09.09.2019 Poniedziałek (drugi PEAK WEEK) Nie ma czasu, by próżnować. Z rana waga 79,9kg, więc nie ma wielkiego odbicia, tym bardziej, że po zawodach jedyne co podjadłem to kilka tostów na kolacje i tyle ;-D Dziś dzień rozpoczęty od cardio na czczo, a potem pierwsze nogi po przerwie, a zarazem ostatnie, bo w sobotę i niedzielę kolejne starty, [...]
11.09.2019 Środa (drugi PEAK WEEK) Waga z rana na czczo 80,4kg. Limit 77kg. Waga w piątek. Easy! ;-D Dziś już bez cardio, nogi muszą odpoczywać. Czuję mega domsy w klatce po wczorajszym treningu. Ogólnie dziwna sytuacja - mało kalorii, mało węgli, a chodzę nakręcony i mam mega ochotę na treningi i ogólnie w życiu prywatnym tak żwawo wszystko, [...]
12.09.2019 Czwartek (drugi PEAK WEEK) Do limitu 2,5kg, a już jutro ważenie, dam radę ;-D Dziś ostatni trening FBW, ale odczuwalny spadek energii. Mimo wszystko, dziś wpada delikatne ładowanie węglami. Trening: FBW Wszystkie partie zrobione, prócz nóg. Wypłukany z glikogenu. Jest okej ;-D Suplementacja: ALA: do każdego posiłku z węglami, prócz [...]
18.09.2019 Środa Teraz przez najbliższe 2 tygodnie micha pozostaje bez zmian, treningi też takie intuicyjne, by przerobić wszystkie partie, trochę się zmęczyć, ale nie do całkowitego upadku. A potem z buta wjeżdżam w okres masowy ;-D Dzień rozpoczęty pobudką o 4 rano i 25 min cardio na czczo. No, a dziś rozpoczynają się nieprzyjemności - powrót do [...]
19.09.2019 Czwartek Wczoraj pierwszy dzień w robocie po tak długiej przerwie i o dziwo było całkiem spokojnie ;-D Idealnie na wdrążenie się w ten rytm. Wieczorem jednak, zarwane ostatnie nocki dawały o sobie znać, jak położyłem się na łóżku tak od razu mnie odcięło. Gdy wstałem myślałem, że chyba czas najwyższy zrobić rest day, bo czułem ten [...]
22.09.2019 Niedziela 7 dzień treningowy z rzędu to byłoby za dużo, a więc dziś off od siłowego :-PP Myślałem, by też dziś dać sobie spokój z cardio, ale jakoś tak przywykłem do tego, że po takim rowerku na czczo śniadanie wchodzi jak złoto 8-) A więc dzień rozpoczęty od 25 min cardio na rowerku, a później trochę pomęczyłem brzuch, bo wczoraj tak [...]
25.09.2019 Środa (1 tydzień okresu masowego) Dziś planowy off od siłowego i w sumie to i dobrze, bo czuję, że organizm domaga się delikatnego odpoczynku. Trzeba teraz nabrać sił na kolejne 3 dni treningowe z rzędu. Wczoraj lekko zrzędziłem, że ten pull jakoś słabo wchodził, dziś jednak zmieniam zdanie - doms'y konkretne, z łóżka problem wstać ;-D [...]
27.09.2019 Piątek (1 tydzień okresu masowego) Kurcze, ciągle samopoczucie fatalne, totalny brak energii i chęci na cokolwiek. Mimo dobrze przesypianych nocy wstaję jakiś mało zregenerowany, chyba jakaś choroba mnie dopadła. Zobaczymy jak będzie przez weekend i po nim, może wróci wszystko na właściwe tory, bo człowiek chce trenować, ma ogromna [...]
29.09.2019 Niedziela (1 tydzień okresu masowego) Dziś, po 3 ciężkich dniach treningowych, czas odpocząć. Pierwszy tydzień masóweczki za mną. Treningi wchodzą sztosik! Aktualne macro: DT: 320B/490(505)WW/30TŁ DNT: 300B/300WW/30TŁ Od przyszłego tygodnia jedyne zmiany jakie zachodzą to delikatne ścięcie cardio na 5x20min Jutro lecę zrobić badania, [...]
co do d3 polecam Vigantol, krople - kiedyś to był lek na recepte - nadal jako lek, w odróżnieniu od supli, gwarantuje ilość wit d3 do końca terminu ważności No, czytałem o tym właśnie, będzie trzeba przetestować ;-D 04.10.2019 Piątek (2 tydzień okresu masowego) Dziś mało snu, ale jakoś nie czuję potrzeby, by więcej leżeć, to też nie będę [...]
07.10.2019 Poniedziałek (3 tydzień okresu masowego) Wczoraj dzień postawiony na regeneracje, czego żniwa zbieram dzisiaj ;-D Już wczoraj wieczorem miałem mega ochotę na ten trening i dziś rano nic się nie zmieniło ;-D Do pracy na 18.30, więc też całkiem spoko ;-) Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie [...]
To kiedy Wy śpicie? %-) Przemo, spanie jest dla słabych :-D My mamy taką regenerację, że nawet hormon nam niepotrzebny %-) 15.10.2019 Wtorek (4 tydzień okresu masowego) Waga non stop pnie się w górę, a jakość nie cierpi, co mnie mega cieszy ;-D kolejny dzień, kolejna rutyna - cardio, jedzenie, trening, praca ;-D Cardio: 20 min na rowerku [...]
17.10.2019 Czwartek (4 tydzień okresu masowego) Dziś jeden z tych dni, gdzie wszystko muszę robić w biegu. Wszystko na wariackich papierach, by się wyrobić. Z rana szybka pobudka, bez cardio, bo dzień nóg, ogarnięcie posiłków na kolejny dzień, szybkie śniadanie i czas na mocne nogi. Wrzucam tussi i jazda ;-D Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: [...]
19.10.2019 Sobota (4 tydzień okresu masowego) Dziś jakoś gorzej mi sie spało, wybudzałem się co chwilę w nocy, a rano wstałem z bólem głowy. No, ale trzeba działać, więc pozowanie, pomiary, śniadanie i na trening. Cardio: Brak, ze względu na mocny trening grzbietu (wszystko zgodnie z planem) Trening: PULL 2 1. Podciąganie na drążku szeroki chwyt [...]
20.10.2019 Niedziela (4 tydzień okresu masowego) Tak, jak wczoraj wspominałem - waga idzie delikatnie non stop do przodu, bo już 90kg na budziku, więc żadnych zmian na ten tydzień nie będzie, nie ma sensu niepotrzebnie kombinować ;-D Wczoraj w Lidlu znalazłem spoko oliwę z oliwek na tygodniu amerykańskim - o smaku grzybowym, do wytrawnych posiłków [...]
21.10.2019 Poniedziałek (5 tydzień okresu masowego) Czas start z kolejnym tygodniem masowania! ;-D dziś równo 90kg na wadze 88-O Wczorajszy dzień odpoczynku + 8h snu zrobiło robotę. Wstałem dobrze zregenerowany, wykręciłem cardio, na spokojnie zjadłem posiłek i ruszyłem robić tego pusha ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo [...]
22.10.2019 Wtorek (5 tydzień okresu masowego) Pierwsza nocka w robocie za mną, trochę mało spania, ale jakoś nie mogłem już dłużej w tym łóżku się wylegiwać, apetyt na trening wygrał %-) Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PULL 1 1. Rack pull 6x260kg | 3x260kg | 10x220kg 2. Podciąganie chwytem neutralnym 10x7,5kg | [...]
24.10.2019 Czwartek (5 tydzień okresu masowego) Wstałem rano totalnie bez energii, sił i tragicznie się czułem. Aż pomyślałem sobie, że dobrze, iż dziś dzień bez cardio, bo nie wiem jakbym podołał. Zjadłem posiłek przedtreningowy i jakoś zebrałem się na ten trening - trening nóg 88-O Cardio: Brak, bo dzień nóg Trening: LEGS 1. Przywodziciele [...]
25.10.2019 Piątek (5 tydzień okresu masowego) Dziś to mało spałem, oj zdecydowanie za mało. No, ale niby wszystko git, cardio ładnie wlazło, potem pojadłem i na trening Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, rano na czczo Trening: PUSH 2 1. Wyciskanie sztangi na ławce skos ujemny 8x120kg | 5x120kg | 15x95kg 2. Wyciskanie hantli siedząc 12x29kg | [...]
29.10.2019 Wtorek (6 tydzień okresu masowego) Kurcze, jakoś te dni takie kiepskie dla mnie, jakaś chyba jesienna chandra mnie dopada %-) Takie dość słabe samopoczucie codziennie, nie wiem z czego wynika, niby żarcia dużo, spoko się czuję, a zaczynam trening i już spadek energii, trochę mnie to drażni, ale nadejdą lepsze czasy i nie ma co marudzić [...]