ladies

FighterX - ja myślałam, ze Modom to się głowy nie zawraca, bo Modzi zajęci... Ale bardzo serdecznie zapraszam w imieniu działu Ladies i na dodatek przypominam o wyzwaniu nr 1, któremu na dzień dzisiejszy żaden facet na tym forum nie podołał. https://www.sfd.pl/Kwarantanna_wyzwanie_nr_2_-t1201445.html Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-04-08 [...]

skakanka to zło wcielone dla moich MDM:) podziwiam za całe 10 minut właśnie widziałam, że kilka osób w Ladies ma z tym problem, zapewne wynika to z porodu/porodów?

skakanka to zło wcielone dla moich MDM:) podziwiam za całe 10 minut właśnie widziałam, że kilka osób w Ladies ma z tym problem, zapewne wynika to z porodu/porodów? poród mocno się do tego przyczynia, bo miesnie się rozciągają i muszą wrócić na swoje miejsce ale generalnie wysiłkow nietryzmanie moczu to nie tyko problem kobiet po ciąży, to częsty [...]

Wyjdzie na to, ze z aktywnych dzienników to wszytskie z bieganiem aktualnie w Ladies:) na to wygląda :-)) chciałabym raz w tygodniu na siłownię chodzić, żeby wzmacniać nogi, ale nie wiem jak to z czasem wyjdzie. W tygodniu 3x bieganie, 1x siłownia, a na weekend góry - słabo to widzę %-) w dalekiej przyszłości chciałabym połączyć bieganie z [...]

Wyjdzie na to, ze z aktywnych dzienników to wszytskie z bieganiem aktualnie w Ladies:)

Takie narastające montowanie (w sensie dodaję po talerzu) to mi bardzo nie przeszkadza bo robi za przerwę w treningu. Tsu to Ty miałaś takie zmienne wartości w HT? Pamiętam ze któraś z Ladies miała... to byłoby wkurzające na maksa...

skakanka to zło wcielone dla moich MDM:) podziwiam za całe 10 minut właśnie widziałam, że kilka osób w Ladies ma z tym problem, zapewne wynika to z porodu/porodów? Dokładnie niestety. Po pierwszym chyba nie było nic ale to było po cc. Po drugim już też nie poskaczę dłużej mimo że na co dzień objawów brak.

Ja to już kaloryki nie komentuje, ale tyle to jedzą dziewczyny prowadzące dzienniki w dziale Ladies ;-)

Sto lat! Wycwiel nie zajrzałbys w wolnej chwili do Ladies? Dziennik nefretetam - są pompeczki do nauczenia:) Zmieniony przez - Paatik w dniu 2022-04-09 04:41:32

O kurde, miss, taka laska się w Ladies maskowała. Bombową masz figurę, fajną bikiniarę by się pewnie dało z ciebie zrobić.

Night ale jak to nie zagladasz do najlepszego dzialu na forum ?! Bardzo nieladnie %-) Ostatnio to siedzę praktycznie tylko w ladies. Troszkę w zaawansowanych - ale tam się staram nie przeszkadzać chłopakom którzy prowadzą dział za bardzo. No i czasem w aktualnościach. Na kuchnię jakoś brakuje czasu. 15/03/17 DT BTW 140/70/250 tydzień 10 treningu [...]

wow wow wow wyglądasz przepięknie, bardzo kobieco seksownie, fantastycznie. Kolejne Ladies która jest moją motywacją :) ślicznie, nie mogę napisać że zazdroszczę bo to kawał ciężkiej pracy ale marzy mi się taka sylwetka :) (wiem, wiem wszystko przede mną :P ) gratuluję

A co to w góle jest za topic? Forum sportowe, dział ladies, dziennik jednej z bardziej zmotywowanych lady - i takie rzeczy? Po wielu podróżach smakowych i etapach - tylko fikołki, tylko whiski, tylko prosecco, tylko wóda - czasami lampka zimnego białego winka typu Gewürztraminer.

Ja też pamiętam, ze któraś z Ladies - ale to tak z 2 lata temu... Tez widziałam u JB te dane - nawet do 5 treningów w 2 tygodniach przed owulacją, a nieliczne treningi w 2giej połowie cyklu. Wyniki wyglądały przekonywująco w sensie grafów - całego eksperymentu nie analizowałam.

Pidżama party działu ladies - brzmi ciekawie %-).

Joo w lipcu cztery lata z treningiem siłowym mi stukną :-) coś tam siły wypada mieć po takim czasie ;-) No to już ładny wynik. Nie myślałaś żeby w ramach hobby zrobić sobie jakiś kurs instruktorski. masz dobrą technikę. Różnych rzeczy już w planach próbowałaś. Jest potencjał, a przy okazji to jakaś tam forma dodatkowego zarobku. w środę DNT i [...]

[...] ostatnie lata miałam problem ze zejściem poniżej 63 kg. Wymyślalam sobie diety i męczyłam się psychicznie bo tylu rzeczy jeść nie mogłam, a jak zjadłam to rzuciłam się na jedzenie. Teraz jem dużo i nie wyobrażam sobie byc na dietach typu 1500 kcal albo nie jeść czegoś bo nie. Sama wiesz jak to bywało w ladies i z listą "zakazanych" rzeczy :)

Rion dzięki. Logiki nie ma w tym żadnej, ja to się dziwię że te zagrożone branże tak się godzą na wszystko zamiast pogonić rząd widłami ;-) Nasza drużyna jeszcze treningi prowadzi, nawet kontrole policji były bo "życzliwi" donieśli, ale na razie nie ma podstaw do interwencji bo jesteśmy stowarzyszeniem sportowym z własną salą a nie klubem fitness [...]

Hej Viki! Wreszcie znowu w Ladies! Łatwiej będzie znaleźć…

Tsu może to dziwnie zabrzmi i nie chcę nikogo urazić, ale momentami się czuję jak osoba nie w pełni sprawna i wiem, że będzie jeszcze gorzej %-) Jedyne pocieszenie jest takie, że to stan przejściowy i w końcu minie ;-) Szczególnie tych wyzwań z Ladies mi szkoda.