Dzień 25 Powinny być dzisiaj aeroby, ale jedyne aeroby z jakimi się dzisiaj wyrobiłam to sprzątanie. Nic to. Będzie dzisiaj dzień wolny, a w zamian za to, w niedzielę, która zawsze jest wolna, pokręcę troszkę aero. A tak poza tym chyba łapię jakąś prawie jesienną depresję Do tego jeszcze dzisiaj nie mogłam się najeść i mi zimno. Mam [...]
Dziękuję za wszystkie wskazówki Jedynie z mierzeniem pulsu nie bardzo mam czym, a na razie inwestowanie w kolejne przyrządy nie wchodzi w grę Jednak myślę, że na moim poziomie zaawansowania nie mam co się martwić o to, że puls będzie za niski. Chociaż i tak już widzę znaczną poprawę kondycji ---------------------------------------------- [...]
Lady, a widzisz, nie wiedziałam. Dobrze, że jednak jestem normalna 4nn, fajnie No może nie wliczając tego, że zwiał mi autobus, bo z rana nie rozruszałam dobrze zakwasów i dosłownie nie mogłam inaczej iść, niż człapać. Terco, od razu po tez jest fajne uczucie. Pieczenie i miękkie nogi są nawet fajniejsze niż zakwasy Zwłaszcza, że wtedy dochodzi [...]
Znalazła Za to tyle dzisiaj roboty, że dopiero teraz znalazłam chwilkę na wypiskę A więc wczorajszy trening: 1. thrusters 17kg x 12, 19kg x 12, 21kg x 10 2. wypady dalekie 26kg x 12, 28kg x 12, 30kg x 12 3. wiosłowanie hantelką w opadzie tułowia 12kg x 12, 14kg x 12, 16kg x 12, 18 x 1 i 1/2 (pokusiło, żeby spróbować, ale niestety nie idzie. [...]
Jak widać, ciągnie się ona już dobry kawał czasu. Żeby dać odpocząć organizmowi oraz na nowo wszystko uskutecznić, bo wiadomo, że im dłużej, tym bardziej wszystko zwalnia, pora na 2 tygodnie REGENERACJI , którą rozpoczynam z dniem jutrzejszym Zacznę od wypiski z dnia dzisiejszego, a potem czas na obiecane podsumowanie 15.11. [...]
No właśnie, czyli jajka mają same zalety, żadnych wad (poza tym, że otwieranie pojemników z jajkami w obecności innych jest śmierdzącą sprawą ) Filonko, dziękuję a kibicowanie się przyda 22.11. Miska: 1.owies, jajka, białko 2.pasztet ze strączkowych, kapusta kiszona, pomidor, oliwa, 3.owies,serek wiejski, sok pomidorowy, migdały 4.jajka, [...]
PatLu, a dlaczego jedziesz cztery tygodnie na tym samym? Toż to jakaś tortura. Lejjla, tak , chociaż wiem, że w sumie nie ma ona praktycznie znaczenia. W porównaniu do ilości, chociażby takiej kapusty, którą ostatnio pochłaniam w ogromnych ilościach to wartości z marchewki odchodzą w cień, więc czy ją policzę czy nie to na jedno wyjdzie, ale [...]