Aktywność: [...]
Dzień 241, sobota DNT Picie: woda, herbata, kawa, piwo, wino, wódka Warzywa: papryka, szczypior Suple: brak Aktywność: brak Miska: restauracyjna, całkiem ok poza białą mąką. Do kolacji czysto i w domu. Wygląda jak niezła mieszanka alko, ale to się rozciągnęło na prawie całą noc i nie było tego dużo. Samopoczucie: niedospana, musiałam wstać o 3 [...]