magor

Byłem na trawniku. Pożonglować. I tak mi się jakoś spodobało, że chyba czmychnę na siłkę za moment. Dotleniłem się. Kilka figur było ładnych. Niezmiernie lubię żonglerkę. https://www.youtube.com/watch?v=3nJWIs4nT0M Pompka żwawo pracowała. /SFD/Images/2016/1/30/2e890aef98904ad19bfe7b597e8c6950.jpg Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-01-30 19:28:58 [...]

Ciało trzeba szanować jak dobrego konia w stajni. Dobrze karmić, głaskać i wypuszczać na noc ;-) Co nie znaczy, że czasem nie musisz go dziabnąć ostrogą. bosz... MaGor <3

Nie skrobnę dzisiaj relacji. Taki los. :-) Nie wiem jak ja jutro do pracy wstanę. Wróciłem dzisiaj z Warszawy. Miałem urodziny Mamy i zacząłem dzień od kiełbasy, a potem sernika. Po drodze wciąłem dla towarzystwa Młodemu jakiegoś kurczaka zawijanego w placek. Dopiero w domu nagotowałem kury z warzywami. Kura smażona na smalcu kaczym. Dobre. Do [...]

Myślę, Paweł byłby zmartwiony :-) "Praktice. Don't Workout." Ja tego nie widzę w tym kulcie słoneczka. Dwie godziny w tygodniu takiego treningu nie zabijają od razu. Czasem trzeba. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-04-08 11:31:55 To akurat ciekawa kwestia. Przy pracy nad siłą ta zasada się sprawdza. Przy wytrzymałości w sumie też. Tyle że nie [...]

Ustalasz jakie chcesz BMI (prawidłowe 18,5 - 24,99 i chudo jest, że aż bieda) Należna masa ciała = BMI * (wzrost w metrach)^2 Np. dla BMI = 20, przy wzroście 180 cm, w Excelu wpisz: =20 * POTĘGA(1,80;2) To jest wysuszony wiór niemal bez mięśni. Masę mięśni najlepiej określić na jakiejś maszynie. Ale też trzeba zadbać o nawodnienie odpowiednie (nie [...]

Idę po kartofelki do sklepu. Może sobie usmażę placuszki na smalczyku i/lub masełku? Będą pyszniutkie! :-D I tym stwierdzeniem MaGor podzielił się z innymi ze swoją mroczną skrycie skrywaną tajemnicą |-)|-)}:-(8-) Niestety nie było kartofli. Młode wyszły. Poza tym mam w lodówce mrożone warzywa na patelnię. Właśnie udusiłem je na maśle i kawałkiem [...]

Pielęgnuję je. Zadbane są to i nie straszą wyglądem. Kwestia światła. Obie są w takim samym stanie. /SFD/Images/2016/6/28/3c3419a961724e62bad95269b7845565.jpg Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-06-28 11:28:38 Jakbym patrzył na swoje po drążku :)

Dziadowskie dni za mną. Wino, śpiew i te... no... nazwijmy sprawę po imieniu: kobiety (wymagają tyle zachodu...) Martwie sie o Ciebie. To byly normalne dni, dziadowski to ewentualnie moze byc sylwester na silowni ;-) A to... Trochę Wam popiszę. MC sprawia frajdę, Już kombinuję nad domowymi wykonaniami. .... bodoba mnie sie :-)

No i? W tej masce możesz po prostu siedzieć i też będzie efekt. Może jutro się wypiszę. Na razie lekko zmęczony jestem. Intensywność niejedno ma imię. Rozgrzewka - denerwująca Trening. Kompleksy. 2KB24 5 MPress 5 RenRow na rękę. 5 Swingów 5 Cleanów 5 FrSq Całość razy 5. Przerwy dwie minuty. W ramach aktywnego odpoczynku obijałem worek (straszne [...]

MaGor - tal się składa, że dyskutujesz z lekarzem! No i? Jakoś nie padłem onieśmielony. Słyszałem zalecenia poważnych lekarzy udzielane mojemu ojcu: :"ciemne pieczywo z margaryną - ma mało cholesterolu" i wytrzymałem, to może i tu mnie nie poniesie. Czyżby? Moja uwaga wiązała się z Twoim wcześniejszym postem, w którym napisałeś : Ale w ogóle to [...]

Zamiana ról, Shadow bierze rolę MaGor'a, a MaGor role Shadow'a, to jest rewolucja %-)

Zamiana ról, Shadow bierze rolę MaGor'a, a MaGor role Shadow'a, to jest rewolucja %-) No to w Sobote KOD wyjdzie na ulice %-)

Zamiana ról, Shadow bierze rolę MaGor'a, a MaGor role Shadow'a, to jest rewolucja %-) No to w Sobote KOD wyjdzie na ulice %-) A potem spalą Rzepę na stosie i napiszą na murach "j**ać trybunał!", "Mateusz zapłać alimenty." :-D Ja się nie upieram. Ja odpieram. Ataki rodziny (w tym lekarzy) już spacyfikowałem. Po Wszystkich Świętych robię z tym [...]

Słyszałem, że marchewka jest dobra, i wegańska, i naturalna. Z mocowaniem czasami tylko kłopot. Pierwszy powód wystarcza, by jej nie stosować. Przymiotnik "wegański" staje się synonimem "niebezpieczny dla zdrowia, szkodliwy, nienaturalny" :-) Od marchewki cera staje się żółta. Jeszcze się dzieci żółte urodzą i co powiesz sąsiadom? Żartuję, ale mi [...]

Piszcie ile wlezie. Będę czytał i pisał. Co się u mnie nadziało... Nie spiszesz na wołowej skórze. Walczyłem z systemem i skończyło się w przed komisją dyscyplinarną w kuratorium. Nawet się trochę wzruszyłem, bo pan rzecznik dyscyplinarny zadał mi pytanie, czy często bywam niekulturalny w necie, na co odpowiedziałem, że staram się unikać takich [...]

MaGor o czymś takim pisał kilka lat temu - podobno to metoda Butejki (chyba dobrze zapamiętałem) To o czym pisał Magor to metoda symulacji treningu wysokogórskiego stymulującego poprawę wydolności przez zwiększenie możliwości transpotu tlenu przez krew. Są do tego specjalne maski z regulowanymi filtrami (w Krakowie to może być nawet przydatne). [...]

"Demonizuje się"? Serio? Mówię z perspektywy człowieka z doświadczeniem otyłości klinicznej: jeżeli ktokolwiek ma poważne problemy z tkanką tłuszczową, powinien omijać słodycze szerokim łukiem. Pies trącał kaloryczność, takie czy inne oddziaływanie na organizm - ważniejsze jest zacieranie granicy i "pozwalanie sobie". Odczarować tłuszcze w misce. [...]

solaros - hahah, no aż tak wysoko to nie mierzę, ale 100kg na wadze chciałbym zaliczyć w dobrej formie, bez przechodzenia na ciemną stronę mocy ;-) MaGor - to zalezy bardziej od indywidualnego podejścia do jedzenia. Zazwyczja w poczatkowym okresie redukcji sugeruję wykluczenie takich produktów z diety, ale nierzadko po pewnym czasie dopuszczam [...]

MaGor - też byłem pod opieką kategorycznie "jedynej słusznej drogi" (LCHF) i spieprzyłem sobie zdrowie i karierę sportową. Faszyzm jest zły w każdym wypadku i nie chodzi mi już o mój przypadek ale o to, że jest zły z definicji. Można doszukiwać się dobrych skutków faszyzmu, ale będzie to zwykłe cherry picking...

MaGor - tego badania akurat nie widziałem, ale nie jest ono bardzo zaskakujące. Stan ketozy niesie za sobą szereg ciekawych właściwości terapeutycznych i może być wykorzystywany m.in. we wspomaganiu leczenia zaburzeń gospodarki insulinowo-glukozowej. Choć dobrze sprawdzają się też diety o odrobinie wyższym niż symboliczny udziale węglowodanów: [...]