Nie dać się czasowi
09.05.2023 DT Jak juz wiadomo siłka była:) Obiecałam koledze, który akurat nie mógł iść, że będę fikać i coś dla Viki porobię, a WL zrobimy dzisiaj. Ale tak strasznie mi się chciało:) No i wychodziło, ze ostatni trening góry robiłam w piątek, więc spokojnie mogę trochę to WL pocisnąć. Siłka prawie pusta, jak już to jakieś młode chłopaczki ćwiczyły [...]
Nie dać się czasowi
Paatik co tam grzeczna miska, ja poza planem żywieniowym w dniu wczorajszym wieczorkiem około jednego kilograma racuchów z polewą z białka jogurtu i dżemu W dniu dzisiejszym bez wyrzutów --- warto było:) Zmieniony przez - Jawor50 w dniu 2023-05-10 12:35:18
Nie dać się czasowi
10.05.2023 - Leń, a nie fikanie. Jakoś tak się nie składało. Trochę pochodzone, miska bez nerwów. Ot taki sobie dzionek. 11.05.2023 DT Trenio - lekki powrót do planu, gdzie były HT, trapek i bułgary (ostatni był równo miesiąc temu). Do bułgarów nie dotarłam, za to HT zrobiłam uczciwe, trapka też. Trochę taki obliczony na siłę trening - w HT [...]
Nie dać się czasowi
Tak podsumowując weekend - mieliśmy piękną, letnia pogodę. W sobotę jeszcze trafiłam na siłkę, ale niekomfortowo się czuję z lewym barkiem - nawalał przy próbach na drążku dla VIki. Stąd zrobiłam ładnie plecki, trochę postałam na rękach i poszłam do domu. Miska w sobotę ogarnięta. Kroczki wyszły rewelacyjne bo 16 727:) Niestety dobra passa [...]
70kg to i tak szczypior. Wg. Mnie skrajna niedowaga, to na początek. Kiedyś jak byłem naturalem na redukcij , z idealnie dopiętą miską, zdrowymi tłuszczami to wyniki krwi były perfekt, jak noworodek, za wyjątkiem tarczycy, która mega zwolniła i wszystkich hormonów tych dobrych szczególnie, kortyzol szalał. Wpadły kalorie i z czasem wszystko się po [...]
70kg to i tak szczypior. Wg. Mnie skrajna niedowaga, to na początek. Kiedyś jak byłem naturalem na redukcij , z idealnie dopiętą miską, zdrowymi tłuszczami to wyniki krwi były perfekt, jak noworodek, za wyjątkiem tarczycy, która mega zwolniła i wszystkich hormonów tych dobrych szczególnie, kortyzol szalał. Wpadły kalorie i z czasem wszystko się po [...]
Nie dać się czasowi
17.05.2023 DT Krótko bo krótko, ale siłka była. Dzień był długi i skomplikowany logistycznie, więc jestem zadowolona,że z niczym nie popłynęłam i ogólnie wyszło w porządku. Miska i kroczki póki co zgodnie z założeniami. Miałam do wyboru pójść fikać i zrobić próbę do KNL - zadanie z plankami, lub zrobić delikatnie górę i popróbować planki. Ponieważ [...]
Nie dać się czasowi
Madzia - dzięki:) Jakaś odmiana, no i nie chcę szorować w rankingu po warstwie mułu.... Chociaż wypadałoby razem z Ojanem zamknąć stawkę. 18.05.2023 pitu pitu Kroczki i miska grzecznie. Jakiś zjazd energii miałam po południu i już myślałam, ze odpuszczę. Ale przyszły krótkie gacie to trzeba było wypróbować. Na naszej siłce od zawsze zakładają [...]
Nie dać się czasowi
A kroczki, miska i redu - idą ładnie, planowo. Wczorajsza waga to 62,9kg. Miło było to 62 zobaczyć.
Nie dać się czasowi
24.05.2023 DT Siłka była, kroczków wpadło mało - 8 tysi, miska pod kontrolą - ciągle okolice 2 tys. Mam od jakiegoś czasu dyskomfort w lewym barku, no i ten ostatni nabytek tez po lewej stronie- lędźwiowy. Kombinowałam co mogę zrobić, żeby nic nie zepsuć bardziej. Wyciskanie na ławce skos hantlami - 8kgx12, 10kgx12, 12kgx12x3s (trochę ta lewa [...]
Nie dać się czasowi
[...] Przy wykopach wyraźnie jedna strona bolała, druga nie dawała żadnego dyskomfortu. Dzisiaj zobaczę jak przysiady idą i HT - ale nie 140kg. Robiłam duzo wznosów bioder jako rozgrzewka z cc - i nic nie bolałao. Jest nadzieja na te HT. Kroczki - ponad 10 tysi, miska - 2 tysie nie przekroczone. Zmieniony przez - Paatik w dniu 2023-05-26 08:52:20
Nie dać się czasowi
26.05.2023 Fikanie plus co nie co siły Urwałam sie na godzinkę. Pofikałam i kombinowałam z atlasem - wyciskanie ale w przód, sprawdzałam na ile lewy bark to lubi. Wyszło, ze nawet lubi. I bardzo mnie to cieszy. Tricki też robiłam. Miska i kroczki - w ramach założeń, mimo Dnia Matki. Koszykarz machnął skyrnik - jaja, skyry, słodzik i budyń. Mniam [...]
Nie dać się czasowi
27.05.2023 DT Szalony dzień. Na walizkach - urywam się z miasta na kilka dni!! Ale się cieszę! Siłka wpadła - męczyłam 4ki. Kontuzja lędźwiowa w ciągu dnia nie męczy, ale na siłce potrafi jeszcze o sobie przypomnieć. I faktycznie przy zawiązywaniu butów...jak Kerad pisał. Rozgrzewka: monster walk, 3x przysiad cc, 3x przysiad wykroczny cc Suwnica - [...]
Pytanie o masterka długiego i regeneracje . W sumie brałem rok temu ale tylko flakonik tak bardziej zapoznawczo a teraz na redukcji na wylocie kończe już 3 flakon ( 15 tydzień i koniec ) małe ilości bo 200e3d . Chodzi o regenerację i czy master tak działa bo już nie wiem jak sobie to tłumaczyć . Moje BMR 1560 , redu zacząłem od 2400 bo [...]
[...] arnoldek unoszenie bokiem, tak aby mocniej pobudzić do wzrostu boczną część naramiennych. Pilnuj też czasu treningowego bo jak na fbw trening to masz sporo ćwiczeń i żeby się nie okazało, że trening zajmuje Ci ponad 2 godziny. Poza tym jak miska jest dograna i suplementacja to tylko działać. Zmieniony przez - rion10 w dniu 2023-06-02 11:19:58
/SFD/2023/6/2/c57c354c2b3543ea81034675ff341c47.jpg Staż już masz jakiś za sobą więc pewnie technika wykonania ćwiczeń i miska odpowiednio opanowana więc trzeba ogarnąć plan. Plan A Samo dobranie ćwiczeń całkiem niezłe, ale nie powinno się wykonywać tyle samo serii na klatkę piersiową co na nogi. Nie ta wielkość partii dlatego na nogi dałbym [...]
Pytanie o masterka długiego i regeneracje . W sumie brałem rok temu ale tylko flakonik tak bardziej zapoznawczo a teraz na redukcji na wylocie kończe już 3 flakon ( 15 tydzień i koniec ) małe ilości bo 200e3d . Chodzi o regenerację i czy master tak działa bo już nie wiem jak sobie to tłumaczyć . Moje BMR 1560 , redu zacząłem od 2400 bo zero 2670 [...]
Nie dać się czasowi
Nie lubię nadrabiania zaległości.... Podsumuję krótko: kroczki się trzymają na poziomie 10000+, miska okolice 2 tysi, waga ładnie spadła. Obecnie 61,6kg. Czuję ładne spadki w okolicach żeber i talii - niestety poducha na środku trzyma się mocno. Coś tam drgnęło, ale widać że do 60 kg muszę dojść. Jest szansa do końca czerwca. Na lipiec już [...]
Nie dać się czasowi
05.06.2023 Leń przymusowy Remont na tarasie, musiałam psy ogarniać i inne takie. Kroczki są, miska też. Brakuje trochę tych cal z treningu, ale nic tam. Najciekawsze, ze w nocy bark pobolewał i dzisiaj od rana też. A wczoraj w ciagu dnia nie. Wychodzi na to, ze jak on dostaje trochę ćwiczeń to lepiej funkcjonuje niż na takim off. Okolice [...]
DT Marta
Jeszcze miska i chlopu zrobisz konkurencję.
Nasz sklep
Mega promocja
Losowe tematy
Poszukiwane
